Złota klatka recenzja

Magia żywiołów, spisek, zbrodnia i fantastycznie rozwinięte postacie drugoplanowe

Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
2024-09-21
Skomentuj
1 Polubienie
„Złota klatka” to drugi tom trylogii „The Prison Healer” autorstwa Lynette Noni, który kontynuuje losy Kivy Meridan, bohaterki znanej z poprzedniej części. Tym razem Kiva Meridan zamienia klaustrofobiczne więzienne mury Zalindovu na równie opresyjny, lecz znacznie bardziej luksusowy pałac. Choć zmiana na początku wydaje się na lepsze, szybko okazuje się, że nowa otaczająca ją rzeczywistość jest pełna politycznych intryg i skrywanych sekretów, a Kiva nie tylko musi się w niej odnaleźć, ale i również przetrwać i zmierzyć się z nowymi wyzwaniami, w tym drzemiącym w niej pragnieniem zemsty, które towarzyszyło jej przez ostatnie dziesięć lat.

W tej części, co ogromnie mi się podobało, Autorka szczególnie wyraźnie rysuje przed nami motyw relacji rodzinnych Kivą i Jarenem oraz przyjaźni Kivy z Calzonem, co nadaje powieści nowego wyjątkowego charakteru, a także pozwala nam na bliższe poznanie bliskich głównej bohaterki. Wątek romantyczny, który w poprzednim tomie był bardziej wyeksponowany i grał jedne z pierwszych skrzypiec, tutaj schodzi na nieco dalszy plan, co uważam, za odważny ruch ze strony Autorki, ale moim zdaniem wyszedł tej historii na dobre.

Postać Caldona przy bliższym poznaniu, szybko zyskuje sympatię i wyróżnia się na tle innych postaci drugoplanowych. Noni umiejętnie rozwija także wątek rodzinnych, przedstawiając zarówno zawiłości w relacjach Kivy z jej bliskimi, jak i tajemnice rodziny Jarena. Na uwagę zasługuje również rozwinięcie postaci takich jak Tor, który zaskakuje swoją lojalnością, czy Zuleeka, budząca negatywne emocje swoimi intrygami.

Jednak to zakończenie ponownie okazuje się jednym z najmocniejszych punktów tej książki. Lynette Noni mistrzowsko prowadzi nas przez serię plot twistów, które na nowo zmieniają perspektywę i sprawiają, że trudno przewidzieć, co wydarzy się dalej. Ostatnie strony to prawdziwy rollercoaster, pełen intensywnych emocji i niespodziewanych wydarzeń, które zaostrzają apetyt na kolejną, finałową już część.

„Złota klatka” to powieść, która pod względem rozwoju bohaterów i niespieszności akcji, urzekła mnie dużo bardziej niż tom pierwszy. Relacje międzyludzkie, polityczne intrygi i pełna napięcia atmosfera sprawiają, że jest to lektura, od której trudno się oderwać. Lynette Noni wprowadza nas w świat pełen zagadek, zdrad i tajemnic, gdzie każda decyzja ma swoje konsekwencje, a każda postać kryje w sobie coś więcej, niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Dla fanów trylogii oraz miłośników młodzieżowego fantasy, to zdecydowanie pozycja obowiązkowa 🔥.

Z niecierpliwością oczekuję na finałowy, trzeci tom „Zdrada krwi”🔥.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @mustread.wydawnictwo (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złota klatka
Złota klatka
Lynette Noni
8.9/10
Cykl: The Prison Healer, tom 2

,,The Prison Healer. Tom II. Złota klatka” to kontynuacja mrocznej i zagadkowej trylogii Lynette Noni, która w mistrzowski sposób buduje napięcie i zaskakuje czytelnika genialnymi plot twistami! TH...

Komentarze
Złota klatka
Złota klatka
Lynette Noni
8.9/10
Cykl: The Prison Healer, tom 2
,,The Prison Healer. Tom II. Złota klatka” to kontynuacja mrocznej i zagadkowej trylogii Lynette Noni, która w mistrzowski sposób buduje napięcie i zaskakuje czytelnika genialnymi plot twistami! TH...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Obawiacie się czasami kontynuacji powieści? Ja tak, bo często jest tak, że na pierwszy tom był pomysł i wykonanie wyszło super, ale dalej jest już fabuła ciągnięta na siłę. Są też serie wielotomowe, ...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Może pamiętacie mój zachwyt nad pierwszym tomem? Drugi mnie nie zawiódł w żadnym stopniu! Ileż tu się działo! Tajemnice, intrygi, niebezpieczeństwo zbliżające się do Kivy a także rozwijające się ucz...

@candyniunia @candyniunia

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Miasto mgieł
Deszczowy Sandomierz spowity mgłą, makabryczne morderstwo, „Wampir” i echo dawnych legend 🔪🍂☔️🌫️

Michał Śmielak to dla mnie pewniak jeśli chodzi o klimatyczne powieści, dlatego gdy zobaczyłam zapowiedź „Miasto mgieł” wiedziałam, że to będzie duszny i mroczny thrille...

Recenzja książki Miasto mgieł
Duma i gniew. Uciekinierzy
Europa schyłku XVIII wieku, morderstwo, intrygi, tajemnice i dwoje młodych ludzi 🕰️🩷

W „Uciekinierach” z serii „Duma i gniew” Joanna Jax ponownie pokazuje nam swoją niezwykłą biegłość w kreowaniu wielowymiarowych serii, osadzonych w realiach historycznyc...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Rok 2022
Rok 2022
@Anna30:

Twórczość Wojciecha Kulawskiego jest mi bardzo dobrze znana, gdyż miałam okazję przeczytać nieco wcześniej przeczytać d...

Recenzja książki Rok 2022
Kurzol. Kto ukradł pamięć?
Kto ukradł pamięć?
@paulina2701:

Czy są książki, które przyciągają niczym magnes? Czy są książki, które można czytać wiele razy i się nam nie nudzą? Czy...

Recenzja książki Kurzol. Kto ukradł pamięć?
Psy gończe
"Z prochów wróży się tylko odrobinę lepiej niż ...
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek#współpracarecenzecka Psy gończe - Joanna Ufnalska Dziękuję wydawnictwu PulpBooks za możliwość poznania te...

Recenzja książki Psy gończe
© 2007 - 2024 nakanapie.pl