W kajdankach namiętności recenzja

O zdradzie i zbrodniach.

Autor: @Anna_Natanna ·3 minuty
2020-07-16
1 komentarz
7 Polubień
Do tej pory nie pisałam nigdy o okładkach książek, które czytałam. Lubię stonowane, pastelowe i w jakimś stopniu sygnalizujące, czego dotyczy treść. Okładka powieści Kołodziejczaka do gustu mi nie przypadła z powodu krzykliwego różu, mającego świadczyć być może o tym, że jest o miłości, i młodej dziewczyny w kajdankach, gdy bohaterka jest kobietą w kwiecie wieku, mającą już córkę, gimnazjalistkę. Nie rozumiem więc, skąd na okładce to dziewczę - tym bardziej że w tytułowe kajdanki w powieści dają się zakuwać osoby dojrzałe, a nie nastolatki. Jedno jest pewne: okładka do sięgnięcia po książkę by mnie nie zachęciła, ale może nie ma co się dziwić, gdyż nie jest ona skierowana do czytelniczek w moim wieku i z raczej już wyrobionym gustem czytelniczym.

Sam autor mówi o "W kajdankach namiętności" jako o miłosnym kryminale, dla mnie jest to jednak bardziej powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. I nie ma w niej miłości, jest chemia zwana namiętnością, łącząca kobiety przewijające się przez powieść z ich partnerami. Chemia przestaje działać - namiętność wygasa, i tak można na okrągło, gdy pary nie łączy prawdziwe uczucie, takie na dobre i złe.

Justyna, żona Karola i matka nastoletniej Kasi, za namową przyjaciółki, Ireny, od dłuższego czasu ma romans z pisarzem, Bartkiem. Związek, zaplanowany jako odwet za nie do końca potwierdzony romans męża, dla niej przeszedł już w fazę przyzwyczajenia, a spotkania z kochankiem "weszły jej w krew i stały się rutyną, tak jak mogą spowszednieć regularne wizyty u kosmetyczki czy w klubie fitness"*. Jednym słowem, Justyna żyje w uczuciowej pustce, zawieszona pomiędzy domem, w którym nawet córka ją mało interesuje, pracą i przyjaźnią z Ireną a kochankiem, do zerwania z którym, jak sama twierdzi, jeszcze nie dojrzała, ale spotkania z nim są częścią jej tygodniowego grafiku, niczym więcej. W to uregulowane, ale nudne życie wdziera się dreszcz emocji, gdy okazuje się, że w okolicy zamieszkania Bartka nagle zaczyna grasować seryjny zabójca. Justyna za każdym razem, gdy odwiedza kochanka, zauważa młodego człowieka z plecakiem i zaczyna podejrzewać, że to on jest sprawcą, co powoduje, że ten mężczyzna budzi w niej strach. Na myśl jej nawet nie przychodzi, że on, stwierdziwszy, iż za każdym razem, gdy ona się tam pojawia, ginie kolejna ofiara, podejrzewa o dokonywanie tych zbrodni ją.

Autor posługuje się retrospekcją, toteż mimo że Justynę i pozostałych bohaterów, takich choćby jak jej mąż czy Irena, poznajemy w chwili obecnej - istotne dla akcji jest również to, co robili wcześniej. Ma to znaczenie szczególnie dla wątku kryminalnego, zgrabnie włączonego w akcję, którego wyjaśnienie było dla mnie dużym zaskoczeniem.

Plusem powieści są ciekawe postacie poboczne, choćby osoby, które padły ofiarą zbrodni czy policjant Kolski. Również lekkość i błyskotliwość w prowadzeniu wątków. Raziły mnie natomiast wulgaryzmy, i to wkładane w usta bohaterki, a także częste używanie języka potocznego. Tym bardziej, że "W kajdankach namiętności" to powieść dla młodych kobiet, co prawda nie tylko, ale jednak raczej dla kobiet.

Ostatnia sprawa to włączenie przez autora w treść tej powieści urywków innych własnych utworów. Może to innowacyjna forma zachęcania do ich przeczytania, ale trudno przyjąć, że bohaterka, niebędąca aktorką, która przyswoiła sobie tekst, potrafi przypomnieć sobie dosłownie dwustronicowy fragment książki. Brzmi to co najmniej niewiarygodnie.

"W kajdankach miłości" jest lekkim czytadłem na dwa wieczory, przy którym można dość przyjemnie spędzić czas. Ale można ja sobie odpuścić.

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W kajdankach namiętności
2 wydania
W kajdankach namiętności
Piotr Kołodziejczak
6.4/10

"W kajdankach namiętności" to kryminał z wątkiem erotycznym, autorstwa Piotra Kołodziejczaka. Powieść publikowana jest online na stronie @Link.

Komentarze
@Renax
@Renax · prawie 4 lata temu
Przyjemne wieczory przy lekkiej książce -zaczynam to doceniać.
× 1
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · prawie 4 lata temu
Ale jednak nie takiej jak ta. Na tę szkoda czasu...
× 1
W kajdankach namiętności
2 wydania
W kajdankach namiętności
Piotr Kołodziejczak
6.4/10
"W kajdankach namiętności" to kryminał z wątkiem erotycznym, autorstwa Piotra Kołodziejczaka. Powieść publikowana jest online na stronie @Link.

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Uwielbiam kryminały, więc sięgnęłam po książkę „W kajdankach namiętności”, bo zachęciło mnie zdanie na okładce, że jest to kryminał miłosny. W sumie się nie zawiodłam. Chociaż powieść Kołodziejczaka ...

MK
@mkusmirowska

Twórczość polskich autorów jest mi szczególnie bliska. Część z czytelników omija szerokim łukiem rodzimych pisarzy i twórców, co uważam za dziwne i niezrozumiałe zjawisko. Przeglądając niedawno wydane...

@kasandra @kasandra

Pozostałe recenzje @Anna_Natanna

Sen o okapi
Lektura, która może poprawić nastrój.

Często z tą książką Mariany Leky spotykałam się w internecie i za każdym razem czytałam o tym jaka to świetna lektura. Toteż ucieszyłam się, gdy zobaczyłam ją w swojej b...

Recenzja książki Sen o okapi
Dziewczyna o zielonych oczach
Dojrzewanie do samodzielności.

" Najsympatyczniejszych mężczyzn znajduje się w książkach - fascynujących, skomplikowanych, romantycznych, takich, których uwielbiam najbardziej". Caithlen, której uda...

Recenzja książki Dziewczyna o zielonych oczach

Nowe recenzje

Pokochaj siebie
Emocje zamknięte w dzienniku
@sylwiacegiela:

Lubicie poradniki motywacyjne? Ja bardzo. Czytam sobie je dość często dla przyjemności oraz pracy nad sobą. „Pokochaj s...

Recenzja książki Pokochaj siebie
Tajemnica siódmej księgi
Oblicze niekończoności
@gala26:

𝐴 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑚𝑜ż𝑛𝑎 𝑚𝑖𝑒ć 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜, 𝑡𝑜 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑧ż𝑒𝑟𝑎 𝑛𝑢𝑑𝑎. Izabela Szylko w rankingu moich ulubionych pisarzy zajmuje wysokie m...

Recenzja książki Tajemnica siódmej księgi
Stella. Narodziny psychopatki
Stella – recenzja
@wolinska_ilona:

Książki Adriana Bednarka biorę w ciemno. Są one dla mnie gwarancją dobrej, mocnej i emocjonującej lektury. Jak to bywa ...

Recenzja książki Stella. Narodziny psychopatki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl