Między światami recenzja

✨️"- Nawet nie wiesz, jak tam jest okropnie. To dojmujące poczucie strachu, bólu i zagrożenia. Oni tu po nas przyjdą i wtedy wszyscy umrą."

✨️"Między światami" to pierwsze moje zetknięcie z twórczością Wojciecha Kulawskiego i myślę, że nie ostatnie. Mimo, że na samym początku nie polubiłam się z historią opisaną w książce, z czasem ta stawała się coraz bardziej intrygująca i ciekawa. Już na samym początku, czytając opis, wiedziałam, że ta pozycja nieco różni się od tych, po które zazwyczaj sięgam. Zdecydowałam jednak, że dam jej szansę i na pewno tego nie żałuję.

✨️Leon Kowal rozpoczyna pracę jako detektyw, lecz interes nie do końca chce się kręcić, a tak właściwie to nie przyszedł do niego jeszcze ani jeden klient. Szansą na rozwój firmy staje się więc zlecenie od młodego programisty, który chce odnaleźć zaginioną dziewczynę. Szybko jednak okazuje się, że w sprawę zamieszane są siły nadprzyrodzone, a z czasem sytuacja staje się tylko coraz bardziej skomplikowana.

✨️Historia przedstawiona w książce to pomieszanie horroru, kryminału i science fiction. W komentarzach możecie dać znać czy lubicie takie mieszanki. Ja jak na razie sama nie wiem co mam o nich myśleć. W tym przypadku jestem skłonna przyznać, że wszystko zostało całkiem sprawnie połączone i raczej nie mam się do czego przyczepić.

✨️Cała powieść ma dwa wątki, które z czasem zaczynają się coraz bardziej łączyć i przeplatać. Oprócz detektywa Kowala mamy tu bowiem jeszcze dwie doktorantki, które za cel obrały sobie udowodnienie zjawisk paranormalnych. Efekt ich pracy okazał się nadzwyczaj ciekawy, ale raczej nie można powiedzieć, że zamierzony. Dopiero pod koniec losy wszystkich bohaterów splatają się i kończą emocjonujacym finałem.

✨️Tak jak już z resztą wcześniej wspominałam, zdecydowanie nie żałuję, że sięgnęłam po tę intrygującą pozycję. Nie ukrywam również, że głównie skłonił mnie do tego wątek sił nadprzyrodzonych, o którym wcześniej przeczytałam w opisie. Połączenie ich z kryminałem zdaje się być dość niespotykane, ale w tym przypadku wszystko to do siebie całkiem dobrze pasuje.

✨️Na samym początku nie potrafiłam odpowiednio zagłębić się w przedstawioną przez autora historię, która z resztą nie wywoływała we mnie zbyt wielu emocji. Nie wiecie jednak jak bardzo się cieszę, że nie zrezygnowałam i nie odłożyłam przedwcześnie tej książki na półkę. Z czasem kolejne wydarzenia i zwroty akcji bardzo mnie zaciekawiły. Szczególnie interesujące okazały się dla mnie właśnie te badania, które były prowadzone przez wcześniej wspomniane doktorantki. A jeszcze ciekawsze okazały się ich skutki, ale o tym oczywiście dowiecie się dopiero, gdy sami sięgnięcie po tę pozycję.

💕 Współpraca barterowa z autorem.