Długie beskidzkie noce recenzja

Nawet po najdłuższej nocy nadchodzi wreszcie świt

Autor: @tomzynskak ·2 minuty
2022-09-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nikt Cię nie uleczy, jeśli sam się nie ozdrowisz.

Jaśmina Mazur wraz z dwójką dzieci wraca późną jesienią do domu w Beskidach. To z tym domem wiąże się wiele bolesnych wspomnień, jednak pora otworzyć nowy rozdział. Nawet jeżeli trudne doświadczenia nie chcą dać o sobie zapomnieć…

„Nawet po najdłuższej nocy nadchodzi wreszcie świt.”

Ostatnio mam to niesamowite szczęście, że trafiam na same cudowne książki, a „Długie beskidzkie noce” zdecydowanie się do tego zaliczają.
Izabela Skrzypiec-Dagnan zabiera nas w malownicze beskidzkie rejony, gdzie nasza główna bohaterka próbuje sobie na nowo ułożyć życie, które do tej pory nie było dla niej łaskawe.Autorka w świetny sposób ukazała nam prawdziwe oblicze życia. Przypomniała jak życie jest kruche i że jednego dnia wszystko jest piękne, a następnego nasz świat może wywrócić się do góry nogami i już nic nie będzie jak wcześniej.
Autorka ma świetny styl pisania. W sposób lekki, ale i ściskający za serce piszę o rzeczach trudnych i ludzkich. Jej książki cechują się niezwykłymi malowniczymi opisami krajobrazu, dzięki czemu czułam się jakbym była w Beskidach. Lektura tej książki spowodowała u mnie lawinę emocji, czego tak naprawdę się nie spodziewałam. Jej fabuła jest na swój sposób piękna, życiowa i refleksyjna. Autorka pisze o trudach macierzyństwa i walce o życie swoje oraz dzieci. Udowadnia jakie tak naprawdę kobiety potrafią być silne, co bardzo mi się podobało. Sama wielokrotnie zastanawiałam się co bym zrobiłabym będąc na miejscu Jaśminy i czasami nie potrafiłam odpowiedzieć na to pytanie.
Kreacja bohaterów jest świetna. Każda z postaci jest inna i charakterna. Każdy z bohaterów jest niezwykle realistyczny przez co z łatwością możemy się z nimi zżyć, polubić ich, albo po prostu znienawidzić. Tak naprawdę każdy z nich robi na czytelniku jakieś wrażenie.
Cała akcja może nie pędzi tutaj jak szalona, ale czytelnik nie może być pewien co jeszcze się wydarzy. Samo zakończenie jest zaskoczeniem, którego kompletnie się nie spodziewałam.

„Długie beskidzkie noce” to książka życiowa i zmuszająca do refleksji. Jest to książka niesamowita, która sprawia, że czytelnik czuje ogrom emocji. W wielu momentach kibicuje się Jaśminie, a w innych nie zgadza się z jej wyborami. Jednak co jest najważniejsze to fakt, że książka wciąga i czyta się ją z zapartym tchem. Zdecydowanie polecam!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
Izabela Skrzypiec-Dagnan
8.3/10

Mam inne tempo sklejania się w całość. Wiem, że muszę zrobić to sama. Nikt mnie nie uleczy, jeśli ja sama siebie nie uzdrowię. Nawet po najdłuższej nocy nadchodzi wreszcie świt. Późną jesienią Ja...

Komentarze
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
Izabela Skrzypiec-Dagnan
8.3/10
Mam inne tempo sklejania się w całość. Wiem, że muszę zrobić to sama. Nikt mnie nie uleczy, jeśli ja sama siebie nie uzdrowię. Nawet po najdłuższej nocy nadchodzi wreszcie świt. Późną jesienią Ja...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jak ja lubię te mroczne, pełne głębi, gwiaździste beskidzkie noce. Bez świateł. Ciągnące się w nieskończoność. W moim mieście noce nigdy nie były ciemne." Wielokrotnie już pisałam, że lubię nasze g...

@maciejek7 @maciejek7

„Bez rozpaczy życie jest płytkie. Kiedy boli to się żyje.” Jaśmina Mazur, po bolesnym rozstaniu, od którego minęło sporo czasu, próbuje stanąć na nogi, zmierzyć się z trudną, bolesną codziennością. ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @tomzynskak

Afghan narcos
Afghan Narcos

Czy zastanawiałeś/-aś się kiedyś co może łączyć afgańskie kartele ze światową gospodarką, oligarchami i wieloma ważnymi graczami ze świata polityki i gospodarki? Odpowie...

Recenzja książki Afghan narcos
Reality Fame. Walka o sławę
Jaką cenę trzeba zapłacić za sławę i pieniądze?

„Reality Fame. Walka o sławę” autorstwa Marii Karnas to powieść, która przenosi Czytelnika w świat reality show, pieniędzy, sławy, zawiści, fałszywych przyjaciół i… miło...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl