Kształt demona recenzja

𝗠𝗿𝗼𝗰𝘇𝗻𝗲 𝘁𝗮𝗷𝗲𝗺𝗻𝗶𝗰𝗲

Autor: @gala26 ·4 minuty
2024-12-30
3 komentarze
22 Polubienia
𝐾𝑠𝑧𝑡𝑎ł𝑡 𝑑𝑒𝑚𝑜𝑛𝑎 to, o ile się nie pomyliłam, osiemnasta książka w dorobku Magdaleny Zimniak. Moje pierwsze spotkanie z jej twórczością miało miejsce w 2018 roku, gdy sięgnęłam po 𝐺𝑟ę 𝑝𝑜𝑧𝑎 𝑝𝑟𝑎𝑤𝑒𝑚. Już wtedy wiedziałam, że chcę poznać więcej jej książek – autorka oferuje wszystko, co uwielbiam w thrillerach: mroczny klimat, napięcie i głębię psychologiczną. Później przyszła kolej na 𝑃𝑖𝑤𝑛𝑖𝑐ę, 𝑁𝑎𝑠𝑧ą 𝑝𝑟𝑦𝑤𝑎𝑡𝑛ą 𝑔𝑟ę oraz 𝐶𝑧𝑎𝑟𝑐𝑖𝑒 𝑙𝑢𝑠𝑡𝑟𝑜, które do dziś pozostaje w mojej pamięci.

Sięgając po 𝐾𝑠𝑧𝑡𝑎ł𝑡 𝑑𝑒𝑚𝑜𝑛𝑎, miałam pewne obawy – niezwiązane z fabułą czy bohaterami, bo tutaj nigdy nie miałam wątpliwości. Dotyczyły one wątku kościelnego, który autorzy ostatnio często wprowadzają bez odpowiedniej dbałości o fakty. Magdalena Zimniak zachowała jednak klasę. Wątek kościelny został przedstawiony subtelnie, w odpowiednim kontekście, bez obrażania kogokolwiek. Jest go dokładnie tyle, ile wymaga fabuła – wszystko opisane ze smakiem i z poszanowaniem uczuć religijnych.

Zanim przejdę do meritum recenzji, muszę podkreślić, że 𝐾𝑠𝑧𝑡𝑎ł𝑡 𝑑𝑒𝑚𝑜𝑛𝑎 to świetnie napisany thriller, w którym zagadka i psychologia grają pierwsze skrzypce. To kolejna książka autorki, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie i trzymała w napięciu aż do ostatniej strony.
ᴢ ᴄʏᴋʟᴜ ʜᴀʟɪɴᴀ ᴘʀᴢᴇᴄᴢʏᴛᴀᴌᴀ ɪ ᴘᴏʟᴇᴄᴀ:

Julia, zatwardziała ateistka, pewnego dnia oznajmia, że się nawróciła, i namawia męża, by poszedł z nią na mszę do kościoła. Mimo że Karola zachowanie żony bardzo zdziwiło, zgadza się z nią pójść. Po mszy wraca do domu sam, gdyż Julia zaginęła w tłumie wiernych, zaniepokojony stwierdza, że żony także nie ma w domu. Zgłasza jej zaginięcie na policji i kontaktuje się ze znajomymi oraz rodziną, którzy również nie wiedzą, co się z nią stało.

Dochodzeniem zajmuje się nadkomisarz Krystyna Farks, która w toku śledztwa odkrywa, że Julia nie była jedyną zaginioną młodą kobietą mającą związek z kościołem na warszawskiej Tamce. Podczas skrupulatnego śledztwa wychodzą na jaw mroczne tajemnice Julii oraz jej rodziny. Im więcej szczegółów zostaje ujawnionych, tym bardziej sprawa wydaje się pogmatwana dla policjantki. Czy ktoś z bliskich kobiety byłby gotów posunąć się do najgorszych czynów, aby sekrety pozostały w ukryciu? Krystyna Farks nie potrafi odnaleźć się w tych przeczuciach, energii i myśleniu życzeniowym. Wolałaby, żeby śledztwo opierało się na konkretach.

Obraz rodziny Paciorków budzi niepokój. Adela, siostra Julii, twierdzi, że w ich rodzinie dzieje się coś złego, ale nie potrafi tego nazwać. Sądzi, że to rodzice doprowadzili do zmian w psychice siostry, która wciąż czuje, że zasługuje na karę. Zdaniem Adeli, nie tylko ojciec buduje złą atmosferę w domu, gdyż matka postrzega siebie jako bohaterkę dramatu – nieszczęśliwą i uciśnioną, nawet gdy martwi się o dzieci czy obwinia się o wypadek syna. To ona zawsze stoi w centrum uwagi. Tylko i wyłącznie ona. Brat wciąż tkwi w tym wszystkim, choć mógłby mieszkać samodzielnie, ponieważ dobrze zarabia jako programista. To, że znajduje się na wózku, nie uniemożliwiało mu prowadzenia samodzielnego życia.

Interesującym elementem fabuły było odkrywanie przeszłości Julii, która w młodości przebywała w ośrodku psychiatrycznym, oraz obserwowanie rodzącego się uczucia między nią a jednym z pacjentów. Choć ich relacja zdaje się nabierać głębi, podobnie jak Julia, kwestionowałam historię chłopaka o wydarzeniach, które doprowadziły go do leczenia.

𝐾𝑠𝑧𝑡𝑎ł𝑡 𝑑𝑒𝑚𝑜𝑛𝑎 to świetnie napisany thriller, w którym autorka umiejętnie balansuje między bohaterami i ich zależnościami. Ciągle przerzuca podejrzenia na każdego z nich, przez co nie da się do samego finału odkryć, kto stoi za zaginięciami i morderstwami kobiet. Finał jest zaskakujący, nie daje jednoznacznego wyjaśnienia, co dla mnie było wspaniałym zabiegiem.

Jak wspomniałam na początku, moje obawy, że jedna z moich ulubionych autorek thrillerów popłynie w kierunku tematyki kościelnej, okazały się bezpodstawne. Było kilka wzmianek na ten temat, ale zasadniczo ten wątek posłużył jedynie autorce do opowiedzenia znakomitej historii pewnej rodziny, której działania i zachowania zostały zdeterminowane przez jedno wydarzenie z przeszłości. To wydarzenie położyło się cieniem na ich relacjach, często niejasnych i zaburzonych. I o pewnym człowieku, który w tej historii odegrał decydującą rolę.

Sądzę, że wielbiciele tajemniczych i skomplikowanych thrillerów będą zachwyceni tak jak ja. Autorka w wyjątkowy sposób ukazuje trudne emocje i zawiłości ludzkiej psychiki. Stworzyła mroczny, a jednocześnie intrygujący klimat, który jest niezwykle wyczuwalny i stanowi ogromny atut powieści. Magdalena Zimniak z niezwykłą wrażliwością maluje portret skomplikowanej natury człowieka, momentami ukazując ją w jej ciemniejszej odsłonie.

Autorka w niezwykle interesujący sposób splata elementy kryminału z dramatem psychologicznym i refleksjami o charakterze metafizycznym. Zamiast skupiać się na klasycznym tropieniu śladów i rozwiązywaniu zagadek, kieruje uwagę na to, co ukryte – na wewnętrzne zmagania bohaterów z własnymi demonami, które często okazują się bardziej niebezpieczne niż zewnętrzne zagrożenia. Sceneria, w której toczy się akcja, doskonale oddaje emocje postaci – jest klaustrofobiczna, przytłaczająca i pełna sekretów, które mogą nigdy nie ujrzeć światła dziennego.

𝐾𝑠𝑧𝑡𝑎ł𝑡 𝑑𝑒𝑚𝑜𝑛𝑎 to niesamowity thriller, który wciągnął mnie od samego początku i trzymała w napięciu do ostatniej strony. Intrygująca fabuła, zaskakujące zwroty akcji oraz fascynujący wątek zaburzeń psychicznych sprawiały, że książka pochłonęła mnie bez reszty. Sieć powiązań i zależności między bohaterami stawała się coraz bardziej zagmatwana, a do tego dochodziły niedopowiedzenia i starannie ukrywane tajemnice. Wszystko to tworzyło złożony, trudny do rozgryzienia układ. Autorka prowadziła mnie w fascynujący sposób po zakamarkach ludzkiej natury. Jestem w pełni usatysfakcjonowana lekturą 𝐾𝑠𝑧𝑡𝑎ł𝑡𝑢 𝑑𝑒𝑚𝑜𝑛𝑎 – spędziłam z tą książką wiele ekscytujących i niezapomnianych chwil. Magdalena Zimniak ponownie udowadnia, że jest mistrzynią w tworzeniu mrocznego klimatu i niejednoznacznych historii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-25
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kształt demona
Kształt demona
Magdalena Zimniak
7.5/10

