Iker Casillas. Skromność mistrza recenzja

"Nie jestem Galaktyczny. Jestem z Móstoles"

Autor: @malaM ·3 minuty
2013-09-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Iker Casillas to jeden z moich najukochańszych piłkarzy. To głównie dzięki niemu zaczęłam kibicować Realowi Madryt, to jego gra imponuje mi najbardziej i to on zawsze stoi na mojej bramce, kiedy gram w FIFĘ. Chociaż dziś nie cieszy się najlepszą sławą, nawet wśród kibiców Realu Madryt, a jego zatargi z trenerami i poważna kontuzja w poprzednim sezonie stawiają pod znakiem zapytania dalszą karierę w hiszpańskim klubie, to jednego nie można mu odmówić – Iker Casillas jest legendą, najlepszym golkiperem na świecie.

Wydawnictwo Sine Qua Non należy do grona moich ulubionych właśnie ze względu na biografie piłkarzy. Kiedy zobaczyłam w ofercie książkę "Iker Casillas. Skromność mistrza", marzyłam o tym, aby dostała się w moje, spragnione informacji o tym piłkarzu, ręce. Po otworzeniu byłam trochę rozczarowana małą ilością tekstu przy tak wielkiej liczbie zdjęć. Teraz, świeżo po lekturze uważam to za zaletę – tekstu wcale nie ma tak mało, jest wszystko, co sportowa biografia powinna zawierać, a masa wspaniałych zdjęć to integralna część tej książki.

Enrique Ortego oddaje w ręce czytelnika biografię nie tylko Ikera – bramkarza, ale także Ikera – człowieka. A to za sprawą wielu źródeł – począwszy od trenerów, z którymi pracował przez wszystkie lata, na rodzinie i przyjaciołach skończywszy. Zdań jest naprawdę wiele, ale wszyscy są zgodni, co do tego, że Casillas ma niezaprzeczalny talent i umiejętności, które wyszlifował przez lata treningów. Ponadto może poszczycić się jeszcze jedną ważną zaletą – zawsze jest opanowany i maksymalnie skupiony, a jego intuicja przy obronie rzutów karnych jest tym, co nigdy nie zawodzi. Nikt nie zaprzeczy, że Iker Casillas jest mistrzem. Debiutujący w wieku 18 lat na słynnym San Mamés, dziś w wieku lat 32 zdobył już wszystko, co piłkarz może zdobyć, a mimo to nie spoczął na laurach. A czy jest skromny? Na pewno w pełni świadomy zarówno swoich wad jak i zalet. Nie zaprzecza, kiedy ktoś mówi mu, że jest dobry. Wie o tym. Ale wie również, że stale musi pracować, że jak każdy ma słabe strony i nigdy nie lekceważy przeciwnika. Potrafi z pokorą przyznać się do popełnionego błędu, choć takich chwil jest niewiele. I co najważniejsze - nie pozwala, aby sława przyćmiła jego zdolności.

Enriqe Ortego przed swoim czytelnikiem stopniowo odsłania obraz chłopca z Móstoles, który spełnił swoje marzenia. Chciałoby się powiedzieć, że zrobił to sam, bez niczyjej pomocy, ale Iker niejednokrotnie podkreśla, że nigdy nie osiągnąłby tego wszystkiego, gdyby nie poświęcenie i wsparcie rodziców. Bo dla niego te wartości są najważniejsze: rodzina i przyjaźń. Znajomi lubią nazywać go skąpcem właśnie dlatego, że pieniądze nie są dla niego aż tak istotnie, nie wydaje ich wiele. Znacznie odbiega od obecnego wizerunku piłkarza, któremu niemal wszędzie towarzyszą elektroniczne gadżety. Poza wspaniałą karierą sportową, Casillas prowadzi także fundację charytatywną, jest ambasadorem dobrej woli ONZ i stale angażuje się w pomoc potrzebującym. Jest doskonałym przykładem tego, jak w dobry sposób można wykorzystać swoją popularność. Bo Iker to bohater nie tylko na boisku. Być może ja nie jestem do końca obiektywna wobec swojego idola, ale jeśli nie przekonują Was opinie znajomych, trenerów, innych piłkarzy, rodziny i przyjaciół, którzy są co do tego zgodni, to może po prostu nie chcecie w to uwierzyć.

