Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes recenzja

Lupin kontra Sholmès

Autor: @Aga_M_B ·1 minuta
2024-04-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Maurice Leblanc, francuski pisarz, nowelista, jest autorem cyklu opowieści kryminalnych, których bohater Arsène Lupin – dżentelmen włamywacz – zdobył wielką popularność wśród czytelników. Jednak Leblanc cierpiał z powodu braku uznania świata literackiego, mimo wielkiego sukcesu i poczytności jego książek.

„Arsène Lupin kontra Herlock Sholmès” to przepyszna porcja klasycznej detektywistycznej historii.

Starcie tytanów – Arsena Lupina i Sherlocka Holmesa – włamywacza i detektywa. Tu należy się krótkie wyjaśnienie powodu, dla którego nazwisko Holmesa zostało w książce zmienione. Gdy książka Leblanca się ukazała, Conan Doyle był wściekły. Uważał bowiem, że jego detektyw Sherlock Holmes (Herlock Sholmès) i jego pomocnik Watson (Wilson) zostali ośmieszeni.

Wróćmy jednak do Lupina i Sholmèsa.
Bohaterowie wydają się skrajnie różni, a jednak bardzo podobni.
„ – Panie Lupin, jest dwu ludzi na świecie, z których strony nic mnie nie zdziwi: naprzód ja, a potem – pan.”
Z mieszkania profesora paryskiego liceum ginie potężne mahoniowe biurko, a z nim wygrany los loteryjny. Potem ktoś zabija barona d'Hautreca w jego własnym domu i, nie zostawiając śladów, znika. Znika też drogocenny błękitny diament.
Paryska policja rozkłada ręce. Inspektor Ganimard rzuca podejrzenie na Arsène Lupina z prostego powodu. Sława dżentelmena włamywacza jest tak wielka, że ten nie może zostać pominięty. Poszkodowani i zdesperowani wysyłają list do sławnego angielskiego detektywa Herlocka Sholmèsa. Francuski włamywacz dowiedziawszy się, kto podejmuje się sprawy, prosi Sholmèsa, by się wycofał. Ambitny Herlock Sholmès nie zamierza spełnić prośby Lupina. I tak wszystko zaczyna się komplikować.
Kto na tarczy, a kto pod tarczą skończy ten pojedynek? Z całą pewnością obaj będą musieli użyć swego geniuszu.

Wspaniale relaksująca lektura, która wciąga w swój świat i porywa do przygody. Przy tym jest doprawiona humorem i delikatną ironią.
„– (...) Powiedz, co twoim zdaniem Lupin robił w tej restauracji?
Wilson odparł bez wahania: – Jadł kolację.
– Im dłużej razem pracujemy, tym większe robisz postępy. Zdumiewasz mnie Wilsonie. Istotnie, jadł kolację.”
Czytajcie i dajcie się porwać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes
5 wydań
Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes
Maurice Leblanc
8.2/10
Cykl: Arsene Lupin, tom 2

Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes to drugi zbiór opowiadań Maurice'a Leblanca z Lupinem w roli głównej. Tym razem dżentelmen włamywacz nie tylko wplątuje się w kolejne kryminalne intrygi, ale także...

Komentarze
Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes
5 wydań
Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes
Maurice Leblanc
8.2/10
Cykl: Arsene Lupin, tom 2
Arsene Lupin kontra Herlock Sholmes to drugi zbiór opowiadań Maurice'a Leblanca z Lupinem w roli głównej. Tym razem dżentelmen włamywacz nie tylko wplątuje się w kolejne kryminalne intrygi, ale także...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z czarującym i niebezpiecznie inteligentnym dżentelmenem włamywaczem, czyli Arsène Lupinem. W drugim tomie swoich przygód stanie w szranki ze słynnym angielskim detektywem, ...

@karolina92 @karolina92

Po pierwszą książkę Maurice Leblanca sięgnęłam zaraz po obejrzeniu świetnego pierwszego sezonu serialu Lupin Netflixa (naprawdę polecam tym, którzy jeszcze nie oglądali). Dżentelmen włamywacz był dob...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @Aga_M_B

Hołd ruski
Maryna. Hołd ruski

„Jeżeli o Francji mówi się jako o ojczyźnie serów, o Włoszech – wina, a Polsce – bigosu, tak Rosję początku XVII stulecia śmiało nazwać by można krainą samozwańców.” W ...

Recenzja książki Hołd ruski
Klubowe dziewczyny
Trzy kobiety. Trzy życia. Trzy historie. Jeden klub.

Z twórczością Ewy Hansen po raz pierwszy zetknęłam się, czytając „Olgę”. Zachwycił mnie sposób ukazania problemów, uczuć i swoboda kształtowania naturalnie brzmiącej lit...

Recenzja książki Klubowe dziewczyny

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka