Opowieści o nadziei recenzja

Nadzieja w beznadziei...

Autor: @kubera_anna ·1 minuta
2021-03-10
Skomentuj
1 Polubienie
Sięgając po tę książkę spodziewałam się otrzymać kolejną poruszającą pozycję, pełną wartości i pięknych przesłań. Niestety nie odnalazłam tego w najnowszej pozycji Heather Morris.

Trudno mi tak naprawdę napisać o czym jest „Opowieść o nadziei”. Znajdują się w niej wątki biograficzne – autorka opowiada o swoim domu rodzinnym, w jaki sposób nauczyła się aktywnie słuchać innych a także większą cześć książki poświęca na opowieść o spotkaniach z Lalem – słynnym tatuażystą z Auschwitz i bohaterem jej pierwszej powieści. Możemy też znaleźć tutaj rady i wskazówki, jak słuchać, żeby chciano z nami rozmawiać, co niewątpliwie wskazuje na poradnik. Jednak w moim odczuciu książka ta nie jest ani biografią ani poradnikiem.

W pozycji tej nie odnajduję również tytułowej nadziei. Mam wrażenie, że autorka pisze tutaj wszystko, co przychodzi jej do głowy – jest to dość chaotyczne i pomieszane. Wiele faktów i jej spostrzeżeń powtarzanych jest po kilka razy, w kółko krąży wokół tych samych historii. Czytając poszczególne rozdziały miałam wrażenie, że ciągle czytam o tym samym i nawet napisane dokładnie tymi samymi słowami. Rozumiem, że autorka chciała zwrócić uwagę na pewne znaczące dla niej fakty i rzeczy, ale kompletnie to do mnie nie trafiło.

Jeśli chodzi o rady umieszczone w książce to nie dowiedziałam się niczego nowego na temat słuchania, aczkolwiek sam pomysł podsumowywania tak każdego rozdziału to mały plusik w całej tej pozycji.

Nie uważam również, abym dzięki tej pozycji lepiej poznała samą autorkę, dlatego że otrzymałam tylko mały skrawek jej życia. Skupiła się głównie na historiach powstawania swoich powieści „Tatuażysta z Auschwitz” oraz „Podróż Cilki” a także zachęcała do zapoznania się z kolejną pozycją, którą chce stworzyć.

Uważam, że zdecydowanie lepiej autorce wychodzi pisanie powieści. Bardzo męczyłam się w czasie czytania tej książki i chciałam jak najszybciej ją skończyć. Do gustu przypadło mi samo zakończenie, w którym autorka uchyla rąbka tajemnicy o swojej kolejnej powieści.

Pozycja ta absolutnie nie zniechęca mnie do twórczości samej autorki i z wielką chęcią sięgnę po jej kolejne książki. Niemniej tę uznaję za kompletnie nieudaną.

Za egzemplarz dziękuję: czytampierwszy.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieści o nadziei
Opowieści o nadziei
Heather Morris
5.0/10

Każde – najbardziej zwykłe, codzienne spotkanie – może przynieść coś, co zmieni nasze życie. Kiedy Heather Morris wysłuchała wspomnień Lalego Sokołowa – tatuażysty z Auschwitz – i postanowiła prze...

Komentarze
Opowieści o nadziei
Opowieści o nadziei
Heather Morris
5.0/10
Każde – najbardziej zwykłe, codzienne spotkanie – może przynieść coś, co zmieni nasze życie. Kiedy Heather Morris wysłuchała wspomnień Lalego Sokołowa – tatuażysty z Auschwitz – i postanowiła prze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pamiętasz tę pierwszą scenę z kultowego "Titanica", gdzie starsza kobieta odkrywa brakujące elementy w nadrzędnej historii zakochanych w obliczu dramatu? Dokładnie tak się czułam czytając nową książ...

@ksiazka_w_pigulce @ksiazka_w_pigulce

Heather Morris znana jest wielu polskim czytelnikom z dość głośnych i budzących zróżnicowane opinie powieści "Tatuażysta z Auschwitz" i "Podróż Cilki". W książce "Opowieści o nadziei" przybliża czyte...

@karolina92 @karolina92

Pozostałe recenzje @kubera_anna

Pokusa Diabła
Gdy Diabłowi mord na myśli...

"Wolność traci na znaczeniu, gdy nie można sięgnąć po to, czego pragnie się najbardziej” W siódmej części serii o Kubie Sobańskim autor nie zwalnia tempa i nadal utrz...

Recenzja książki Pokusa Diabła
Superpowerless
W sieci kłamstw i niedopowiedzeń

Sienna dołącza jako współlokatorka do ekskluzywnego apartamentowca i jednocześnie staje się częścią paczki jego pozostałych mieszkańców. Aby jednak zapomnieć o swoich da...

Recenzja książki Superpowerless

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl