Kobieta recenzja

"Not every monster lives in the wild"

Autor: @ladybird87 ·2 minuty
2014-03-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“Kobieta” to druga w moim dorobku książka tego autora i na pewno nie ostatnia. Recenzowana przeze mnie jakiś czas temu “Dziewczyna z sąsiedztwa” nadal odbija się echem w zakamarkach mojej świadomości i nie daje o sobie zapomnieć. Tym bardziej, że opisywana tam historia wydarzyła się naprawdę. W “Kobiecie” mamy do czynienia z fikcją, jednak nie tak wcale abstrakcyjną, jak mogłoby się wydawać…

Główną bohaterką tego opowiadania jest bezimienna dzikuska – ostatnia z plemienia. Kobieta silna, niezależna, z determinacją walcząca każdego dnia o swoje przetrwanie. Kobieta jest kanibalką. W tym momencie pewnie wielu z was skrzywiło się z niesmakim. Ja jednak zapałałam wielką sympatią do tej postaci! Mimo pierwotnych, zwierzęcych instynktów, kobieta odznacza się niezwykłą inteligencją, sprytem oraz, co w tym przypadku wydaje się dosyć zaskakujące, pewnym poczuciem sprawiedliwości. Wszystkie te cechy stają się bardzo wyraźne kiedy dochodzi do konfrontacji dzikiego świata kobiety ze światem cywilizowanym, a mianowicie kiedy zostaje schwytana przez Christophera Cleek, bogatego prawnika, któremu wydaje się, że będzie w stanie ją ujarzmić. Nieświadomy konsekwencji swoich chorych zachcianek, zamyka dzikuskę w piwnicy z pełnym przekonaniem o swojej nieograniczonej władzy i wyższości. Perwersyjnym poczynaniom Chrisa przygląda się w milczeniu jego całkowicie podporządkowana żona, dwoje dorastających nastoletnich dzieci – Peg i Brian – oraz kilkuletnia Darleen.

Chris Cleek to człowiek, który posiadając już wszystko, chce mieć jeszcze więcej. To ktoś, kto pod maską uprzejmości i elegancji skrywa obrzydliwe i niewyobrażalnie straszne oblicze. To mężczyzna, który nie znosi sprzeciwu i dąży jedynie do zaspokojenia swoich perwersyjnych żądzy. Potrafi zadawać cierpienie i ból drugiej osobie bez żadnych skrupułów. Zepsuty do cna zwyrodnialec nie szczędzi nawet swoich najbliższych, wypaczając naturalny porządek funkcjonowania swojej rodziny. Wyobraźcie sobię więc do czego może być zdolny, kiedy znajduje sobie kolejną “świeżą ofiarę”, a dzikość kobiety jedynie podsyca jego chore fantazje i chęć dominacji.

To, co jest w tej książce najbardziej przerażające, to wcale nie jest kanibalizm (bo tego w gruncie rzeczy wcale nie ma tak wiele, nie licząc dodatkowego opowiadania “Reproduktor”, dodanego do tego wydania książki). Najstraszniejsza jest tutaj granica, którą Chris przekroczył bardzo szybko. Granica pomiędzy zwykłą fascynacją i ciekawością a obsesją, która w konsekwencji prowadzi go do sadyzmu i obojętności na ludzką krzywdę. Niemniej szokujące jest tutaj również zachowanie poszczególnych członków rodziny Chrisa. Każde z nich odbiera obecność dzikiej kobiety na swój własny sposób, jednak zdecydowanie sa to uczucia dalekie sympatii, czy chociażby instynktownego współczucia.

Jeśli chodzi o styl tego opowiadania, to doznałam tu pewnego rozczarowania. Nie jest to na pewno zbyt wyszukany język. Wręcz przeciwnie – bardzo prosty, pełen kolokwializmów i wulgaryzmów, które czasem strasznie biją po oczach. Mimo wszystko, książkę czyta się jednym tchem, z podekscytowaniem przewracając kolejne strony. Kolejnym zawodem jaki zafundował mi duet Ketchum-McKee to objętość opowiadania. Książka była dla mnie stanowczo za krótka i jeszcze długo po jej przeczytaniu będę odczuwać pewien niedosyt…

“Kobieta” to książka, która jednych będzie szokować, innych brzydzić, a jeszcze innych fascynować. Ja z pewnością należę do tej ostatniej grupy. Opowiadania Jacka Ketchuma sprawiają, że człowiek wciąż chce więcej. Więcej makabry, więcej strachu, i jeszcze więcej szokującej prawdy o skomplikowanej naturze człowieka. Dlatego też jako kolejny cel obieram “Jedyne dziecko” oraz “Prawo do życia” Ketchuma.

Czy polecam tą książkę? Oczywiście!!!! Ale jedynie wprawionym czytelnikom :)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobieta
Kobieta
Lucky McKee, Jack Ketchum
7.2/10

Kobieta, ostatnia z plemienia kanibali, jest dzika. Christopher Cleek jest dobrze sytuowanym prawnikiem z modelową rodziną, który ją schwytał, uwięził i postanowił ucywilizować. Jego cyniczny sadyzm k...

Komentarze
Kobieta
Kobieta
Lucky McKee, Jack Ketchum
7.2/10
Kobieta, ostatnia z plemienia kanibali, jest dzika. Christopher Cleek jest dobrze sytuowanym prawnikiem z modelową rodziną, który ją schwytał, uwięził i postanowił ucywilizować. Jego cyniczny sadyzm k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy człowiek może stać się bardziej dziki jak zwierze? A czy dziki człowiek może mieć więcej ludzkich uczuć niż zdawało by się „normalny”? Christopher Cleek pewnego dnia dostrzega na polowaniu kobiet...

Twórczość Jacka Ketchuma nie jest mi obca. Książki jego autorstwa zrobiły na mnie niemałe wrażenie, dlatego byłam ciekawa horroru, który napisał wspólnie z Lucky McKee pt. "Kobieta". Czy przypadł mi d...

@kasandra @kasandra

Pozostałe recenzje @ladybird87

Dom na pustkowiu
Gdzieś na odludziu...

“Dom na pustkowiu” to książka, która objętościowo nie zrobiła na mnie większego wrażenia (ogromna czcionka, mały format), jednak jej treść okazała się całkiem przyzwoita....

Recenzja książki Dom na pustkowiu
Pogrzebany
"Pogrzebany"

“Pogrzebany” to pierwsza książka Petera Jamesa jaką miałam okazję przeczytać i ze szczerym bólem muszę stwierdzić, że nie wszystko do końca było idealne. Streszczenie na ...

Recenzja książki Pogrzebany

Nowe recenzje

Miesiąc z komisarzem Montalbano
Zdawkowe opowieści
@almos:

Mój ulubiony autor kryminałów, twórca cyklu z sycylijskim policjantem, komisarzem Salvo Montalbano dał nam w tej książc...

Recenzja książki Miesiąc z komisarzem Montalbano
Wizjoner
Misjonarz z wizją czy wizjoner z misją? Sprawdź...
@anka_czytan...:

Dzień dobry! Polscy czy zagraniczni autorzy? U mnie zdecydowanie wygrywa rodzime podwórko. Diana Brzezińska i bohaterow...

Recenzja książki Wizjoner
Na zboczu góry
Człowiek z gór
@jorja:

Przyznam bez bicia, że nie znam wcześniejszych powieści autorstwa Ewy Bauer. Wyczytałam, że wydała kilka powieści obycz...

Recenzja książki Na zboczu góry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl