Maryja, nasza Matka recenzja

Książka pt. ''Maryja, nasza Matka'' autorstwa ojca Livio Fanzaga uważam za bardzo dobrze opracowaną literaturę z gatunku biografie i wspomnienia na podstawie przeprowadzonej rozmowy z Vicką z Medziugorie o tym, jaki wpływ nią i pozostałych wybranych ludzi w objawieniach miała Matka Boska.

Dla mnie na samym początku było niezwykłe zapoznanie się z ciekawie opisanym i zinterpretowanym wstępem oraz wyjaśnieniem zagadnienia, na czym polega rola Matki Boskiej, jak ona jest postrzegana w poznawaniu i doświadczaniu tej indywidualnej bliskości, w grupie wybranych osób, które przeżywają wraz z nią te spotkania.

Gdy czyta się o tym, jak wielka moc tkwi, w osobie Maryi to można odnosić takie pierwsze wrażenie, że my nie znamy jej, jaka ona była, co czyniła w życiu codziennym jako mama, ale jedynie wiemy, że jest ona czujna, a słowa, które kieruje, do nas zawierają prosty przekaz. Dzięki temu można łatwo wywnioskować, jaka jest Maryja, czego ona od nas oczekuje, abyśmy mogli poczuć obecność Pana, jaką rolę odgrywa w naszym codziennym życiu modlitwa, jej sens oraz wypowiadanie słów w niej zawartych.

Na ogół jest tak, że my wiemy o życiu Matki Boskiej z przeczytanych wcześniejszych książek bądź też modlitewników, ale tego, co chcielibyśmy, wiedzieć najważniejsze nie ma o tym wspomniane.

W książce tej doświadczymy wiedzy teoretycznej o Maryi, która to w obliczu ujawnienia siebie i chce ona zaznaczyć swoją obecność oraz przekazuje wskazówki dzięki, którym świat może, być lepszy o ile społeczeństwo tego zechce, a następnie może zrealizować.

Słowa Maryi zawierają tajemnicę. Za to ona obserwuje nas uważnie oraz te osoby, którym ufa. Chce pokazać, że podobnie, jak my ona na swój sposób przeżywa uczucia emocjonalne, które są widoczne dla osób wyróżnionych wśród tłumu mogącego dostrzec to, czego my nie widzimy, spoglądając na widok słynnego obrazu Matki Bożej trzymającej na rękach Dzieciątko Jezus.
Jestem zaskoczona najbardziej tym, co dla Vicka podkreśla, że jest dla niej najważniejsze ze spotkań z Maryją, jak ona wygląda, w jakich miejscach na co dzień przebywa, których my nie znamy.

Czytając udzielone przez Vickę odpowiedzi na zadane przez pytania ojca Livio Fanzagę odnosiłam wrażenie, że są one potwierdzeniem na otaczającą nas współczesną rzeczywistość w odniesieniu do zagadnień związanych z rodziną, a szczególnie znaczeniem słów: miłość, wartość, czas.

Dzięki przeprowadzonej rozmowie z Vicką myślę, że będzie, lepiej będzie zrozumieć przekaz, jaki daje jej Matka Boska podczas tychże objawień i że ona może powierzyć problemy ludzi, którzy chcą, aby wspólnie z nimi rozwiązywała przy udzielaniu odpowiednich wskazówek, ale w zamian my też musimy mieć w sobie chęć niesienia jej pomocy.

Ciekawostkę stanowi również to, że w tej książce został zamieszczony udzielony unikalny wywiad ojcu Janko Bubalo w 1984 roku z Vicką.

Podoba mi się to, że Vicka chętnie się dzieli swoim doświadczeniem, refleksją, które ją otacza po otrzymaniu tego dla niej niezwykłego daru, że ona ma tę bliskość przebywania z Matką Boską poprzez objawienia i ma możliwość zobaczenia jej.

Książkę tę czytało mi bardzo dobrze.

Polecam przeczytać tę książkę.