My, trans recenzja

Nie oceniaj mnie

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2022-12-22
Skomentuj
7 Polubień
Jeśli ktoś kiedyś zapyta mnie, dlaczego sięgam po książki, odpowiem, że lektury są jak Narnia. Otwierają drzwi do świata, którego nie znam. Są swoistym mostem pomiędzy moim światem, takim zwykłym codziennym, a płaszczyzną kompletnie mi nieznaną, wręcz obcą. Tak też było w przypadku lektury My, trans. Tak minimalistycznej, a jednocześnie tak bogatej w emocje, uczucia, słowa czy sytuacje.

W swoim otoczeniu bliższym bądź dalszym nie mam osoby transpłciowej. Dlatego też sięgnęłam po książkę, która pokaże mi tą drugą, nieodkrytą przeze mnie stronę. Co innego czytać przekazy medialne, które ustawiają pewien punkt widzenia, wręcz stygmatyzują pewne osoby, a co inne przeczytać ich głos. Tak bardzo zakrzyczany w przestrzeni medialnej. Autor w sposób bardzo wyważony i niezwykle empatyczny wsłuchuje się w ich słowa. Pokazuje ich codzienność, borykanie się z problemami dnia codziennego, czy system, który wciąż jest przestarzały.

Książka dotyka czułych stron czytelnika, pozwala wniknąć i poczucie, co to znaczy być odrzuconym, wyszydzonym i zepchniętym poza szeroko pojęte społeczeństwo. Pan Piotr Jacoń nie boi się zadawać pytań, ale jednocześnie robi to z troską o drugą osobę. Nie piszę pod konkretną tezę, nie stara się "nawrócić" każdą ze stron, ale pozwala samemu odkryć życie osób transpłciowych. Egzystencję trudną i często bardzo oceniającą i dyskredytującą.

Nie da się tej książki ocenić w kategorii fajnej bądź niefajnej pozycji. Ta pozycja zawiera w sobie ludzkie dramaty przepełnione niewyobrażalnym bólem, tęsknotą i pytaniem, dlaczego w naszym kraju nie może być inaczej. To zapis nie tylko rozmów bądź często myśli młodych ludzi, ale także ich rodziców. Dzięki temu mamy szerszy obraz całej sytuacji. Pozwala to spojrzeć inaczej, pod innym kątem. I wyciągnąć daleko idące wnioski.

My, trans to pozycja, którą powinien przeczytać każdy. Bez względu na poglądy, czy wyznawane wartości. Odetnijmy tą całą medialną otoczkę i wsłuchajmy się w głos młodych ludzi. Ludzi, którzy żyją obok nas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-14
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
My, trans
My, trans
Piotr Jacoń
8/10

Stale towarzyszy im lęk, samotność, poczucie zagubienia. Cierpią na depresję, a nierzadko podejmują próby samobójcze. Boli ich brak tolerancji i zrozumienia w społeczeństwie. A pragną tak niewiele: ż...

Komentarze
My, trans
My, trans
Piotr Jacoń
8/10
Stale towarzyszy im lęk, samotność, poczucie zagubienia. Cierpią na depresję, a nierzadko podejmują próby samobójcze. Boli ich brak tolerancji i zrozumienia w społeczeństwie. A pragną tak niewiele: ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z autorem książki poznałam się na Targach Książki w Gdańsku. Kilkakrotnie wtedy podchodziłam do tej książki, aż w końcu przed samym wyjściem wróciłam po nią i kupiłam. Pamiętam, jak sprzedawcy bardzo...

@Wilczekczyta @Wilczekczyta

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Dziewczyna w czarnej sukience
Kto Ci to zrobił dziewczynko?

Kto Ci to zrobił dziewczynko? Kto tak brutalnie zadrwił z twojej młodości? Dlaczego ktoś postanowił wykorzystać twój młody wiek i skrócić dopiero co rozpoczęte życie? By...

Recenzja książki Dziewczyna w czarnej sukience
Piękna bestia. Irma Grese – strażniczka SS z Auschwitz
Jak piękna, tak okrutna

Irma Grese z jednej strony okrutna, ale z drugiej niebywale piękna. "Piękna bestia", bo takie przezwisko nadali jej więźniowie w obozie koncentracyjnym, pod niewinnym uś...

Recenzja książki Piękna bestia. Irma Grese – strażniczka SS z Auschwitz

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl