Przewaga recenzja

Kolejna odsłona znakomitego, prequelowego cyklu "Zaginionej Floty"!

Autor: @Uleczka448 ·4 minuty
2022-02-09
Skomentuj
3 Polubienia
Niespełna pół roku temu mieliśmy przyjemność poznać w naszym kraju pierwszą odsłonę powieściowego cyklu Jacka Campbella „Narodziny Floty”, będącego prequelem kultowej serii „Zaginiona Flota”. Książka ta – „Awangarda”, przeniosła nas w odległą przeszłość tego Uniwersum, ukazując początki kształtowania się dwóch głównych federacji – „Sojuszu” i „Syndykatu”. Dziś przyszedł czas na kolejną część tej opowieści, która kryje się pod tytułem. „Przewaga” i która ukazała się oczywiście nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów.


Od zwycięskiej bitwy o wolność Glenlyona minęły trzy lata, lecz wywalczone bezpieczeństwo przybrało bardzo kruchą postać. Oto bowiem zjednoczone siły Scathy, Apulu i Turana uprzykrzają nieustannie życie mieszkańców innych światów, utrudniając im m.in. swobodne podróże po układzie. Oto jednak dochodzi pewnego dnia do przekroczenia granicy - ataku na glenlyoński okręt, który ulega zagładzie. Tym samym Rob Geary i Mele Darcy muszą raz jeszcze stanąć do walki o swój nowy dom, ale też i bezpieczeństwo tych, których kochają...


Nie siląc się na dyplomatyczne słowa powiem wprost - ta książka jest o wiele lepszą, aniżeli pierwsza część cyklu! Przede wszystkim jej strony wypełnia już tylko i wyłącznie złożona fabuła na polu kosmicznej walki, politycznych intryg i szpiegowskich misji, gdyż nie potrzebujemy już szczegółowego wprowadzenia w realia tego literackiego świata, o którym wiemy już niemalże wszystko. Po drugie opowieść tę charakteryzuje dokładnie ten sam klimat, jakość i pisarski kunszt, które znamy z pierwszych, bezsprzecznie najlepszych części „Zaginionej Floty”. I wreszcie lektura tej pozycji wyznacza nam już dokładny kierunek tego, w jaką stroną będzie podążać ten cykl.


Opowieść tę można podzielić na trzy główne wątki - losy Roba Geary'ego i podległej mu załogi na okręcie „Rapier” (wraz z oddziałem piechoty kosmicznej pod wodzą Mele Darcy), wydarzenia na planecie Kosatka z udziałem Carmen Ochoa, której przyjdzie bronić nowego domu, jak i wreszcie relacja o polityczno-wywiadowczej misji Lochana Nakamury, który udaje się w długą podróż ku zawarciu ważnych sojuszy. Każda z tych trzech narracyjnych ścieżek przedstawia się równie udanie, intrygująco i efektownie na polu misternie budowanego napięcia, dzięki czemu spotkanie z tą książką zachwyca nas od pierwszej do ostatniej strony.


Spotkanie z tą powieścią, to również kolejne spotkanie z doskonale nam już znanymi bohaterami - Gearym, Mel, Carmen i Lochanem, którzy w dużej mierze łączą swoje siły w dążeniu do zapewnienia swoim światom i zarazem nowym domom, szansy na lepsze jutro. Każdy z nich się zmienił, co widać przede wszystkim w kontekście Roba i Mel, którzy doświadczyli już walki, strat w ludziach i ciężaru odpowiedzialności, jaka na nich spadła. Zmienili się, ale też i znaleźli przystań w postaci bliskich im osób, do których chcą wrócić z każdego zwycięskiego starcia, a przynajmniej robią wszystko, by tak się stało.


Jack Campbell kontynuuje tą historią rzucanie światła na niezwykle interesujący, ale też i skomplikowany obraz kosmicznego układu, w którym osiedlili się ludzie z Ziemi, Marsa i wielu innych starych światów. To nowa szansa, ale też i stare grzechy ludzkości, gdy oto kilka planet dąży do podporządkowania sobie reszty, dławiąc ich marzenia o nowym, lepszym życiu. Glenylon, Kosatka, Catalan - to tylko kilka ze światów, które reprezentują opór przeciw polityce agresji Scathy i jej sojuszników, które wobec bezradności Starej Ziemi mogą liczyć już tylko na siebie. To ciekawy, polityczny obraz, który z każdym tomem wydaje się być jeszcze bardziej fascynującym.


Wojna, a dokładniej rzecz biorąc walka, stanowi kwintesencję tej powieści. To walka kosmicznych okrętów, które mijają się z ogromną prędkością i mają tylko jedną chwilę na oddanie celnych salw. To również walka na kosmicznych stacjach i powierzchniach plant, gdzie liczy się przede wszystkim odwaga, spryt i doświadczenie żołnierzy, a niekoniecznie zaawansowana technologia. I wreszcie mamy tu także walkę wywiadów, która być może nie przyjmuje tak efektownej postaci, ale za to pozwala cieszyć się wielkimi emocjami. I trzeba przyznać, że w tym aspekcie - relacji z pola walki, Jack Campbell jest naprawdę wielkim mistrzem.


Nie zaskoczę nikogo stwierdzeniem, iż lektura tej pozycji upływa nam w błyskawicznym tempie, gdyż podobnie ma i miała się zawsze rzecz ze wszystkimi książkami tego autora. Faktem jest jednak to, że w przypadku tej powieści tempo relacji może naprawdę imponować, gdyż natężenie barwnych zdarzeń, scen walki i dramatycznych momentów jest tu przeogromne. Wystarczy tylko powiedzieć, że od pierwszych chwil lektury trafiamy w samo centrum kosmicznego starcia, a potem jest już tylko wszystkiego więcej i w jeszcze bardziej spektakularnej postaci. Efektem jest nasza doskonała rozrywka i świetna zabawa w klimatach wojennej space opery.


Powieść pt. „Narodziny Floty. Przewaga”, to kwintesencja pisarskiej twórczości Jacka Campbella, czyli wojna, akcja, przygoda i wielkie emocje, doprawione pokaźną porcją dobrego humoru. To również sentymentalna podróż w czasie do wydarzeń i przodków doskonale nam znanych bohaterów z serii „Zaginiona Flota”, która w jakiejś mierze rzuca na nią nowe światło. Wreszcie jest to dobre, klimatyczne i porywające science fiction w znakomitym przekładzie Dominiki Schimscheiner, które w pewnością usatysfakcjonuje sobą wszystkich miłośników tego literackiego gatunku. Polecam.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przewaga
Przewaga
Jack Campbell
8/10
Cykl: Narodziny floty, tom 2

W kontynuacji wartkiej, pełnej akcji bestsellerowej sagi “ Flota: Początki” autorstwa Jacka Campbella, młody oficer floty gwiezdnej oraz żołnierz piechoty kosmicznej stają ramię w ramię, by bronić sw...

Komentarze
Przewaga
Przewaga
Jack Campbell
8/10
Cykl: Narodziny floty, tom 2
W kontynuacji wartkiej, pełnej akcji bestsellerowej sagi “ Flota: Początki” autorstwa Jacka Campbella, młody oficer floty gwiezdnej oraz żołnierz piechoty kosmicznej stają ramię w ramię, by bronić sw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po przeczytaniu pierwszej części space opery „Narodzin floty” Jacka Campbella pt. „Awangarda”, z zapałem rzuciłem się na tom drugi o dobrze zapowiadającym się tytule „Przewaga”. Miałem wysokie wymaga...

@maslowskimarcinn @maslowskimarcinn

Nie jestem wielki fanem science fiction, dlatego mam jedynie kilka swoich ulubionych książek z tego gatunku i niezbyt często sięgam po coś nowego. Jakiś czas temu postanowiłem to jednak zmienić i tak...

@chomiczkowe.recenzje @chomiczkowe.recenzje

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Największa radość, jaka nas spotkała
Piękna, szczera opowieść o rodzinnych relacjach

Miłość, rodzina, dzieci, kolejne bardziej lub nieco mniej szczęśliwe lata i kłopoty, które są wpisane w losy każdego z nas... - m.in. o tym wszystkim opowiada piękna, p...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Początkujący złoczyńca
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!

Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...

Recenzja książki Początkujący złoczyńca

Nowe recenzje

U schyłku czasów
Tam coś się działo…
@szulinska.j...:

Nie sięgam po horrory, ale czasem chyba tak to jest, że książka trafia w nasze ręce niby przypadkiem, ale w sumie z jak...

Recenzja książki U schyłku czasów
Zaprzaniec
"Zaprzaniec" Andrzej Mathiasz
@spiewajacab...:

"Zaprzaniec" Andrzeja Mathiasza jest trzecim tomem serii o przygodach prokuratora Adama Szmyta. Tym razem przenosimy si...

Recenzja książki Zaprzaniec
Sinful
Perełka wśród książek z motywem age gap
@Kantorek90:

Chociaż do tej pory przeczytałam dość sporo książek Leny M. Bielskiej, muszę przyznać, że to właśnie „Sinful” jest tą, ...

Recenzja książki Sinful
© 2007 - 2024 nakanapie.pl