Doskonała biografia napisana ręką człowieka, który ma na swoim koncie już kilka podobnych publikacji, a więc bez wątpienia jest to rzetelna i wiarygodna książka. Piękna historia napisana przez samo życie o małym chłopcu z Móstoles, który stał się najlepszym bramkarzem świata. Choć sięgając po nią, należy pamiętać, że jest to biografia sportowa, a więc życie prywatne zostaje streszczone w dosłownie kilku zdaniach. Napisana w taki sposób, że czytelnik czuje się jakby razem z Ikerem jeździł na zgrupowania, walczył o miejsce w podstawowym składzie, przeżywał najważniejsze chwile w karierze. Po przeczytaniu "Skromności mistrza" niełatwo się otrząsnąć, wyjść z podziwu. To historia, która zostaje w pamięci na długo.

Książkę na tę chwilę polecam przede wszystkim kibicom Realu Madryt, którzy niepochlebnie i często (niestety) niekulturalnie wypowiadają się na temat tego piłkarza, aby przypomnieli sobie kim jest i jak wiele zrobił dla klubu Iker Casillas, obecny mistrz świata i dwukrotny mistrz Europy. Poza tym "Skromność mistrza" to nie tyle książka dla fanów piłki nożnej (bo dla tych jest pozycją obowiązkową), ale także dla ludzi, którzy chcą się przekonać, że sławę da się wykorzystać w dobry sposób, a ogromny sukces nie musi niszczyć fundamentalnych wartości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-09-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Iker Casillas. Skromność mistrza
2 wydania
Iker Casillas. Skromność mistrza
Enrique Ortego Rey
9.2/10

Tytuł tej książki nierozerwalnie łączy się z jej bohaterem. Nie ma dwóch słów, które lepiej zdefiniowałyby Ikera Casillasa. Skromność, ponieważ jest to najbardziej znacząca zaleta jego osobowości, spo...

Komentarze
Iker Casillas. Skromność mistrza
2 wydania
Iker Casillas. Skromność mistrza
Enrique Ortego Rey
9.2/10
Tytuł tej książki nierozerwalnie łączy się z jej bohaterem. Nie ma dwóch słów, które lepiej zdefiniowałyby Ikera Casillasa. Skromność, ponieważ jest to najbardziej znacząca zaleta jego osobowości, spo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy zaistniała możliwość przeczytania biografii Ikera Casillasa ‘Skromność mistrza’ autorstwa Enrique Ortego, jako fan Realu Madryt nie mogłem przegapić takiej okazji. Byłby to istny grzech, który spo...

@kjakksiazka @kjakksiazka

Nie jestem fanką piłki nożnej. Co prawda mniej więcej znam zasady gry i wiem co to są rzuty karne, rzuty rożne i nawet rozumiem czym jest spalony. Jednak zawsze banda facetów biegających za piłką i t...

@MarKo @MarKo

Pozostałe recenzje @malaM

Miniaturzystka
Miniaturzystka

Druga połowa XVII wieku to czas rozwoju żeglugi i handlu, szczególnie w Holandii położonej w strategicznym rejonie. Kupiectwo cieszyło się ogromnym powodzeniem i zapewnia...

Recenzja książki Miniaturzystka
Ja, Ibra
Ibra

Kiedy taka postać jak Zlatan Ibrahimović decyduje się wydać autobiografię, jednego można być pewnym – będzie kontrowersyjna, ale jednocześnie szczera. Bo przecież Ibra od...

Recenzja książki Ja, Ibra

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl