Bolesław Chrobry. Wnuk recenzja

koniec losów....

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·3 minuty
2023-03-20
Skomentuj
2 Polubienia
Antoni Gołubiew – mistrz pisania i snucia pasjonujących opowieści historycznych powraca. Tym razem w ostatnim tomie dziejów o Bolesławie Chrobrym, „Wnuku”, który zamyka to monumentalne dzieło. Tu wszystko się spotyka i zamyka jednocześnie. To wszystko, co zostało poruszone w opublikowanych wcześniej częściach, niektóre z postaci, jak i skutki wydarzeń, tu zostają nadmienione. I tak, jak na początku mogliśmy być uczestnikami narodzin polskiej państwowości, mogliśmy obserwować zmagania Bolesława Chrobrego związane z władzą i zasiadaniem na tronie, tak teraz jeździmy... jako ksiądz, który robi objazd po domach swoich wiernych i wypytuje ich o życie i codzienność. Jako klechę zaprasza się go do domów, prowadzi do stołu, karmi i poi i rozmawia o bolączkach i trudach owego trudnego życia. Ksiądz obserwuje, milczy, ocenia w myślach to, co widzi. Trudzi się przy każdy progu, jaki idzie mu przekraczać...

Jest sroga zima. Najgorsza pewnie w dziejach, gdy nasz koń zostaje pogoniony przez wilki. I zostajesz sam, na zatracenie, na zamarznięcie w środku pustkowia. Jak iść tymi śniegami? Gdzie szukać pomocy? - myślisz. Zima i mróz nie odpuszczają. Siedząc, człowiek traci czucie w palcach, uchodzi ciepło z ciała, stajesz się sztywny, jak kłoda. Powieki stają się ciężkie, chce się spać. Ale trzeba ratować swoją marną męską skórę. Trzeba wstać, złapać byle jaki kostur i iść... Gdzieś... Byle gdzie, ale gdzieś. Przed siebie. I nagle budzisz się w chacie u obcych, a piec bucha gorącem. Nic nie pamiętasz, nie pojmujesz co i jak i kiedy. Ale oni dają strawę, dbają o ciebie. O nic nie pytają. Czekają, aż ty zaczniesz. Aż wydobrzejesz.

A śmierć była tak blisko.

A śmierć ciągle jest. Jest obecna i czeka. Stoi w szeregu wojów, którzy ruszą na wojnę. Siedzi za stołem i czeka. Ona jest wszędzie. I choć woje umierać nie chcą, to muszą wypełniać rozkazy władcy, bo tak przysięgali. Bo tak trzeba. Trzeba, by było lepiej i by czuć, że jest się na swojej, pewnej ziemi. Trzeba dać coś dzieciom, zostawić coś żonie. Przecież przysięgali przed Królem... Ludy stają w zwartych szeregach. Bolesław Chrobry tak wiele zrobił, tak wiele się zmieniło. I choć nie zawsze uczciwie, to jednak wywalczył to, na czym mu zależało. I jemu i ludowi jego.

Czytając każdy z tomów o Bolesławie, zaczęłam wyobrażać sobie autora jako rosłego mężczyznę z ciężką koroną na głowie i berłem u boku, z bujnym zarostem i potężnym głosem, który włada – włada czytelnikami. Dosłownie, bo jego pisanie porywa tłumy. Jest niedoścignionym władcą literatury historycznej, którą pokusił się napisać oryginalnym stylem języka tamtych lat. Nie jest to jednak idealna mowa, bo nikt nie zrozumiałby treści powieści, a i źródła historyczne obejmujące tamten okres są bardzo fragmentaryczne. Jest to język nieco przez autora zmieniony i doprawiony szczyptą wyobraźni. Na początku trudność może stanowić wczytanie się w tekst, ale to kwestia stron... Jak już złapiesz rytm i sens, to miej się na baczności, bo przepadniesz.

Antoni Gołubiew stworzył monstrualną wręcz sagę literacką, którą wydawnictwo MG ubrało w piękną obwolutę na wzór szaty królewskiej.

Powieść zmusza do powolnego smakowania, degustowania i jednocześnie rozumienia. Niektóre słowa wydają się niezrozumiałe i często brak nam ich wyjaśnienia, jednak ich znaczenia domyślamy się z kontekstu zdań. Trudne? Trochę tak, ale do przejścia. Szybko przenikasz do tekstu i niemalże jednoczysz się z nim. Spajasz się z historią, a twoja wyobraźnia maluje obrazy, których się nie spodziewałeś.

Paluszki czytelnicze lizać, toast miodem wznosić.

#agaKUSIczyta

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bolesław Chrobry. Wnuk
Bolesław Chrobry. Wnuk
Antoni Gołubiew
8/10

Siódmy (ostatni) tom powieści historycznej Antoniego Gołubiewa. Autor przenosi nas w czasy piastowskie.

Komentarze
Bolesław Chrobry. Wnuk
Bolesław Chrobry. Wnuk
Antoni Gołubiew
8/10
Siódmy (ostatni) tom powieści historycznej Antoniego Gołubiewa. Autor przenosi nas w czasy piastowskie.

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i ta powieść, to konglomerat różnych ludzi, ich mar...

Recenzja książki Kawa i papieros
Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą