Tajemnice Emmy: Początki recenzja

Niepohamowane żądze, wygórowane libido i wyszukane fantazje łóżkowe...

Autor: @kasandra ·1 minuta
2013-03-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ostatnio w moje ręce wpadła książka „Tajemnice Emmy: początki” Natashy Walker. Śmiała okładka, intrygujący opis, wiele sprzecznych opinii wśród czytelników. W sumie, chciałam zaspokoić swoją ciekawość, więc nie ociągając się zbytnio zaczęłam ją czytać. Czy mnie czymś zaskoczyła? O czym jest i czy warto do niej zajrzeć?

Emma Benson to typ kobiety zaradnej, która wie czego chce i potrafi to osiągnąć w ten czy inny sposób. Niezależna, otwarta na różne możliwości trzydziestodwulatka, która szuka w życiu mocniejszych wrażeń. Co tu dużo kryć. Po prostu lubi seks i to ten wymyślny. Kiedy wychodzi za mąż za Davida, poważanego biznesmena, wszyscy są zaskoczeni. Czyżby Emma w końcu chciała się ustatkować? Nic z tego! W krótkim czasie po ślubie okazało się, że mąż nie wystarcza, aby zaspokoić żądze i fantazje naszej bohaterki, więc wzięła na celownik osiemnastoletniego syna sąsiadów. Jako starsza i bardziej doświadczona w erotycznych rozkoszach, zmienia się w mentorkę chłopaka i wprowadza go w świat seksualnych doznań. Co z tego wyniknie? Nic więcej już nie zdradzę!

Krótka książka, ale przesycona akcją łóżkową i niemałymi wrażeniami. Sporo się tu dzieje, zwłaszcza w kwestii seksu, choć nie tylko. Poznamy przede wszystkim dzikie fantazje i pomysły bohaterki na coraz to nowe doświadczenia, które mają dać jej spełnienie. Dojrzała kobieta i manipulowany przez nią niewinny nastolatek. Cóż... Z pewnością lektura wywoła w nas różnorodne odczucia i refleksje. Czy chodzi tylko o tanie podniety? A gdzie w tym wszystkim miłość? A może to już przestarzałe i nieaktualne podejście do tematu? Przyznaję, że książka jest kontrowersyjna i dość odważna, zwłaszcza że autorka nie szczędziła realistycznych opisów i szczegółów. Brakowało mi jednak głębszego wgryzienia się w psychikę Emmy. Niby autorka naszkicowała tę postać, ale póki co poznamy jej zewnętrzną warstwę. Być może w drugiej części zostanie to bardziej dopracowane. Język jest przeciętny, prosty, łatwy do przyswojenia. Nie ma tu przesadnego epatowania wulgaryzmami czy też banalnych powtórzeń, więc to już plus. Ogólne wrażenia mam pośrednie, ale chętnie zajrzę do kontynuacji. Jeżeli szukacie lekkiej, niezobowiązującej książki na jeden wieczór lub lubicie erotykę to „Tajemnice Emmy: początki” z pewnością przypadną Wam do gustu. Pozdrawiam!!

Moja ocena: 3/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnice Emmy: Początki
2 wydania
Tajemnice Emmy: Początki
Natasha Walker
3/10

Pierwszy tom odważnej erotycznej trylogii. Emma nie uznaje ograniczeń – każdą seksualną fantazję śmiało wprowadza w czyn. teraz pragnie dawać lekcje rozkoszy osiemnastoletniemu synowi sąsiadów... Trzy...

Komentarze
Tajemnice Emmy: Początki
2 wydania
Tajemnice Emmy: Początki
Natasha Walker
3/10
Pierwszy tom odważnej erotycznej trylogii. Emma nie uznaje ograniczeń – każdą seksualną fantazję śmiało wprowadza w czyn. teraz pragnie dawać lekcje rozkoszy osiemnastoletniemu synowi sąsiadów... Trzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Śmiała okładka, intrygujący opis... W celu zaspokojenia mojej ciekawości postanowiłem przeczytać tę książkę. O czym jest? Czy zaskakuje? Czy warto po nią sięgnąć? Emma Benson jest dojrzałą trzydziest...

„Tajemnice Emmy: początki” to książka opowiadająca historię trzydziestodwuletniej Emmy, żony Davida Bensona z zaledwie rocznym stażem. Małżeństwo niby daje kobiecie spełnienie, jednak jej wymagająca ...

@versatile @versatile

Pozostałe recenzje @kasandra

Historia kotem się toczy
Ciekawa, wciągająca historia o szukaniu szczęścia i odkrywaniu siebie... Polecam!!

Lubię literaturę polską, w tym twórczość Renaty L.Górskiej, więc nie mogłam sobie odmówić jej najnowszej książki „Historia kotem się toczy”. W Kasztelowie, małym miastecz...

Recenzja książki Historia kotem się toczy
Formacja trójkąta
Świetny thriller psychologiczny... Polecam!!

Mariusz Zielke to polski pisarz, publicysta, dziennikarz, którego twórczość poznałam przy okazji lektury „Wyrok”. Byłam pod niemałym wrażeniem tej pozycji, stąd też nie m...

Recenzja książki Formacja trójkąta

Nowe recenzje

A gdy znów się spotkamy
Czy się kiedyś spotkamy?
@Malwi:

"A gdy znów się spotkamy" Kristin Harmel to książka, która poruszyła mnie głęboko i nieprzerwanie trzymała w napięciu o...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy
Nielat
Nielat
@greta.zajko:

Nikt mnie nie ostrzegł, że książka autorstwa Piotra Kościelnego będzie nadzwyczaj brutalna. Będzie emanować tyranią, ni...

Recenzja książki Nielat
Demon ruchu
Fanatycy ruchu kolejowego - Łączmy się!
@Asamitt:

Opowiadania Grabińskiego to historie niesamowite, niesłychane, lekko fantastyczne, osnute mrokiem, ale i powleczone kur...

Recenzja książki Demon ruchu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl