Nie zaznasz spokoju recenzja

Nie zaznasz spokoju

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2024-09-08
Skomentuj
6 Polubień
Małgorzata Łatka debiutowała powieścią obyczajową w 2015 roku, a już rok później wydała pierwszy tom serii z Leną Zamojską i był to pełnokrwisty kryminał. Następnie wydała jeszcze dwie książki w podobnym klimacie i tym razem postawiła na thriller psychologiczny. Czy to był dobry pomysł, czy warto po tę książkę sięgnąć?

Dwie linie czasowe, obecna oraz trzydzieści lat temu. To właśnie wtedy zostały uprowadzone dwie dziewczynki i niestety, ale jedna przetrwała starcie z bardzo brutalnym sprawcą. Była to tak paskudna zbrodnia, że wielu policjantów było w szoku i zostawiło to trwały ślad na ich psychice.

Obecnie Julia Lenarczyk, główna bohaterka i pani prokurator wraca w rodzinne strony, czyli do Niemirowa, w którym lata temu wydarzyła się tragedia. Miała odpocząć po trudnej sprawie, w której udało jej się doprowadzić do skazania skorumpowanego policjanta, ale niestety, ten ucieka, a ona i jej siostry mają jeden wielki problem. Okazuje się, że są narażone na ogromne niebezpieczeństwo. Czy nie przyjdzie im zaznać spokoju?

Bardzo często tytuł powieści ma ukryte znaczenie w treści i tym razem tak właśnie jest. Skomplikowane relacje rodzinne, ale także zawodowe i trauma, którą w zasadzie cała mała miejscowość Niemirowo ma w psychice po wydarzeniach sprzed trzydziestu lat. Być może faktycznie żadne z nich nie będzie miało spokoju ducha już nigdy, a kolejne zagrożenia wcale nie pomagają w próbie znalezienia ukojenia.

W tym wszystkim Julia, bohaterka, która mimo przeżyć z dzieciństwa jest twardą osobą, odnoszącą sukcesy, na co wpływ miało zarówno życie, jak i ojciec, wojskowy trzymający dyscyplinę wśród córek. Jej siostry także po takim wychowaniu nie zalewają się emocjami i nie dzielą się nimi, przez co nie są ze sobą blisko. Ale w momencie zagrożenia, sytuacji podbramkowej muszą sprawdzić czy uda im się współpracować. Każda z tych kobiet jest inna, ale co istotne, żadna nie jest osobą, która by spadła na dno, która by miała problemy z alkoholem czy narkotykami, a są to silne, choć nieprzesadzone postacie.

Historia ta jest trudna i może wpłynąć na osoby, którym ciężko czyta się o cierpieniu dzieci. To thriller psychologiczny i faktycznie wgryza się w głowę czytelnika i zostaje w niej na długo, a przez to, że trzyma w napięciu przez cały czas, po zakończeniu lektury czuje się nagromadzenie myśli i emocji niekoniecznie łatwe do przetrawienia.

Małgorzata Łatka chyba w końcu znalazła gatunek, w którym czuje się jak ryba w wodzie. Czytałam "Kamforę" i byłą to naprawdę ciekawa książka, ale dopiero "Nie zaznasz spokoju" zmiotła mnie z planszy. Czuć, że warsztat jest coraz lepszy, a fabuła od a do z przemyślana. Był plan, było wykonanie i to kawał świetnego thrillera.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Harper Collins Polska.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie zaznasz spokoju
Nie zaznasz spokoju
Małgorzata Łatka
7.4/10
Cykl: Efekt uboczny, tom 1

Niemirowo, 1992 rok Spokojnym dotąd miasteczkiem na południu Polski wstrząsa tragedia: uprowadzone zostają dwie dziewczynki, mają zaledwie siedem i osiem lat. Tylko jednej udaje się przeżyć. Bruta...

Komentarze
Nie zaznasz spokoju
Nie zaznasz spokoju
Małgorzata Łatka
7.4/10
Cykl: Efekt uboczny, tom 1
Niemirowo, 1992 rok Spokojnym dotąd miasteczkiem na południu Polski wstrząsa tragedia: uprowadzone zostają dwie dziewczynki, mają zaledwie siedem i osiem lat. Tylko jednej udaje się przeżyć. Bruta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Życie sióstr zostało naznaczone tragedią. Odcisnęło piętno na całej rodzinie, nie tylko na samej pokrzywdzonej. Każdego dnia płaciły za to wysoką cenę.”. Nie da się wymazać doznanych krzywd ani ...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

"Nie zaznasz spokoju" autorstwa Małgorzaty Łaty to wielogatunkowa powieść, w której splatają się dramaty obyczajowe z elementami kryminalnymi. Główne bohaterki to siostry – Julia, Sonia i Jaśmina – k...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Todo Muere. Wszystko umiera
Todo Muere. Wszystko umiera.

Uniwersum Reina Roja to już naprawdę spory stosik książek do przeczytania, a seria Todo Arde powoli nabiera intensywniejszych kolorów. Znacie, czytaliście, a może dopier...

Recenzja książki Todo Muere. Wszystko umiera
Słuchajcie, jak kłamią
Słuchajcie, jak kłamią

Thrillery psychologiczne potrafią w głowie czytelnika siać zamęt, spustoszenie i powodują, że kotłuje się ogrom myśli, pomysłów na to, kto z bohaterów dopuścił się jakie...

Recenzja książki Słuchajcie, jak kłamią

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl