Schronisko niechcianych żon recenzja

Ku rozrywce i pokrzepieniu serc

Autor: @Nina ·1 minuta
2021-08-01
2 komentarze
19 Polubień
Masz zły dzień? Potrzeba ci dobrej rozrywki, odprężenia, śmiechu? Sięgnij po „Schronisko niechcianych żon” 😊

Duet Fabisińska & Socha poradził sobie świetnie, dając mi to, czego chciałam i czego oczekiwałam. Lekkiej babskiej obyczajówki, o babkach, dla babek, chociaż ja poleciłabym ją przeczytać również facetom. Niech wiedzą, do czego zdolne są skrzywdzone kobiety! A są zdolne do wszystkiego, szczególnie gdy mają przyjaciółki w podobnej sytuacji, równie upokorzone i żądne zemsty.

Oliwia, Hortensja, Agata i Monika muszą stawić czoła ogromnym zmianom w życiu. Każda z nich została skrzywdzona przez swoich mężów. Każda w inny sposób, ale boli tak samo. Kiedy otworzą się przed sobą, podzielą swoją krzywdą, zawiązuje się niezwykły sojusz. Zrobią wszystko, aby pomóc sobie nawzajem i nie dopuścić do całkowitej destrukcji dotychczasowego życia. Muszą myśleć nie tylko o sobie, muszą zapewnić przyszłość swoim dzieciom, nie mogą dopuścić, aby rozpad małżeństwa wpłynął na ich bezpieczeństwo.

„Schronisko niechcianych żon” to lektura rozrywkowa i lekka, jednakże zostawia po sobie jakiś ślad, gdzieś z tyłu głowy. Myśl, że życie nie zawsze przynosi nam czekoladki i róże, czasami przychodzi nam ugryźć również niezwykle kwaśną cytrynę. To, jak sobie z tym kwasem poradzimy, zależy tylko i wyłącznie od nas. Dobrze byłoby mieć jednak przy sobie bratnią duszę, najlepiej kilka, aby czuć wsparcie i wiedzieć, że jest w pobliżu ramię, na którym można się w razie potrzeby oprzeć lub wypłakać.
W bohaterkach powieści każda z nas odnajdzie cząstkę siebie, ich perypetie mogą przypomnieć nam o czasach, kiedy i my cierpiałyśmy, kiedy nam się nie udawało, kiedy bolało. Czy miałyśmy wtedy obok kogoś, kto nie osądzał, tylko po prostu z nami był?

Tak sobie myślę, że gdyby mnie przytrafiła się podobna sytuacja, to klan moich czarownic stanąłby za mną murem i wymyśliłybyśmy zemstę, jakiej świat nie widział. Być może w pewnym momencie uświadomiłybyśmy sobie jednak, że zemsta nie zawsze jest słodka, że krzywdząc swoich ex, możemy po drodze skrzywdzić siebie i nasze dzieci. Być może to byłaby najlepsza zemsta; pozwolić mężczyznom żyć z poczuciem winy, a same odbić się od dna, uświadomić sobie, jakie jesteśmy silne i zacząć życie od nowa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-30
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schronisko niechcianych żon
Schronisko niechcianych żon
Natasza Socha, Liliana Fabisińska
7.2/10

Kiedy szczęśliwe małżeństwo okazuje się być domkiem z kart, najlepsze co może nas spotkać, to druga kobieta w podobnej sytuacji. A jeśli tych kobiet jest cztery – nie ma dla nich rzeczy niemożliwyc...

Komentarze
@maciejek7
@maciejek7 · ponad 2 lata temu
Chyba się skuszę na tę książkę...
× 1
@Strusiowata
@Strusiowata · ponad 2 lata temu
Klan czarownic.
Piękne!
@Nina
@Nina · ponad 2 lata temu
😁
Schronisko niechcianych żon
Schronisko niechcianych żon
Natasza Socha, Liliana Fabisińska
7.2/10
Kiedy szczęśliwe małżeństwo okazuje się być domkiem z kart, najlepsze co może nas spotkać, to druga kobieta w podobnej sytuacji. A jeśli tych kobiet jest cztery – nie ma dla nich rzeczy niemożliwyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Oliwia, Hortensja, Agata i Monika otwierają schronisko niechcianych żon. Wszystko zaczyna się od momentu, w którym mąż Oliwii - Krzysztof twierdzi, że skończyła się między nimi chemia. Zdruzgotana Ol...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Pozostałe recenzje @Nina

Radio-aktywna Sabała
Przedpremierowo Sabałowo

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA! Beatę Sabałę-Zielińską znam jako reporterkę Radia Zet. Ze skruchą przyznaję, że nie wiedziałam, że jej radiowa kariera już się skończyła i t...

Recenzja książki Radio-aktywna Sabała
Poszukiwacze siódmej księgi
Wstrzymał słońce, ruszył ziemię

RECENZJA PREMIEROWA! Izabela Szylko jest mi już znana z całkiem udanej „Damy z blizną”, po lekturze której postanowiłam sobie, że jeśli będę miała okazję, na pewno pr...

Recenzja książki Poszukiwacze siódmej księgi

Nowe recenzje

O miłości
Mamy prawo popełniać błędy, mamy prawo się z ni...
@karolareads:

O miłości ks. Piotra Pawlukiewicza to książka, którą pochłonęłam w jeden wieczór. Nie mogłam oderwać się od stylu, w ja...

Recenzja książki O miłości
O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ
@marcinekmirela:

„O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ” WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — AUTOR: Artur Tojza WYDAWNICTWO: SELF PUBLISH...

Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
Żelazny Płomień
W pogoni serca za rozumem
@podrugiejst...:

To, jak macie już imie dla swojego smoka? Chciałabym napisać tak wiele, ale wszystko wydaje mi się nijakie i spłaszczon...

Recenzja książki Żelazny Płomień
© 2007 - 2024 nakanapie.pl