🌻 Czytacie erotyki? Ja przyznam, że czasem się zdarzy, chociaż nie jest to mój ulubiony gatunek. Ostatnio przeczytałam „Króla Demonów”, wiec teraz pora na recenzje! Jeżeli interesuje was opis fabuły, przesunie w prawo.
🌻 Co byście zrobili, gdy zaginęła wasza ukochana przyjaciółka, która jest dla was niczym siostra? Od pierwszego rozdziału namiętna historia niewinnej Hannah i króla Las Vegas Lucasa Yfer porwała mnie w emocjonalny wir. Po samym tytule, a także okładce i opisie spodziewałam się jakiegoś gorącego erotyku, a dostałam moim zdaniem bardzo interesującą, i jednocześnie trochę fantastyczną i mitologiczną opowieść. To chyba jedno z największych zaskoczeń w 2021 roku jak na ten moment. Nie spodziewałam się, że spodoba mi się, aż tak, że nie będę mogła się oderwać. Moim zdaniem autorka idealnie poradziła sobie z opisem wydarzeń i wątków paranormalnych, z gorącym romansem w tle. Powieść rozpoczęła się bardzo „mocno” bez zbędnych opisów, tak naprawdę nic nie wnoszących. Mamy podane na tacy przepiękne rozpoczęcie, które przyspiesza wraz z, każdą kolejną intrygą. Co mnie głównie urzekło? Mając za sobą bardzo dużo przeczytanych książek, aktualnie większość lektur staje się przewidywalna. Tym razem było zupełnie inaczej, podążając wzrokiem, na kolejne strony zupełnie nie wiedziałam, czego powinnam się spodziewać. Autorka kupiła mnie tymi ogromnie nieszablonowymi i mało przypuszczalnymi rozwiązaniami.
🌻 Przejdźmy do bohaterów, bo to chyba jedna z najmocniejszych aspektów „Króla demonów”. Mamy tak naprawdę dwóch głównych bohaterów, mianowicie Hannah, czyli „zwykłą” śmiertelniczkę i Lucas Yfer. Musicie to przeczytać i sami się przekonać, jak wspaniałe wykreowane są te postacie. Na temat Hanny wiemy bardzo dużo, wiemy gdzie i z kim mieszka, czym się zajmuje, nawet krótko mowa jest o jej relacjach damsko męskich. Natomiast o Lucyferze, nie wiemy praktycznie nic. Nasza wiedza o nim ogranicza się na opisie jego mrocznej postaci, a także dowiadujemy się, że to właśnie przez niego „powstało” Las Vegas. Mamy tutaj taką nutkę tajemniczości co do jego przyszłości, autorka nie powiadamia nas, co działo się z nim przed wydarzeniami z powieści.
🌻 Co nie zmienia faktu, że jest to dobrze wykreowany bohater, Elizabeth Briggs doskonale wie jak utworzyć Lucyfera, żeby był pożądany podejrzewam nie tylko przez Hannah, ale tez wielu czytelników. A zakończenie! Kochana autorko, nie wolno tak kończyć książek! Absolutnie czekam na kolejne tomy, bo coś czuje, że będzie się działo! Mam nadzieje, że chociaż trochę was zachęciłam, a jeszcze większa, że ktokolwiek dotarł do tego momentu.
🌻 Opis fabuły
W tajemniczych okolicznościach znika najlepsza przyjaciółka Hannah, dziewczyna wyjeżdża do Las Vegas, aby ją odnaleźć. Niestety, aby to zrobić musi podpisać pakt z ponętnym Lucasem, który później okazuje się prawdziwym Lucyferem. Hannah podpisała pakt z diabłem, teraz on uważa, że należy do niego. Jej ciało, jest jego przez siedem najbliższych nocy, ale to wszystko jest o wiele bardziej, skomplikowane niż wyglada na pierwszy rzut oka.