W jednym z warszawskich kościołów Julia znika podczas mszy. Prowadząca śledztwo nadkomisarz Krystyna Farkas, odkrywa, że to nie pierwsze zniknięcie w tej świątyni. Podczas dochodzenia wychodzą na jaw...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · 2 miesiące temu
Jak zwykle zachęcająco napisana recenzja tego thrillera ❤️
× 2
@gala26
@gala26 · 2 miesiące temu
Dziękuję Saro z całego serca. 💕
× 1
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 2 miesiące temu
cudowna recenzja Halinko, mnie również bardzo podobała się ta książka :)
× 1
@gala26
@gala26 · 2 miesiące temu
Dziękuję serdecznie, Żanetko. Od dłuższego czasu towarzyszę autorce w jej literackiej drodze i niezmiennie jestem zachwycona jej książkami. 😍
× 1
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · 2 miesiące temu
ja również się zachwycam i sięgnę po jej wcześniejsze pozycje :)
× 1
@Asamitt
@Asamitt · 2 miesiące temu
Magdaleny Zimniak czytam wszystko jak leci. Lubię jej styl 🙂
× 1
@gala26
@gala26 · 2 miesiące temu
Ja też. 💖
Kształt demona
Kształt demona
Magdalena Zimniak
7.5/10
W jednym z warszawskich kościołów Julia znika podczas mszy. Prowadząca śledztwo nadkomisarz Krystyna Farkas, odkrywa, że to nie pierwsze zniknięcie w tej świątyni. Podczas dochodzenia wychodzą na jaw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dobry wieczór wszystkim 🙂 Zapraszam Was dzisiaj do zapoznania się z moją recenzją na temat książki @magdalenazimniak_author pt. ,,Kształt demona" Książkę miałam możliwość przeczytani...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w małym miasteczku lub w szpita...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @gala26

Pudełko pełne starych spraw
𝗥𝗼𝗱𝘇𝗶𝗻𝗻𝗮 𝗸𝗹ą𝘁𝘄𝗮 𝗶 𝗶𝗻𝗻𝗲 𝘀𝗲𝗸𝗿𝗲𝘁𝘆

Debiuty literackie to świetna okazja, by poznać coś zupełnie świeżego. Autorzy, którzy dopiero zaczynają, często piszą z ogromną pasją i autentycznością, ponieważ to ich...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
Szkoła żon
𝗦𝘇𝗸𝗼ł𝗮 ż𝘆𝗰𝗶𝗮

Lektura 𝑆𝑧𝑘𝑜ł𝑦 ż𝑜𝑛 sprawiła mi ogromną satysfakcję, pozwalając na chwilę oderwać się od rzeczywistości. To książka, która udowadnia, że sięganie po marzenia nie jest ani...

Recenzja książki Szkoła żon

Nowe recenzje

Cierniowa ścieżka
Cierniowa ścieżka
@mysilicielka:

(współpraca barterowa) "Cierniowa ścieżka" to z jednej strony opowieść o niesprawiedliwie potraktowanych guwernantkach...

Recenzja książki Cierniowa ścieżka
Loft
Loft
@papierowa_k...:

Kamienica przy Świętego Ducha w Gdańsku stała się skarbnicą sekretów swoich mieszkańców. Czwórka znajomych z bagażem ta...

Recenzja książki Loft
Mara Dyer. Przemiana
Mara
@papierowa_k...:

Mara już wie, że nie jest chora psychicznie, że lekarze i jej rodzice cały czas się mylili. Wytwory jej wyobraźni wcale...

Recenzja książki Mara Dyer. Przemiana
© 2007 - 2025 nakanapie.pl