Rewolucja krasnali recenzja

Nieznana obecność

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @arcadio ·1 minuta
2023-11-15
Skomentuj
5 Polubień
Wrocławskie krasnale owiane legendą mieszkają na ulicach miasta, rozszerzając swoją enklawę na dalsze tereny i zwiększając co roku populację. Powyższy opis mógłby dotyczyć tłumnie odwiedzanych atrakcji turystycznych powstających od 2005 roku za sprawą rzeźbiarza Tomasza Moczka, zastępujących malowane graffiti „Pomarańczowej Alternatywy”. Tak naprawdę Bezdomni wykluczeni ze społeczności, pozostają w obszarze widzenia przechodniów sprawiają, że sprawdzian z człowieczeństwa zdają nieliczni.

Akcja powieści rozpoczyna się we Wrocławiu 2032 roku, robotyzacja weszła na wyższy poziom obojętności i metalu, obejmuje już nie tylko maszyny. Zimna ulica staje się skrawkiem wolności dla Zenka, Stasia, Józka i Eli – grupki bezdomnych krasnali mieszkających w Klubie Pijaków na Gaju. Zmagają się z codziennością, próbując zalać osobiste pragnienie. Przemiana bohatera, który z „normalnego” człowieka postanawia czy też staje się bezdomnym. W tym wszystkim wyraźna jest niezgoda na obraz systemu oraz ciągłe poszukiwanie trafnej wersji siebie. Razem z bohaterem rozpoczynamy podróż w czasie, po jego przemyśleniach od powodzi tysiąclecia po przyszłość, w której obraz współczucia poddany jest w wątpliwość.

To co uderza surowość rzeczywistości zderzająca się z tragizmem jednostki niczym z antyutopijnej wizji jako czytelnik mogę zetknąć się z procesem myślenia bezdomnych, innymi kategoriami wyboru i sensem bezdomności, która może dotknąć każdego. Obok bezdomnych drugą grupą nieprzyjemnych dla postronnych to więźniowie, co może ich odróżniać to powierzchowna wola wyboru czy konieczna obecność a z praktycznego punktu widzenia lepsze warunki bytu. Czy czujemy się teraz szczęśliwi w tym miejscu i czasie, a może warto zdezerterować na rzecz osobistych pragnień. Bohater został postawiony przed faktem, jego dalsze losy obrazują prawdziwą wartość osobistej wolności nawet jeśli jest to spróchniała ławka.

Książka Rozalii Dmochowskiej ma dla mnie osobiste znaczenie, codziennie mijam grupki bezdomnych czatujące na Dworcu Głównym, odróżniając się swoją bezpośredniością i otoczką tzw. podziemia. Do zastanowienia pozostaje kwestia bezdomności w stolicy dolnego śląska, w jakim kierunku zmierza polityka społeczna. Czy działalność organizacji jest wystarczająca a może to jednostkowa pomoc w morzu potrzeb.

Dziękuje za możliwość przeczytania wydawnictwu Novae Res za pośrednictwem Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-15
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rewolucja krasnali
Rewolucja krasnali
Rozalia Dmochowska
7.4/10

Szaleństwo to jedyna szansa na powrót do normalności W 2032 roku we Wrocławiu nikt już nie czuje się zdrowy. Po latach licznych pandemii przywódcy świata, chcąc zadbać o lepszą przyszłość dla ludzko...

Komentarze
Rewolucja krasnali
Rewolucja krasnali
Rozalia Dmochowska
7.4/10
Szaleństwo to jedyna szansa na powrót do normalności W 2032 roku we Wrocławiu nikt już nie czuje się zdrowy. Po latach licznych pandemii przywódcy świata, chcąc zadbać o lepszą przyszłość dla ludzko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Pandemia koronawirusa zmieniła wiele. Niepokój związany z wirusem Covid-19 wystawił na próbę kondycję psychiczną niemal każdego człowieka. Świat stanął na głowie, przewartościowując codzie...

@Paulka @Paulka

Książka "Rewolucja krasnali" zaintrygowała mnie okładką i opisem. Postanowiłam ją przeczytać i nie żałuję ani chwili towarzystwa z tą pozycją. Fabuła ukazuje Wrocław jako miejsce przegrane. Pandemie...

@joanna123 @joanna123

Pozostałe recenzje @arcadio

Ułan Bator nas nie kocha
Podróż do nowego "ja"

Czy Ułan Bator obdarzyło miłością przybywających do Mongolii? Nie ma oczywistej odpowiedzi. Czy dla podróżników z kraju do innego zakątka świata przygotowuje specjalne m...

Recenzja książki Ułan Bator nas nie kocha
Delirium
Delirka

Książka Macieja Kapuścińskiego „Delirium” to rodzaj opowieści na styku psychologicznej czy kryminalnej, tytuł stał się główną przyczyną do sięgnięcia akurat po tę pozycj...

Recenzja książki Delirium

Nowe recenzje

Każdą cząstką serca
powoli skleja serce w całość
@agnban9:

Śmiało mogę powiedzieć, że Rebecca Yarros to jedna z moich ulubionych autorek. Niezależnie w jakim wydaniu ją poznaję, ...

Recenzja książki Każdą cząstką serca
Tam, gdzie trwa noc
bardzo dobra
@daria.ilove...:

"W życiu nic nigdy nie jest sprawiedliwe czy równe, dajemy i bierzemy, a waga nieustannie przechyla się to na jedną, to...

Recenzja książki Tam, gdzie trwa noc
Kontrakt na dziewictwo . Dwa tygodnie na miłość.
Kontrakt na miłość
@na_ksiazke_...:

Do czego człowiek jest w stanie się zmusić , aby zapewnić bezpieczeństwo i dobrobyt swojej najbliższej rodzinie ? Nasz...

Recenzja książki Kontrakt na dziewictwo . Dwa tygodnie na miłość.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl