Restaurant day recenzja

Łódź, jedzenie i trójka outsiderów!

Autor: @snaky_reads ·2 minuty
2023-07-03
Skomentuj
1 Polubienie
Moja przygoda z tą książką jest dość ciekawa. Kupiłem ją w ramach randki w ciemno w księgarni Tak Czytam, kiedy pojechałem na jednodniowy wypad do Lublina. Zachęcił mnie cytat opisujący zawartość papieru pakowego - mowa była o outsiderach, jedzeniu i Łodzi. Czyż to nie brzmi wspaniale? Kiedy ją odpakowałem, nieco się zawiodłem. Pomimo przepięknej okładki, nie kojarzyłem tytułu, autorki, a nawet wydawnictwa. Jakie jednak było moje zdziwienie, kiedy "Restaurant Day" zacząłem czytać!

Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Zaczęła się dosyć niewinnie, bo opisaniem historii trzech ludzi. Jest więc Helena, z której Niestety Matka chciała zrobić primabalerinę (bo sama przez wypadek nią nie została); Adam Moritz, ekscentryczny starszy pan, który mieszka we Francji i często zmienia domy; Franciszek Czajka, student, który razem z ojcem włóczy się po kraju i świecie.

Już od pierwszej strony wiedziałem, że Dorota Combrzyńska-Nogala zaserwuje mi coś prześwietnego. Zaczęło się z wysokiego C, bo od żartów na temat wagi i wulgaryzmów. Wtedy dotarło do mnie, że zdecydowanie nie będę się nudził!

Autorka jest polonistką i surdopedagożką. To czuć od pierwszego słowa. W książce jest wiele ciekawych, edukujących myśli związanych z psychologią. Jakby autorka próbowała czytelnika czegoś nauczyć. Jest to dosłowne i jednocześnie bardzo zgrabne. W jakiś sposób ujęło mnie jej pedagogiczne podejście i proste myśli.

"Restaurant Day" zdecydowanie odbiega od wszelkich schematów. Wspaniale czyta się książkę, w której świat jest świetnie wykreowany, a dodatkowo historia spina się w każdym szczególe. Zaczęła się beztrosko i w zadziwiający, niezauważalny sposób, płynnie przeszła do poważniejszych tematów. Pamięć, trauma, wyparcie, radzenie sobie z problemami, Holokaust to tylko niektóre z nich.

Wielkim plusem jest także kreacja postaci. Wszystkie są tak od siebie różne, a jednak w jakiś sposób podobne. Fascynujące jest obserwowanie, jak pomiędzy nimi rodzi się więź, czy może nawet platoniczna, przyjacielska miłość. Wszystko jest niesamowicie sprawne i subtelne. Przyjemnością jest towarzyszenie Frankowi w odkrywaniu swoich korzeniu, bólem współprzeżywanie życia z Heleną i historii Adama. Współcześnie to wielka sztuka tak dobrze skonstruować bohaterów.

"Restaurant Day" Doroty Combrzyńskiej-Nogali to wielkie lipcowe zaskoczenie. Pozytywne, oczywiście! Moja wysoka ocena jest pewnie trochę spowodowana tym, że nie spodziewałem się od tej pozycji zbyt wiele, ale nie powiem, że fajnie jest się zdziwić i dostać coś naprawdę dobrego. Mam nadzieję, że to nie ostatnia przeczytana przeze mnie książka tej autorki i wydawnictwa :).

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Restaurant day
2 wydania
Restaurant day
Dorota Combrzyńska-Nogala
9.5/10
Seria: Literatura Piętro Wyżej

Troje outsiderów zostaje współlokatorami. Przesiadując wspólnie godzinami w kuchni przy stole, stopniowo zbliżają się do siebie. Łączy ich wspólny cel – restaurant day, czyli dzień, w którym każde z...

Komentarze
Restaurant day
2 wydania
Restaurant day
Dorota Combrzyńska-Nogala
9.5/10
Seria: Literatura Piętro Wyżej
Troje outsiderów zostaje współlokatorami. Przesiadując wspólnie godzinami w kuchni przy stole, stopniowo zbliżają się do siebie. Łączy ich wspólny cel – restaurant day, czyli dzień, w którym każde z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @snaky_reads

Z życia i obyczajów zwierząt
A wszystkiemu winny jest... opos!

Kilka lat temu bardzo lubiłem czytać książki popularnonaukowe o szeroko pojętej przyrodzie. Sporo takich dostawałem w prezencie i niektóre z nich nadal czekają na swoją ...

Recenzja książki Z życia i obyczajów zwierząt
Ludowa historia kobiet
Lepsza niż "Chłopki"?

#współpraca Ostatnio sporo powstaje książek na temat roli i pozycji kobiet na przełomie dziejów. Przyglądam się temu z perspektywy osoby trzeciej, z lekką ostrożnością ...

Recenzja książki Ludowa historia kobiet

Nowe recenzje

Ja i mój pies. Granice wytrzymałości
granice wytrzymałości
@lalkabloguje:

Nadszedł czas na kontynuacje przygód niesfornego psiaka Harrego. No cóż, nasz pisaczek dorósł i stał się już dużym pies...

Recenzja książki Ja i mój pies. Granice wytrzymałości
Córka dziekana
Córka dziekana
@candyniunia:

Dzień dobry w maju! Pogoda udana jak i czas spędzony z książką Córka Dziekana. Jest to romans age gap (czyli motyw z r...

Recenzja książki Córka dziekana
Powtórka
Powtórka recenzja
@zapiski.mola:

Współpraca reklamowa z @dom_wydawniczy_rebis ”Powtórka” Ken Grimwood 4,5/5 ⭐️ „Próbował ją zatrzymać, ale m...

Recenzja książki Powtórka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl