Moja ocena:
Zaczęło się od wyjątkowej księgi. Później był chaos. A potem nie było już niczego. Dla Any, ta książka okazała się być najbardziej niebezpieczną lekturą. Teraz już wiesz. Czytasz na własne ryzyko....
„A potem nie było już niczego” to książka, która mnie do siebie przyciągnęła, zachwyciła fabułą, bo czy jest coś lepszego od opowieści, w której istotną rolę odgrywa pewna książka? Dla czytelnika to ...
Lubicie otwarte zakończenia czy jednak wolicie kiedy historia jest zamknięta? Ja zdecydowanie nienawidzę otwartych zakończeń albo takich, w których dzieje się bardzo dużo. Fabuła jest taka, młoda d...
🩷 Q: Zwierzęta jako bohaterowie książek- tak czy nie? Przede wszystkim chodzi mi tutaj o takie zwierzęta, które potrafią mówić i mają konkretny wkład w całą historię. A...
Recenzja książki O kocie, który ratował bibliotekę💜 Q: Smoki w książkach- dalej lubimy czy może już nam się przejadły? Nie da się ukryć, że ostatnimi czasy, smoki w książkach cieszyły się wręcz ogromnym zainteresowanie...
Recenzja książki A więc niech płonąZosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...
Recenzja książki Echa nieodkupionych winMłoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...
Recenzja książki Warszawa to mój Nowy JorkTego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...
Recenzja książki Signal