Farma lalek recenzja

Mortka na Dolnym Śląsku

Autor: @almos ·1 minuta
2023-05-27
4 komentarze
27 Polubień
Pochłonąłem książkę Chmielarza w czasie długiej podróży pociągiem. Z reguły słucham kryminałów, ale w tym przypadku zrobiłem wyjątek, bo uważam autora za jedno z lepszych piór polskiego kryminału.

No i się nie zawiodłem, w tej książce komisarz Mortka, bohater Chmielarza, zostaje zesłany na prowincję, na mój Dolny Śląsk do małego miasteczka w Sudetach, w którym kiedyś była kopalnia uranu i fabryka dywanów. Kto zna Dolny Śląsk, wie o jakie miasto chodzi. Oczywiście, zamiast przekładania papierów w lokalnym komisariacie dostaje Mortka sprawę zaginięcie dziewczynki, a potem mamy podejrzenie o pedofilię, morderstwo, dzieje się.

Napisane to dobrze, wartko, w pewnym momencie nie mogłem się oderwać, że użyję wyświechtanego zwrotu. Z drugiej strony jest w książce parę bardzo ciekawych wątków społecznych: układy na prowincji, ksenofobia, trudne relacji z Romami, ale te tropy niestety są dosyć powierzchownie przedstawione.

Najbardziej szkoda potencjalnie frapującego wątku układów na prowincji gdzie sprawy są umarzane, winni paradują na wolności, a ofiary nie doznają zadośćuczynienia, Chmielarz go tylko sygnalizuje, ale nie pogłębia. Wątek romski jest trochę lepiej przedstawiony, ale też zostaje pewne uczucie niedosytu.

Dosyć ciekawie przedstawiona jest postać Mortki. To świetny glina, facet zatracający się w pracy, mający wybitnie nieciekawe życie rodzinne, mający problemy osobiste i trudności z kobietami. Bardzo mi przypomina innego bohatera cyklu kryminałów: Kurta Wallandera z książek Mankella. To świetna rekomendacja.

Narzuca się porównanie z niedawno czytanym ‘Ziarnem prawdy’ Miłoszewskiego, też dziejącym się na prowincji. No Miłoszewski jest lepszy, bardziej obyczajowo i społecznie pogłębiony. Wątki poboczne u niego są dużo lepiej napisane, na tle na przykład mało interesujących u Chmielarza wynurzeń komendanta Zajdy.

Powiecie, że się czepiam, i będziecie mieli rację, bo mamy do czynienia za naprawdę dobrym czytadłem, ale od Chmielarza moim zdaniem trzeba wymagać więcej. Ale co tam, jak mawiał klasyk: `niech rozkwita sto kwiatów’, niech nam się rozwija polski kryminał, czekamy na dalsze, lepsze pozycje pana Chmielarza!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-02-21
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Farma lalek
4 wydania
Farma lalek
Wojciech Chmielarz
8.3/10

Odnalezione w starych sztolniach ślady makabrycznej zbrodni prowadzą komisarza Mortkę do świata, w którym ludzie traktowani są jak towar. W karkonoskich Krotowicach ginie jedenastoletnia Marta. T...

Komentarze
@MLB
@MLB · ponad rok temu
Dobra książka. I niszowe perfumy tam występują w całkiem niebagatelnej roli😊
× 4
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad rok temu
To jest książka „z innych czasów”. Ja już nie liczę na lepsze książki Chmielarza.
× 2
@Booka
@Booka · ponad rok temu
Jest w moich planach od dłuższego czasu :)
× 1
@n.saczek
@n.saczek · 3 miesiące temu
😊😊😊
Farma lalek
4 wydania
Farma lalek
Wojciech Chmielarz
8.3/10
Odnalezione w starych sztolniach ślady makabrycznej zbrodni prowadzą komisarza Mortkę do świata, w którym ludzie traktowani są jak towar. W karkonoskich Krotowicach ginie jedenastoletnia Marta. T...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od czasu do czasu mam potrzebę przeczytania jakiegoś kryminału. Sięgam wtedy po autorów, których nazwiska są znane w świecie literatury. Właśnie przeczytałam „Farmę lalek” Wojciecha Chmielarza i musz...

@LiterAnka @LiterAnka

Po raz pierwszy z twórczością Wojciecha Chmielarza spotkałam się przy okazji książki „Żmijowisko”. Historia ta, tak mnie zachwyciła, że po każdą kolejną książkę sięgałam bez zastanowienia, wiedząc, ż...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @almos

Maigret i sąd przysięgłych
Maigret ma wątpliwości

Ta książka z serii z komisarzem Maigretem jest inna od pozostałych, bo nie rozpoczyna się od zbrodni a potem śledztwa. Wszystko zaczyna się na sali sądowej, gdzie Maigre...

Recenzja książki Maigret i sąd przysięgłych
Portrety z łagru
Oligarcha, a potem więzień

Ta cieniutka książeczka była w swoim czasie mocno promowana, usiłowano zrobić z jej autora największego rosyjskiego demokratę i więźnia sumienia, moim zdaniem mocno na w...

Recenzja książki Portrety z łagru

Nowe recenzje

Śmierć w Grodnie
Nigdy tak do końca nie można komuś w 100% zaufać
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Śmierć w Grodnie - Benedykt Rutkowski Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Śmierć w Grodnie
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
@meryluczyte...:

Sięgając po "Długie beskidzkie noce" nastawiłam się na powieść z górami w roli głównej lub tworzącymi wyraziste tło, ws...

Recenzja książki Długie beskidzkie noce
Głęboko pod powierzchnią
A co gdy miłość nie uskrzydla, a staje się prze...
@vaneskania07:

Zawsze słyszymy, że miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, ale co jeśli ta miłość po jakimś czasie nas ni...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
© 2007 - 2024 nakanapie.pl