Partials recenzja

Nadzieją ludzkości wcale nie jest człowiek

Autor: @VivienneD ·2 minuty
2013-03-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na premierę książki Partials. Częściowcy czekałam naprawdę niecierpliwie. Nie znam twórczości Dana Wellsa, toteż po powieść sięgałam w ciemno. I właśnie dlatego to udane spotkanie z autorem było dla mnie miłą niespodzianką. Temat końca świata, zagłady, nadnaturalnych wrogów ludzkości przewija się w literaturze częściej niż bym tego chciała. Motyw jest powielany tak nagminnie, że można by pomyśleć, iż został już całkowicie wyeksploatowany i nie znajdziemy w nim nic kreatywnego. Otóż nie - Partials to powieść oryginalna pod każdym względem, nieprzewidywalna i świetna w odbiorze.

Wybuch sprowadził na ludzkość zagładę. Od jedenastu lat na świecie nie urodziło się ani jedno dziecko, które przeżyło więcej niż dwa dni po kontakcie z wirusem RM. Rzekomo to Częściowcy są odpowiedzialni za wypuszczenie na świat wirusa i podobno to właśnie oni stoją za jego stworzeniem. Z tego powodu w East Meadow, jedynym ocalałym zgrupowaniem ludzi, zostało ustanowione prawo o obowiązkowej reprodukcji kobiet. Młode dziewczyny, które nie chcą zostać skazane na więzienie, muszą zajść w ciążę po przekroczeniu danego wieku. Grupa rebeliantów, nazywanych Głosem, jest przeciwko Ustawie Nadziei, pragną ją znieść i pozwolić nastolatkom decydować o swoim życiu.

Szesnastoletnia Kira żyje w takich właśnie warunkach. Jest jedną z dzieci zarazy, nie ma rodziców, nie zna swoich korzeni, tak jak reszta. Dziewczyna jest medyczką na oddziale położniczym i nie może patrzeć bezczynnie na kolejne masowe śmierci noworodków. Gdy dowiaduje się o ciąży swej przyjaciółki, niczego nie pragnie bardziej jak uratowania jej dziecka. Postanawia wyruszyć w poszukiwanie leku na RM. Postanawia odnaleźć Częściowca.

Nieprzewidywalna fabuła Partials jest zbudowana z wielu wątków, co naprawdę mi się spodobało. Autor nie skupił się na jednym wydarzeniu, lecz konsekwentnie prowadził dalsze losy bohaterów w coraz to nowe, intrygujące rejony. Cała masa przeplatających się wydarzeń to kwintesencja tejże powieści. To wszystko sprawiło, że książka była okrutnie wciągająca. Opis na obwolucie nawet w jednym procencie nie ujmuje jej wielowątkowości. Dzięki trzecioosobowej narracji autor przybliżył fantastycznie zarysowane postacie, wysuwając na przód Kirę, dziewczynę odważną, inteligentną i niebanalną. Ogromnym walorem są właśnie bohaterowie, których uznaję za przekonujących i zachęcających do dalszego poznania się. Nie sposób ich nie polubić lub znienawidzić i nie zainteresować się ich dalszymi losami.
Cieszę się, że nie jest to kolejna powieść o miłości, gdzie dystopia jest jedynie tłem romantycznych uniesień głównych bohaterów. Dan Wells miał świetny pomysł na tę książkę i mimo obecnego wątku romantycznego, skupiał moją uwagę na ciągłej akcji. Otóż miłość nie jest tutaj głównym tematem - to jedynie wątek poboczny, umieszczony na drugim planie. Dzięki temu powieść spodobała mi się jeszcze bardziej niż mogłam to sobie wyobrazić. Okazało się bowiem, że bestsellerem w literaturze młodzieżowej nie musi być właśnie historia o miłości.
Powieść Dana Wellsa to przemiłe zaskoczenie. Do lektury książki przyciągnął mnie rozgłos i promocja, na co oczywiście składa się niesamowita okładka oraz opis. Okazało się, że moje wątpliwości były nie na miejscu, gdyż Partials to bardziej niż obiecujące rozpoczęcie antyutopijnego cyklu o odwadze, przyjaźni, a przede wszystkim sile osób, które są w stanie poświęcić własne życie w imię przyszłości.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Partials
Partials
Dan Wells
8.4/10

Rasa ludzka wymiera. Po wojnie z Partialsami, wychodowanymi w laboratoriach, zmodyfikowanymi genetycznie żołnierzami, pozostała ledwie garstka ocalałych. Ale to nie krwawe walki zdziesiątkowały ludzko...

Komentarze
Partials
Partials
Dan Wells
8.4/10
Rasa ludzka wymiera. Po wojnie z Partialsami, wychodowanymi w laboratoriach, zmodyfikowanymi genetycznie żołnierzami, pozostała ledwie garstka ocalałych. Ale to nie krwawe walki zdziesiątkowały ludzko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy potraficie wyobrazić sobie świat bez małych dzieci? Tych maleństw, miniaturek dorosłych, które potrafią wzbudzać w nas ogromne emocje? Gdzie byłby ten słodki śmiech będący miodem dla naszych uszu?...

@Aleksandra_B @Aleksandra_B

Nie będę Was czarować, że nie mogłam się doczekać, aż ta książka wpadnie w moje ręce i kiedy wreszcie będę mogła ją przeczytać. Nie, wygrałam ją przypadkiem w konkursie u Sil, a i wtedy byłam niezbyt ...

@Paula1992 @Paula1992

Pozostałe recenzje @VivienneD

Miasto Kości
Witaj w Mieście Kosci

O twórczości Cassandry Clare było głośno od samego początku. Mam na myśli trylogię Dary Anioła, której pierwsza część doczekała się ekranizacji, mającej miejsce kilka tyg...

Recenzja książki Miasto Kości
Przez burze ognia
Przez burze ognia - Veronica Rossi

Debiut Veronici Rossi pt. Przez burze ognia został bardzo pozytywnie odebrany przez czytelników na całym świecie. Prawa do ekranizacji trylogii zostały kupione przez Warn...

Recenzja książki Przez burze ognia

Nowe recenzje

Samotni wśród tłumu
„Gdy stawką jest przetrwanie, musisz zapomnieć ...
@zaczytana.a...:

„Samotni wśród tłumu” autorstwa Hanny Necel to kolejny thriller, który bardzo mnie zaskoczył - ta pozycja była dla mnie...

Recenzja książki Samotni wśród tłumu
Nie poddawaj się
Nie poddawaj się
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry 😊 Chciałabym się dzisiaj z Wami podzielić recenzją książki pt. ,,Nie poddawaj się" autorst...

Recenzja książki Nie poddawaj się
Cieszę się, że moja mama umarła
Wstrząsająca
@karolareads:

,,Cieszę się, że moja mama umarła" Jannette McCurdy to książka, którą zapamiętam na bardzo długo. Mocno wstrząsnęły mną...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl