Oblicze czarnej palmiry recenzja

Nie POPEŁNIAJMY książek!

Autor: @Nyx ·1 minuta
2011-06-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Oblicze czarnej Palmiry" to część uzupełniająca wydarzenia z "Dziennego Patrolu" S. Łukjanienki i W. Wasiliewa, którą w pojedynkę próbował napisać ten drugi pan. Jak dla mnie, z ciężkim sercem muszę to przyznać, on jej nie napisał. On ją popełnił.

Kilka razy spotkałam się z fanfickami, w których pomysłowość piszących i język, jakim się posługiwali przewyższały starania samego autora. Po wspaniałym "Dziennym Patrolu", który panowie napisali razem i wierząc w kredyt zaufania, którym obdarzył Siergiej swego przyjaciela Władimira (dając mu pozwolenie na użycie swojego pomysłu) bez wahania zabrałam się za lekturę, z wypiekami na twarzy. Jednak czytanie nie szło mi ani łatwo, ani przyjemnie. Teraz po małej (dwumiesięcznej?!) przerwie po przeczytaniu, jeśli ktoś mnie zapyta o co mniej więcej chodzi w tej książce, zdołam wykrzesać: "Nooo, bohaterowie siedzieli. Siedzieli i gadali. A potem gdzieś lecieli. A potem znów siedzieli i gadali. Właściwie, to oni chyba całą książkę przegadali...." Kijowski Patrol podobnież słynął z braku zadań specjalnych, ale żeby produkować tak doszczętnie nudne postaci?! Tylko szef Ciemnych, Like, wydaje się być barwny. No, może nie barwny, ale na tle swoich kolegów przynajmniej jednokolorowy, a nie szary i nudny. Ale gdzie mu do starych intrygantów - Zawulona, czy Hesera! Poza tym co to za tajemnicza Palmira, która podnosi moce Innych? No i gdzie się podziały te filozoficzne dywagacje Łukjanienki, które tak lubię? Czyżby brak współpracy pisarzy przy następnej części Patroli był spowodowany klapą "Oblicza czarnej Palmiry"? Książka jest nudna, bez polotu, bez drugiego dnia. Nawet bez odrobiny humoru, czy ironii. Bez akcji, bez początku i bez końca. Nic dziwnego, że Inni nie chcą pracować na Ukrainie. Można się tam zanudzić. Nie. Siły Światła i Ciemności należą do Łukjanienki. I niech u niego pozostaną.

PS. Skoro "Oblicze (...)" ma być kontynuacją Patroli to tłumacz mógłby sobie zadać choć trochę trudu i zobaczyć, że w "Patrolach" imię szefa Dziennego Patrolu było przetłumaczone "HESER", a nie "GESER". Po co ludziom dodatkowy mętlik w głowie?

Fanom Patroli radzę zacisnąć zęby, przeczytać i odłożyć głęboko na półkę!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-10-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oblicze czarnej palmiry
2 wydania
Oblicze czarnej palmiry
Władimir Wasiliew
7/10
Seria: Obca Krew

Światło i Ciemność — awers i rewers tej samej monety. Przed wiekami obie strony podpisały Traktat zrozumiawszy, że ostateczna wojna między nimi będzie równoznaczna z końcem świata. Wtedy też powołano ...

Komentarze
Oblicze czarnej palmiry
2 wydania
Oblicze czarnej palmiry
Władimir Wasiliew
7/10
Seria: Obca Krew
Światło i Ciemność — awers i rewers tej samej monety. Przed wiekami obie strony podpisały Traktat zrozumiawszy, że ostateczna wojna między nimi będzie równoznaczna z końcem świata. Wtedy też powołano ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Nyx

Dym i lustra - opowiadania i złudzenia
Dla każdego coś miłego

Na wstępie muszę się przyznać: Gaimana znałam tylko dzięki Koralinie. I to wersji kinowej, nie książkowej. To właśnie dlatego postanowiłam sięgnąć po ten zbiór opowiadań ...

Recenzja książki Dym i lustra - opowiadania i złudzenia
Zanim nadejdzie ciemność
Ciemność bez emocji?

Co byście zrobili, gdyby ktoś nagle zrzucił na Was bombę z informacją, że niedługo kompletnie stracicie wzrok? Ja nigdy długo się nad tym nie zastanawiałam. Głównie dlate...

Recenzja książki Zanim nadejdzie ciemność

Nowe recenzje

Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą
Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne