Przewodnik łowcy i zbieracza po XXI wieku recenzja

Mętnie o kondycji człowieka

Autor: @Carmel-by-the-Sea ·5 minut
2024-12-22
3 komentarze
10 Polubień
To była dość nużąca, przewidywalna i po części zbyt spekulatywna lektura. Pojawiło się w niej na szczęście też kilka obserwacji godnych odnotowania. Małżeństwo autorów – Heather Heying i Bret Weinstein – swoją wiedzę biologów ewolucyjnych wykorzystało do przyjrzenia się człowiekowi w szybkozmiennym (pełnym ‘hipernowości’, jak nazwali nasze dynamiczne otoczenie) świecie własnej dominacji gatunkowej. „Przewodnik łowcy i zbieracza po XXI wieku” jest próbą ekstrapolacji biologii człowieka w kierunku etnologii i socjologii. Jeśli nauki przyrodnicze są obarczone niepewnością, to wycieczka autorów ku kulturowej kondycji ludzi jest w konkluzjach tym bardziej dyskusyjna. Sama diagnoza z listą problemów egzystencjalnych w XXI wieku, gdzie atomizacja, specjalizacja, wielogłos ekspercki, manipulacje, pęd konsumpcyjny, … powodują zagubienie jednostek i społeczności, w wersji biologów wypadła spójnie. Jednak już wnioski, remedia i ich sposób podania oceniam nisko. Mechanizm rozwijania ich narracji jest tak prosty jak dyskusyjny – z obserwacji własnych dzieci, ewolucji i etologii organizmów, sposobu działania doboru naturalnego, procesów tworzenia adaptacji, które w przypadku Homo sapiens doprowadziły do kultury i wieloaspektowych socjalizacji, zbudować listę środków zaradczych.

Z nieznanych dla mnie powodów, autorzy dokonują zbyt daleko idących uogólnień, które szkodzą. Krytyka redukcjonizmu musi mieć ramy, których tu brakuje. Z punktu widzenia psychologii, sama biologia (specjalność autorów) jest przecież redukcją, która na wielu polach święci triumfy, które naukom społecznym pomagają budować i swoje poznawcze podstawy. Niepomni tego małżonkowie, bez namysłu odrzucają wiele farmakologicznych dobrodziejstw wmanewrowując dodatkowo scjentyzm w fakt kompulsywnego faszerowania się pacjentów lekami nadmiernie przepisywanymi przez medyków (str. 91-93, 98, 214-216). Przykłady własnych dzieci, które po złamaniach miały przechorować opuchlizny bez zbytniej ingerencji farmakologicznej, to dyskusyjna podstawa do uogólnień. Ponawiana w różnym kontekście (tragedie ekologiczne z zanikiem bioróżnorodności, cykle rozwoju osobniczego człowieka podczas dorastania, sposoby absorpcji zalewu informacji) ogólna zasada Heying i Weinstein da się sprowadzić do dość enigmatycznego sformułowania tzw. zasady Omega (źle mi się kojarzy nazwa, bo raczej z New Age) w postaci (str. 109):

„(…) należy domniemywać, iż kosztowne i długotrwałe cechy kulturowe (…) są adaptacyjne, zaś adaptacyjne elementy kultury nie są niezależne od genów.”

Mają autorzy rację, że fenotypowe realizacje plastycznie dostosowują ludzi do nisz. Jednak w dość mętnych przykładach, gdzie ‘kulturowe patologie współczesne’ starają się prostować przełożeniem na zasady biologii, dokonują karkołomnych i podejrzanych analogii, jak w jednym z kilku podanych przykładów (str. 289):

„Między kulturą a świadomością panuje napięcie, tak samo jak między sakralnością a szamanizmem. Sakralność ma się do kultury tak, jak szamanizm do świadomości.”

W płynności sensu powyższych cytatów upatruję typowy mechanizm perswazyjny autorów. Sformułować wieloznaczne sentencje dla podbudowy prezentowanych poglądów, które są zaledwie przecież jedną z wielu możliwych alternatyw. Ani śladu ilościowych badań (poza subiektywnym osądem z procesu wychowywania własnych dzieci i obserwacji studentów). Pozwalają sobie nawet na akceptację językiem postmodernizmu przesądów, typu astrologia (str. 284), kwitowanych: „Każde z tych przekonań jest dosłownie fałszywe, a w przenośni prawdziwe.” Właściwie taka argumentacja pozwala akceptować (oczywiście w przenośni ;)) dowolny sąd o czymkolwiek. Dla mnie to niepokojący relatywizm narracyjny o licznych konsekwencjach negatywnych.

W ogólnym spojrzeniu na książkę, należałoby autorom przyklasnąć. Szukają przecież rozwiązań na skomplikowane wyzwania. Zbyt prosto jednak zalecają ‘wsłuchiwanie się w przyrodę i w siebie’ by powrócić do naturalności. Unikajmy więc GMO, smartfonów, manipulacji korporacji, śmieciowego jedzenia, pielęgnujmy klasyczne relacje rodzinne z wsłuchiwaniem się w gender, pozwalajmy wysypiać się nastolatkom. To taki poradnikowy motyw główny poprzetykany relacjami z tropikalnych wypraw akademickich. Pewne dietetyczne zasady („Nie sprowadzaj jedzenia do jego części składowych. (…) Lepiej myśl o żywności jako o gatunku, z którego pochodzi, kulturach, które użyły jej po raz pierwszy (…)”) przypominają we wnioskowaniu homeopatię. Kłopot z takim podejściem do tematu polega na wieloznaczności i chyba na nie najlepszych technikach przekonywania czytelnika do swoich racji.

Na uwagę zasługuje rozdział o dorastaniu. Sam temat istoty edukacji wprowadzony został bardzo trafnie (str. 242-247), z akcentowaniem w tym procesie dociekliwości i sumienności (jakież to staromodne w epoce chatów AI!). Biolodzy broniąc obiektywnego sens i statusu rzeczywistości, dotykają problemu szumu informacyjnego. Ciekawie łączą potrzebę samodyscypliny krytycznej z obowiązkiem formowania się człowieka, który musi wchodzić w relacje społeczne (str. 261):

„Im dłużej intelekt ściera się z realiami, których nie można przymusić manipulacjami czy nakłonić słówkami, tym mniej skłonni jesteśmy do obwiniania innych za swoje błędy.”

Przy okazji przekonali mnie autorzy do potrzeby utrzymania powszechnego w pierwotnych kulturach procesu inicjacji przejść młodych ludzi (w zgodzie z akceptowanymi współcześnie aksjologiami). Ich organizmy potrzebują świadomości istnienia ‘kamieni milowych’ w życiu, by socjalizować się. Nie chodzi o jakąkolwiek formę perswazji społecznej, która może wykluczać i ranić. Autorzy akcentują mechanizm zasług, budowanie sprawczości i odpowiedzialności za własne życie. Nawet jeśli z pewnej perspektywy uznamy taki model za opresyjny, to zysk z ukształtowanego charakteru młodego człowieka, który przygotuje się na wyzwania, jest przeważający.

„Przewodnik …” oferuje zbyt mało jak na swoje rozmiary. W zasadzie podane po każdym rozdziale podsumowania mogą wystarczyć, by wydobyć z niego sedno. Istnienie tych elementów jest w tym sensie plusem. Nie wszystko mi w nich jednak odpowiada. Dostrzegam trochę sprzeczności w argumentacji autorów (dominujący postmodernizm faktyczny został werbalnie odrzucony deklaracjami we wspomnianym najlepszym rozdziale). Sam rozkład akcentów zbliżający opowieść do antropologii, nieco demistyfikuje formalne braki Heying i Weinsteina, którzy są jednak biologami. W związku z tym widzę sporo ciekawszych publikacji, które szeroki zakres tematyczny podjęty tą książką lepiej realizują w detalach (*). Perspektywa wydobycia z ewolucyjnego dziedzictwa gatunkowego tych zalet Homo sapiens, które pomogą nam przetrwać w świecie niespotykanie szybkiej zmienności otoczenia, to temat fundamentalny. Wymaga metaanaliz badawczych wielu dziedzin. W opiniowanej książce ta potrzeba została sformułowana. Jednak takie akurat jej wykonanie wydaje mi się przeciętne, bo pobieżne. Lepiej chyba skupić się na węższej klasie zagadnień i pogłębić argumentację. Ostatecznie, jeśli nawet dostalibyśmy wieloaspektowy raport o stanie człowieka, to widzę problem praktyczny. Dostrzegam cywilizacyjną impregnację większości ludzi na nawet nieśmiałe próby budowania merytokracji. To jednak oznacza, że wysiłek intelektualny i poprawna diagnoza byłaby i tak wołaniem na puszczy…

MIERNE z PLUSEM – 5.5/10

=======

* Na przykład hasłowo, zupełnie subiektywna lista : „Czerwona królowa” M. Ridley; „Jak się uczymy?” S. Dehaene; „Zachowuj się” R.M. Sapolsky; „Prawy umysł” J. Haidt; „Trzeci szympans” J. Diamond; „Konsiliencja” E.O. Wilson; „Małpa, która zrozumiała Wszechświat” S. Stewart-Williams; „Niespokojne pokolenie. Jak wielkie przeprogramowanie dzieciństwa spowodowało epidemię chorób psychicznych” J. Haidt (plan wydawniczy na 02.2025 Zysk i S-ka)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-22
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przewodnik łowcy i zbieracza po XXI wieku
Przewodnik łowcy i zbieracza po XXI wieku
Heather Heying, Bret Weinstein
5.7/10

Odważna, prowokacyjna historia naszego gatunku ukazująca źródła problemów, które trawią współczesny świat. Żyjemy w najwspanialszych czasach w całej historii ludzkości, a mimo to ludzie są bardzie...

Komentarze
@MLB
@MLB · 7 miesięcy temu
Popieram @almos- nie przeczytam. Wystarczy mi to, co pod gwiazdką:) I bardzo jestem za tę krótką, lecz bardzo sensowną listę wdzięczna.
× 4
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 7 miesięcy temu
Dzięki.
No właśnie - czekam na książkę Haidta o 'smartfonowej młodzieży', bo wiosną w USA wywołała dużą dyskusję.
× 1
@almos
@almos · 7 miesięcy temu
Bardzo dobra recenzja, planowałem zakupić tę książkę, ale teraz już nie. Nie lubię mętniactwa...
× 4
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 7 miesięcy temu
Dzięki.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · 7 miesięcy temu
Świetna recenzja, ale książka niezbyt interesująca.
× 3
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 7 miesięcy temu
Dzięki.
× 1
Przewodnik łowcy i zbieracza po XXI wieku
Przewodnik łowcy i zbieracza po XXI wieku
Heather Heying, Bret Weinstein
5.7/10
Odważna, prowokacyjna historia naszego gatunku ukazująca źródła problemów, które trawią współczesny świat. Żyjemy w najwspanialszych czasach w całej historii ludzkości, a mimo to ludzie są bardzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Kolejny raz mam mieszane uczucia odnośnie zawartości. Oczywiście książka porusza w bardzo ciekawy sposób współczesną problematykę ludzkich wartości. ...

@Utopia @Utopia

To jest książka, o którą w życiu każdy powinien się potknąć. Kojarzy mi się z modą na bieganie w ostatnich latach, jako najbardziej fizjologicznej aktywności sportowej, bo skoro człowiek prehistorycz...

@phd.joanna @phd.joanna

Pozostałe recenzje @Carmel-by-the-Sea

Odmiany doświadczenia naukowego
Czy nauka może oswoić wiarę?

Wydany po śmierci zbiór okolicznościowych wykładów słynnego astronoma Carla Sagana to podsumowanie jego zainteresowań, tu przepracowanych ponownie na poziomie elementarn...

Recenzja książki Odmiany doświadczenia naukowego
Krucjaty. Wojna o Ziemię Świętą
Wiara w sens wojny

Jednego z archetypów średniowiecza rycerskiego dostarczają krucjaty. Więc może warto im poświęcić trochę uwagi? Thomas Asbridge doktoryzował się z XII-wiecznego Księstwi...

Recenzja książki Krucjaty. Wojna o Ziemię Świętą

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl