Tuż za ścianą recenzja

Lelum polelum snobistycznego świata...

Autor: @Zaczytanablondynka ·1 minuta
2021-02-07
Skomentuj
1 Polubienie
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Muza Black.

Louise Candlish "Tuż za ścianą" to książka do która nie każdemu przypadnie do gustu. Opinie zawsze będą podzielone. Czy mi się podobało? Hm.... Myślę że spodziewałam się czegoś więcej, czegoś co by mną wstrząsnęło. Czegoś mi tu zabrakło. Aczkolwiek warto przeczytać i wyrobić swoje własne zdanie.

Autorka przedstawia nam kilka postaci, którzy mieszkają na cudownej i jakże prestiżowej uliczny w Londynie. Mają plenerową niedzielę, gdzie dzieci mogą bawić się na ulicy, mają swoją grupę na Facebooku, mówią o nich w gazetach. Piękne domy i życzliwi ludzie. Czego chcieć więcej ? Nic tylko mieszkać w tak idyllicznym miejscu. Cudowna sielanka nie trwa długo, gdzyz po śmierci jednej z sąsiadek, dom dostaje w spadku Darren Both, gdzie wraz z partnerką zaczynają przyprawiać swoich sąsiadów o ból głowy.
Sąsiedzi zza ściany mają dość ciągłej muzyki na pełny regulator, wiercenia, remontów a także auto komisy na podwórku. Sąsiedzki sojusz próbuje na wszelkie sposoby zmusić mężczyznę, by choć trochę z nimi współpracowal i nie zakłócał porządku na Lowland Way.
Ile są w stanie wytrzymać ? Do jakich czynów posuną się ludzie by pozbyć się uciążliwych sąsiadów ? Czy potrzebna jest śmierć, by "mieć problem z głowy"?

Czy książka mi się podobała. I tak i nie. Tak ze względu na pomysł. Wydawało mi się, że będzie to naprawdę dobra historia, niestety potencjał niewykorzystany. Niestety w książce mamy głośna muzykę, remont i komis samochodowy a w tle walka i rewalidacja pomiędzy sąsiadami. Nie tego oczekiwałam. Liczyłam na coś więcej.
Poznajemy każdego z sąsiadów, każdy jest snobistyczny i myśli że to on jest najważniejszy i wszyscy się podporządkują.

Mimo wszystko przeczytaj, chętnie poznam Twoje zdanie. Ja oceniam książkę na raz i wiem że więcej do niej nie wrócę. To było moje pierwsze spotkanie z autorką i wiem, że raczej nie sięgnę już po inne książki tej autorki. Nie przekonuje mnie jej styl i taka monotonia gdzie nic się nie dzieje.

Więcej recenzji na blogu. Zapraszam.

https://zaczytanabloondynka.blogspot.com/?m=1

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tuż za ścianą
Tuż za ścianą
Louise Candlish
6.3/10

Trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć się do zabójstwa? Podmiejska ulica Lowland W...

Komentarze
Tuż za ścianą
Tuż za ścianą
Louise Candlish
6.3/10
Trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć się do zabójstwa? Podmiejska ulica Lowland W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

⭐RECENZJA⭐ Lowland Way jest bardzo życzliwą ulicą. Sąsiedzi sąsiadom nie utrudniają życia, umawiają się na różne rzeczy, dla dzieci organizują w niedzielę wspólne zabawy. Jest miło, cicho i beztrosk...

@szpaczek444 @szpaczek444

Uciążliwi sąsiedzi to jest prawdziwy problem. Skutecznie mogą zatruć życie. Przekonali się o tym mieszkańcy Lowland Way. Od momentu wprowadzenia się nowych sąsiadów spokojną do tej pory ulicę zaczyna...

@zaczytana_mama_dwojki @zaczytana_mama_dwojki

Pozostałe recenzje @Zaczytanablondynka

Distraction
Coś nowego

Distraction - Kinga Litkowiec „Caroline Forest, trzydziestoletnia pani fotograf pochodząca z prowincjonalnego LaBelle, przenosi się do Miami. Ma nadzieję, że w wielkim...

Recenzja książki Distraction
Nie tym razem, panie Reid
Nie tym razem

Nie tym razem , panie Reid - Ada Tulińska „Holly postawiła wszystko na jedną kartę. Po śmierci babci, która ją wychowała, sprzedała skromny dobytek i przeniosła się z ...

Recenzja książki Nie tym razem, panie Reid

Nowe recenzje

Demon ruchu
Fanatycy ruchu kolejowego - Łączmy się!
@Asamitt:

Opowiadania Grabińskiego to historie niesamowite, niesłychane, lekko fantastyczne, osnute mrokiem, ale i powleczone kur...

Recenzja książki Demon ruchu
Jeleni sztylet
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Wiecie co? W życiu nie powiedziałabym, że ta książka to debiut. Jest na to zwyczajnie zbyt dobrze napisana. Bardzo lubi...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Armin
Armin Van Lander
@kd.mybooknow:

"Armin" to nie tylko podróż przez mroczne zakamarki przeszłości, ale także pełne namiętności i nieoczekiwanych zwrotów...

Recenzja książki Armin
© 2007 - 2024 nakanapie.pl