Niebo nad jej głową recenzja

Niebo nad jej głową

Autor: @cafeetlivre ·2 minuty
2024-02-07
Skomentuj
1 Polubienie
Bohaterowie z Groszkowic towarzyszą mi w moim czytelniczym życiu już od całkiem dawna. O ile dobrze pamiętam, pierwszy tom przeczytałam w 2020 roku i od razu poczułam sympatię do Leny i Alana. Kolejno moje serce przywłaszczyli sobie Klara, Aleksander, Kornelia i Antek, którzy do tej pory są jednymi z moich ulubionych postaci książkowych. Niestety wszystko co się zaczyna, musi kiedyś się skończyć, tak samo jak ta seria. Do moich rąk trafił ostatni tom, czyli "Niebo nad jej głową".
Przenosimy się w czasie do przodu, kiedy to Adrian, który w części 3 ma piętnaście lat, jest już dorosłym dziewiętnastoletnim mężczyzną, układającym sobie życie po swojemu w Sopocie. Mimo bardzo pochopnej decyzji o porzuceniu Groszkowic i rozpoczęcia nowego rozdziału na drugim końcu Polski, młody chłopak wydaje się być w końcu szczęśliwy, nie będąc ściganym przez demony przeszłości. Znalazł pracę na stanowisku barmana w klubie "Spaceship", który traktuje jak swój drugi dom. Pewnego dnia zostaje zatrudniona nowa kelnerka. Burza ciemych loków od razu rzuca się Adrianowi w oczy. Blanka, jak się okazuje trafiła do Sopotu z podobnego powodu co chłopak przed paru laty - aby zacząć nowe życie z czystą kartą. Czy jednak dziewczynie uda się w pełni odciąć od bolesnej przeszłości, którą za wszelką cenę chciała zostawić w Krakowie?
Książka była bardzo przyjemna, jak zresztą wszystkie opowieści Klaudii Bianek, z którymi miałam do czynienia. Bohaterowie jak zawsze wzbudzali ogromną sympatię i nawet jeżeli bardzo bym chciała, nie jestem w stanie wybrać w tej książce tylko jednej postaci, która byłaby moją ulubioną. Historia nie jest niczym odkrywczym i od samego początku zdołałam się domyślić co przydarzyło się Blance w przeszłości. Ponadto im bliżej końca książki byłam, tym bardziej byłam pewna, że moje przewidywania się sprawdzą. Mimo to jest to po prostu świetny wybór na odreagowanie i wciągnięcie się w losy innych ludzi, które tak naprawdę mogłyby spotkać każdego z nas.
"Niebo nad jej głową" było dobrym zakończeniem całej serii i sprawiło, że z miłym uczuciem ciepła w sercu będę wspominać te książki. Nie jest to mój ulubiony tom, bo nie był w stanie pobić mojej miłości do "Ocalało tylko serce" oraz "Przy naszej piosence", jednak nadal jest to bardzo przyjemny tytuł, po który warto sięgnąć jeżeli potrzebujecie czegoś, co zajmie wam miło czas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebo nad jej głową
Niebo nad jej głową
Klaudia Bianek
8.6/10
Cykl: Jedyne takie miejsce, tom 5

Ostatni tom serii „Jedyne takie miejsce”! Autorka miłosnych opowieści zabierze was w kolejną śmiałą podroż! Adrian pracuje jako barman w bardzo znanym sopockim klubie. Wyrwał się z małej mieściny ...

Komentarze
Niebo nad jej głową
Niebo nad jej głową
Klaudia Bianek
8.6/10
Cykl: Jedyne takie miejsce, tom 5
Ostatni tom serii „Jedyne takie miejsce”! Autorka miłosnych opowieści zabierze was w kolejną śmiałą podroż! Adrian pracuje jako barman w bardzo znanym sopockim klubie. Wyrwał się z małej mieściny ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Piąta i zarazem ostatnia część serii "Jedyne takie miejsce". Tym razem głównymi bohaterami są Adrian i Blanka. Dziewczyna jest nową postacią, ale chłopaka mogliśmy już poznać w "Przy naszej piosence"...

@zaczytana_mama_dwojki @zaczytana_mama_dwojki

Adrian pracuje jako barman w bardzo znanym sopockim klubie. Wyrwał się z małej mieściny i ułożył sobie życie na własnych zasadach: nie chciał studiować ani godzić się na to, by ktoś decydował za nieg...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie