Kochanek z piekła rodem recenzja

Kochanek z piekła rodem

Autor: @MartaAnia ·3 minuty
2013-02-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pamiętacie jak polecałam Wam książkę z serii Diablęta z Hallstead Hall pt. "Narzeczeni mimo woli"? Jeśli tak i w dodatku zdołałam Was przekonać by sięgnąć po tamtą lekturę to mam dla Was bardzo dobrą wiadomość! Wraz z końcem stycznia na rynku ukazała się druga część z tej serii i zamierzam Wam dziś o niej opowiedzieć.

Tym razem bohaterem powieści jest kolejny wnuk szanownej pani Plumtree. Po sukcesie jaki staruszka odniosła nad Oliwierem doprowadzając go do ołtarza w ciągu dwóch miesięcy, babcia zaczęła swoje kolejne podstępy. A ponieważ to bardzo sprytna i przebiegła staruszka wydawałoby się, że jest skłonna w każdej sytuacji osiągnąć zamierzony wcześniej cel. Jednak w przypadku Jarreta sytuacja była znacznie trudniejsza. Bowiem pani Plumtree potrzebuje pomocy mężczyzny w ratowaniu rodzinnego interesu. A tylko Jarret zna się na tym biznesie na tyle dobrze, by mógł się podjąć tego wyzwania. Jest tylko jeden problem. Wnuk doskonale zna położenie babci i pragnie to wykorzystać. Postawienie staruszki w trudnej sytuacji sprawiło, że ultimatum jakie pani Plumtree zastosowała wobec swojego wychowanka zostało zniesione. Jarret zatem musiał jedynie zająć się interesem przez rok, by babcia nie oczekiwała od niego szybkiego ożenku.

Rozwiązanie to, tak korzystne dla mężczyzny, który uwielbiał hazard i rozpustne życie wydawało mu się idealne. Jednak... los potrafi płatać figle w najmniej spodziewanym momencie. Bowiem teraz, gdy Jarret czuje się wreszcie wolny, na jego drodze staje kobieta, która w dość krótkim czasie wywróci jego życie do góry nogami :) Kto to będzie, jak dojdzie do spotkania i jak potoczą się losy tych dwojga - musicie przeczytać same. Na pewno się nie zawiedziecie.

Powiem Wam, że czytając pierwszą część tej serii byłam bardzo zadowolona. Choć to typowy romans historyczny wydarzenia zawarte w lekturze bardzo wciągają, a my czytając go nie odnosimy wrażenia, że to ckliwa historyjka o miłości z góry przewidzianym happy endem. Fakt, od samego początku można się spodziewać, że nasi główni bohaterowie wreszcie się dogadają, czy raczej powinnam napisać pokochają. Ale z pewnością przebieg wydarzeń w książce nie jest dla nas taki oczywisty. Tu stale coś się dzieje, autorka porusza bardzo wiele wątków, które wspaniale się uzupełniają i sprawiają, że naprawdę trudno oderwać się od lektury. Gdy kończyłam czytać tę książkę już wiedziałam, że gdy tylko ukaże się kolejna z pewnością po nią sięgnę. Tak się stało i nie żałuję :)

"Kochanek z piekła rodem", to kolejna powieść pełna miłości, pożądania namiętności. Szalenie podoba mi się kreacja kobiet w tych książkach. Choć oczywiście są uległe i mają słabość na męskie zaloty ( w końcu to romans ;) to ich ostry języczek, pewność siebie i zaradność bardzo mi imponuje. Lubię kobiety, które wiedzą czego chcą w życiu. Są odważne i nie oglądają się na innych by pomogli im w realizacji planów. Te biorą los w swoje ręce. Super :)

Nie ukrywam, że książkę czytałam z ogromną przyjemnością. Wciągająca treść, ciekawe postacie oraz pięknie wkomponowany wątek miłosny sprawiają, że to typowo kobieca lektura i naprawdę fajnie się ją czyta. Ja pokochałam "Diablęta z Hallstead Hall" i przyznam szczerze, że już nie mogę się doczekać kiedy wyjdzie kolejny tom. Jestem ciekawa jaki tym razem babcia Plumtree znajdzie haczyk na kolejnego wnuka bądź wnuczkę i jak ich miłosna historia się potoczy. A poza tym, pomału zaczyna się wyjaśnić tajemnica śmierci rodziców "diabląt" co także bardzo mnie interesuje. Już zacieram ręce na kolejny tom z tego cyklu. Jak tylko będę miała okazję się z nim zapoznać, z pewnością Was o tym poinformuję :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-02-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kochanek z piekła rodem
Kochanek z piekła rodem
Sabrina Jeffries
7.7/10
Cykl: Diablęta z Hallstead Hall, tom 2

Lord Jarret Sharpe, nałogowy karciarz i kobieciarz, skłonny jest raczej poprowadzić rodzinny browar, niż się ożenić. A taki bezlitosny warunek uzyskania dostępu do rodzinnego majątku stawia przed nim ...

Komentarze
Kochanek z piekła rodem
Kochanek z piekła rodem
Sabrina Jeffries
7.7/10
Cykl: Diablęta z Hallstead Hall, tom 2
Lord Jarret Sharpe, nałogowy karciarz i kobieciarz, skłonny jest raczej poprowadzić rodzinny browar, niż się ożenić. A taki bezlitosny warunek uzyskania dostępu do rodzinnego majątku stawia przed nim ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lord Jarret Sharpe, drugi wnuk seniorki Hetty Plumtree, która postawiła wnukom ultimatum iż w ciągu roku muszą zmienić swój stan cywilny, jest notorycznym karciarzem i kobieciarzem, któremu czas płyni...

@shoko @shoko

Pozostałe recenzje @MartaAnia

Krokodyl
Krokodyl

Książeczki wydawnictwa Ezop są nam już znane od bardzo dawna. Lubimy je i jest nam niezmiernie miło, że chociaż część z nich możemy Wam polecić jako te, nad którymi nasz ...

Recenzja książki Krokodyl
Zawsze stanę przy tobie
Zawsze stanę przy tobie

Kiedy zobaczyłam na stronie wydawnictwa Nasza Księgarnia kolejną książkę Gayle Forman od razu wiedziałam, że będzie to dla mnie obowiązkowa pozycja do przeczytania :) Cz...

Recenzja książki Zawsze stanę przy tobie

Nowe recenzje

Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca