Śmierć na Nilu recenzja

Niespodziewane, a jednak

Autor: @werka751 ·2 minuty
2020-10-17
Skomentuj
2 Polubienia
"Śmierć na Nilu" po raz kolejny udowodniła mi jakie prawdziwe pobudki mają ludzie, a pieniądz wciąż jest niezmienną i najsilniejszą wartością, która dość często poróżnia ludzi. Jest to pierwsza książka Christie, którą dane było mi czytać. Jednak czy ostatnia? Tego jeszcze nie wiem.

Mimo intrygującego opisu, pierwszą rzeczą która mnie wręcz zauroczyła była okładka z nowego wydania tej książki. Jak wiadomo, każdy czytelnik powinien wyznawać zasadę "nie ocenia się książki po okładce", jednak czasami jest to silniejsze od nas. Po zachwycie nad okładką, nastąpił czas, żeby zabrać się za czytanie i poznanie prawdy o morderstwach dokonywanych na statku.
Książka nie jest bardzo obszerna, ma zaledwie 300 stron, łatwo się ją czyta i dość szybko. Jedyną rzeczą, która zniechęca czytelnika może być liczba bohaterów, która jest kolosalna i potrafi diametralnie się zmieniać. Z czasem jednak powieść staje się płynniejsza i po poznaniu bohaterów możemy skupić się na ich przygodach związanych z podróżą. Bohaterowie skrajnie się od siebie różnią, w związku z czym możemy zaobserować różne relacje łączące pasażerów statku. Czy są one zdrowe? A przede wszystkim poprawne etycznie?
Co dziwne, lub wcale nie, w zależności z jakiej strony na to spojrzeć, pasażerami są głównie ludzie z tak zwanych "wyższych sfer". Dodatkowo możemy spotkać się z osobami postronnym, którymi są na przykład pokojówki lub innego rodzaju pomoce "domowe". Autorka zaznacza, że takie osoby znalazły się na statku zupełnie przypadkowo i wszystko zawdzięczają swoim pracodawcom.
Jednym z pasażerów jest również słynny detektyw Poirot, który wybiera się w podróż w celu wypoczynkowym. Jak się z czasem okazuje, wymarzonego i zdecydowanie zasłużonego urlopu, nie będzie mu dane zasmakować.

Na pewno z łatwością znajdę wiele pozytywnych odczuć w stosunku do tej pozycji. Jedną z nich jest na pewno fakt, że pierwsze wydanie powieści nastąpiło w 1937 roku! Czytając powieść zupełnie nie jesteśmy w stanie zorientować się, że nie jest ona jedną z nowości literackich. Z pewnością "Śmierć na Nilu" jest jedną z książek na które warto zwrócić uwagę. Mimo pewnych podejrzeń, motyw przewodni mordercy kompletnie mnie zaskoczył. Sławny detektyw stara się w taki sposób rozwiązać śledztwo, że podsuwa Nam wielu podejrzanych, abyśmy sami drogą dedukcji wywnioskowali, kto i dlaczego.
Książkę jak najbardziej polecam, jest to dobry kryminał, jednakże rozczarowała mnie trochę kwestia próżności bohaterów i ich motywów. Chociaż patrząc może z perspektywy czasu, kiedyś było to coś bardzo zaskakującego, a powieść okazała się hitem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-17
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śmierć na Nilu
13 wydań
Śmierć na Nilu
Agatha Christie
8.1/10
Cykl: Herkules Poirot, tom 17

Poirot wyjeżdża odpocząć do Egiptu, ale od razu zawodową czujność budzą relacje między trojgiem współuczestników wycieczki. Linnet Ridgeway posiada wszystko: urodę, inteligencję, bogactwo? i męża, któ...

Komentarze
Śmierć na Nilu
13 wydań
Śmierć na Nilu
Agatha Christie
8.1/10
Cykl: Herkules Poirot, tom 17
Poirot wyjeżdża odpocząć do Egiptu, ale od razu zawodową czujność budzą relacje między trojgiem współuczestników wycieczki. Linnet Ridgeway posiada wszystko: urodę, inteligencję, bogactwo? i męża, któ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwsza książka Agathy Christie, którą kiedykolwiek przeczytałam. Znałam ją, oczywiście, jak praktycznie każdy człowiek na ziemi. Słyszałam o sprawie, kiedy to książka Christie "uratowała" życie otr...

@owilkaubranek @owilkaubranek

Już na początku powieści poznajemy Linnet Ridgeway. Jest otoczona przyjaciółmi lub raczej pseudo przyjaciółmi. Czy byłoby ich tylu, gdyby nie była bajecznie bogata, piękna i hojna? Kilka cennych uwag...

@Remma @Remma

Pozostałe recenzje @werka751

I odpuść nam nasze winy
Prawda nie gra roli

Trzeci tom z serii autorstwa Aleksandry Jonasz skusił mnie głównie dlatego, że już wcześniej czytałam dwie poprzedzające części. Czy żałuję swojej decyzji? Muszę przyzn...

Recenzja książki I odpuść nam nasze winy
Szum
Pierwszy, nie ostatni

Mrok. Tylko tyle jestem w stanie zobaczyć. Próbuję rozciągnąć swoje i tak już obolałe mięśnie i kości, ale napotykam opór. To ten najgorszy rodzaj oporu, jakiego nawet s...

Recenzja książki Szum

Nowe recenzje

Zaprzaniec
Zaprzaniec
@aneta5janiec12:

Książkę „Zaprzaniec” zdecydowałam się przeczytać ze względu na niezwykle interesujący opis. Ponadto o powieściach autor...

Recenzja książki Zaprzaniec
Walcząc z myślami
Poskramianie myśli...
@Robwier:

Zbiór różnorakich przemyśleń i życiowych wskazówek Bruce'a Lee. Postaci z pewnością nietuzinkowej, i niemal z każdym ko...

Recenzja książki Walcząc z myślami
Z diabłem pod ramię
Jeśli nie boicie się zanurzyć w tym mroku, któr...
@historie_bu...:

„Byłam rozbita psychicznie, bo doszło do czegoś naprawdę brutalnego, i niemal pewna, że już nigdy nie spojrzę na niego ...

Recenzja książki Z diabłem pod ramię