Szał recenzja

NARODZINY ZŁA

Autor: @anetakul92 ·1 minuta
2019-11-23
Skomentuj
2 Polubienia
ROK 1940
Trwa druga wojna światowa. Kapral Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego Henry Tucker trafia do bombardowanej przez Niemców Francji. Życie Henry'emu ratuje pewna kobieta. W ramach wdzięczności Henry ma przewieźć za granicę na podany adres tajemniczy pakunek. Henry walczy o przetrwanie oraz o dotrzymanie obietnicy.

ROK 1992
Sarasota, nastoletni Dwayne jest wykorzystywany przez swoich rodziców. Wydawało się, że wraz ze śmiercią jego matki nadejdzie ulga. Nic bardziej mylnego! Bogaty ojciec wiąże się z dużo młodszą od siebie kobietą. Piękna macocha (niesamowicie głupia kochanica starego) ignoruje pasierba i w najlepszym wypadku traktuje jak służącego. Wkrótce powstaje pewien plan, któremu przeciwstawić ma się nastolatek. Problem w tym, że nikt nie docenia śmiertelnego niebezpieczeństwa grożącego ze strony bystrego chłopaka.

CZASY OBECNE
Nowy Jork, znaleziono okaleczonych sześć ciał młodych kobiet. Pięciu uczennicom szkoły artystycznej i ich opiekunce nie tylko zostało odebrane życie, ale także wszystkie były torturowane. Na czołach zostały wycięte 3 litery D.O.A. Policja nie ma pojęcia, że są to inicjały imion seryjnego zabójcy, który 2 lata wcześniej zbiegł detektywowi Quinn. Morderca został uznany za zmarłego, zatem policja bierze również pod uwagę naśladowcę. Wkrótce dochodzi do kolejnych okrutnych zabójstw, a wraz z nimi pościg za przestępcą.

Zabójca poluje na jednego z członków zespołu dochodzeniowego.
Wszyscy szukają tajemniczego skarbu wywiezionego w czasie trwania wojny.
Seryjny zabójca działający na Florydzie przywitał do Nowego Jorku na łowy.

Zacznę od tego, że John Lutz jest mi bardzo dobrze znanym pisarzem. Przeczytałam wszystkie tomy z cyklu z detektywem Quinn'em, tylko "Szału" brakowało mi do kolekcji.

To co mam do zarzucenia autorowi, to ten sam, na okrągło powtarzający się schemat. Lubię czytać książki o seryjnych mordercach, ale brakuje mi tej adrenaliny i wielkiej zagadki. Tu wszystko jest wiadome, śledzimy poczynania mordercy od samego początku wiedząc już kim jest. W dodatku wyjątkowo nie spasował mi wątek poszukiwania dzieła sztuki.
Jednak lubię prozę Lutza. Autor wgłębia się w myśli nie tylko zabójcy, ale także innych bohaterów, wyodrębniając, to co najważniejsze.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szał
Szał
John Lutz
5/10
Cykl: Frank Quinn, tom 9
Seria: Zabójcza seria

Seria morderstw… …wydaje się detektywowi Quinnowi echem mrocznej przeszłości. Już kiedyś miał do czynienia z zabójcą podpisującym swoje ponure dzieła literami D. O. A. Czy morderca powrócił, czy też Q...

Komentarze
Szał
Szał
John Lutz
5/10
Cykl: Frank Quinn, tom 9
Seria: Zabójcza seria
Seria morderstw… …wydaje się detektywowi Quinnowi echem mrocznej przeszłości. Już kiedyś miał do czynienia z zabójcą podpisującym swoje ponure dzieła literami D. O. A. Czy morderca powrócił, czy też Q...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @anetakul92

Dom głosów
USYPIACZ DZIECI W POSZUKIWANIU FIOLETOWEJ CZAROWNICY

„Jeśli chcesz żyć, musisz nauczyć się umierać.” Zastanawiam się czy czytałam tę samą powieść, co większość recenzentów, nieszczędzących nad nią zachwytu. Nie jestem w s...

Recenzja książki Dom głosów
Później
POZNAĆ SEKRETY ZMARŁYCH

„Wszyscy mają tajemnice, większe bądź mniejsze” - podobnymi słowami matka głównego bohatera powieści „Później” uraczyła innego. Czy zastanawialiśmy się kiedyś jakiej wag...

Recenzja książki Później

Nowe recenzje

Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
Finis Silesiae
Taki był Śląsk.
@gosiaprive:

Ta historia została wymyślona, ale później okazało się, że miała wiele wspólnego z tym, co wydarzyło się naprawdę. Pomy...

Recenzja książki Finis Silesiae
© 2007 - 2024 nakanapie.pl