Po drugiej stronie. Tom I recenzja

O kruchej przyjaźni

Autor: @klaudiaannacebula ·3 minuty
2021-10-22
Skomentuj
1 Polubienie
Dlaczego sięgnęłam po powieść Agnieszki Janiszewskiej?

Miałam już przyjemność spotkać się z twórczością tej autorki przy okazji sagi Aleja Starych Topoli (moja recenzja TU). Urzekły mnie niespiesznym klimatem osadzonym w dworskim powojennym stylu. Z chęcią więc sięgnęłam po kolejną powieść ze względu na nazwisko pisarki.

Po drugiej stronie to powieść obyczajowa rozmieszczona w dwóch tomach.

Powieść pisana jest z dwóch perspektyw. Trzecioosobowa narracja ukazuje losy Blanki. W momencie gdy poznajemy Blankę jest ona dojrzała kobietą, która w wyniku zawirowań życiowych wraca do miejsca swojej młodości i rozpoczyna pracę w swoim dawnym liceum, gdzie niemal nikt już jej nie pamięta. Do swojego bagażu doświadczeń zapakowała dwójkę dzieci - dorastającą córkę i małego jeszcze nierozumiejącego co się wokół dzieje syna. Kobieta wraca do mieszkania swoich dziadków a wtedy wracają wspomnienia.

Druga perspektywa to pierwszoosobowa narracja z pamiętnika Justyny, niewyróżniającej się, przeciętnej dziewczyny z dobrego domu, gdzie twardą ręką rządy sprawowała babcia arystokratycznego pochodzenia. Babcia nie lubiła swojego zięcia, bo nie był godnym kandydatem dla jej córki. A Justyna nie była wymarzoną wnuczką. Nawet nie była ładnym dzieckiem w opinii babci. Za to Blanka, przyjaciółka Justyny to spełnienie marzeń o mądrej, pięknej wnuczce z talentem oratorskim.

Powieść co jakiś czas przenosi czytelników do czasów dawnych. Raz jesteśmy w czasach dziecięcych bohaterek a innym razem w czasach licealnych.

Przyjaźń pomiędzy bohaterkami była głęboka i szczera. Nie miały przed sobą tajemnic i zawsze trzymały się razem. Zawsze obiecywały sobie, że nawet gdy będą dorosłe ich córki będą przyjaciółkami.

Niestety los pisze często sprzeczne scenariusze. Przyjaźń bywa krucha i często może zostać złamana.
W te dramatyczne losy przyjaciółek wplata się rywalizacja, niechciana ciąża, sytuacja polityczna i śmierć.

Teraz po latach zadrapania wracają...

Gdy skończyłam pierwszy tom od razu poczułam niedosyt. Sięgnęłam po drugi tom i okazuje się, że jest bardziej emocjonujący niż pierwszy, bo dopiero w nim tak wiele się wyjaśnia.
Jeśli nie czytaliście pierwszego tomu to sympatycznie Wam radzę - naciśnijcie krzyżyk. Raczej nie ma sensu zaczynać od drugiego tomu ani zagłębiać się w poniższą recenzję, bo zaraz zepsuję całą frajdę.

W drugim tomie Agnieszka Janiszewska kontynuuje losy Blanki i jej rodziny. Ostatnie karty pierwszego tomu zatrzymały czytelnika na odkryciu pamiętnika Justyny, przyjaciółki Blanki z czasów szkolnych. Początek drugiego tomu to zatem wspomnienia, które się odradzają, choć kobieta uparcie chciała od nich uciec. Jednak już po rozpoczęciu pracy w szkole - w rodzinnej miejscowości - cały świat znów nakręca karuzela wydarzeń z czasów PRLu.

O ile w pierwszym tomie narastała atmosfera tajemnicy i niedopowiedzianych historii, o tyle w drugim tomie wszystko zaczyna nabierać innych barw. Choć losy Blanki nieubłaganie brną na przód, to przeszłość ciągnie się za kobietą i nie pozwala pozostawić spraw samym sobie.

Blanka nawiązuje znajomość z ojcem Justyny, choć wcześniej wzbraniała się przed kontaktem. Okazuje się, że znajomość ta wyjaśnia wiele sytuacji, które do tej pory kobieta przyjmowała za pewnik. Tak naprawdę, świat w jakim żyła Blanka był tylko pozornie światem bez trosk i zmartwień. Prawdziwe sekrety kryły się głębiej, w sprawach o których wtedy, jako nastoletnia dziewczyna nie miała pojęcia. Okazuje się również, że Justyna, choć tak bliska jako przyjaciółka była równie daleko we wszystkich innych płaszczyznach życia.

Dlaczego Blanka nie dopuszczała do siebie takich opcji? Czy była tak ślepo zapatrzona w siebie i małe miłostki, że przegapiła tak wiele ważnych spraw, których na co dzień dotykała Justyna?

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Po drugiej stronie. Tom I
Po drugiej stronie. Tom I
Agnieszka Janiszewska
7.5/10
Cykl: Po drugiej stronie, tom 1

Czy moc dziecięcych wspomnień może odmienić dorosłe życie? Z końcem sierpnia 1996 roku Blanka Miller staje w progach swojej dawnej szkoły. Jej małżeństwo zakończyło się rozwodem i kobieta powrócił...

Komentarze
Po drugiej stronie. Tom I
Po drugiej stronie. Tom I
Agnieszka Janiszewska
7.5/10
Cykl: Po drugiej stronie, tom 1
Czy moc dziecięcych wspomnień może odmienić dorosłe życie? Z końcem sierpnia 1996 roku Blanka Miller staje w progach swojej dawnej szkoły. Jej małżeństwo zakończyło się rozwodem i kobieta powrócił...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zło, które wyrządzisz prędzej czy później, wróci do ciebie jak bumerang. Bo coś takiego jak obiektywna sprawiedliwość jednak istnieje". (str.46) Bardzo lubię książki tej Autorki i z przyjemnością ...

@asach1 @asach1

Nie wiem, jak to się stało, ale dotąd nie spotkałam się z twórczością Agnieszki Janiszewskiej. I czas najwyższy to zmienić… Powieść „Po drugiej stronie” wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Nie...

@monica @monica

Pozostałe recenzje @klaudiaannacebula

W stronę Swanna
Brak jedynie tego, czego trzeba

Nie wiem, czy są osoby, które nie kojarzą cyklu "W poszukiwaniu straconego czasu". Dla mnie jest on swoistą biblią. Gdy po raz pierwszy przeczytałam powieści Prousta był...

Recenzja książki W stronę Swanna
Relacje jakby trochę prawdziwe
Czy tkwisz w relacji, z której jesteś zadowolony?

Co, jako pierwsze przychodzi Ci do głowy, gdy myślisz o relacjach? Po raz pierwszy, gdy przeczytałam tytuł tej książki wyobraziłam sobie, że będzie to książka o uczuciac...

Recenzja książki Relacje jakby trochę prawdziwe

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl