Obcy chłopiec recenzja

Obcy chłopiec

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·2 minuty
2022-09-13
Skomentuj
3 Polubienia
"Kiedy dzieci ustawiają się w kolejce do długiej na metr deski do skoków do wody, moją uwagę przyciąga jakiś chłopiec."
"Obcy chłopiec" to książka, która nie raz wywołała u mnie przysłowiowy bół głowy, jeśli chodzi o fabułę i główną bohaterkę, która była dość... trudna. Nie wiem, czy są limity na wypowiedziane kłamstwa, ale Cecilia Wilborg przekroczyła mocno granicę.
Pewnego chłopca, o imieniu Tobias, zapomniano odebrać z basenu. Za namową kobiety tam pracującej Cecilia zabiera chłopca do własnego domu. Nie zna młodzieńca, a jej córki są zaintrygowane nowym gościem. Kobieta jedzie pod wskazany przez chłopca adres, by przekazać go rodzicom, jednak nikogo tam nie zastaje. Dom stoi pusty i zaniedbany. Gdyby tego było mało, do Cecilii wraca przeszłość, którą tak ukrywała.
Historia porzuconego chłopca od początku skrada ciekawość i z napięciem doszukuje się prawdy na jego temat. Sprawa niestety szybko okazała się prosta, jednak to walka z duchami przeszłości jest tu kluczowa dla fabuły. Muszę przyznać, że Autorka ma dar do zdezorientowania czytelnika poprzez podrzucanie mylnych tropów. Było ich tu dużo, a dodając do tego trudny charakter głównej bohaterki wychodzi całkiem intrygująca, a jednocześnie wywołująca już wspomniany ból głowy historia.
Ludzie dążą do perfekcji. Świetny wygląd, idealna rodzina, cudowna praca, udzielanie się wśród społeczności, pokazywanie w mediach wprost idyllicznego życia. Pod tą perfekcją wylewająca się z każdego zakamarka danej rodziny czy człowieka, skrywa się wiele tajemnic. Brzydkich, z których nie jest się zadowolonym, pachnących na kilometr wstydem. Tak jest też w przypadku Cecilli Wilborg, a każde kłamstwo rodzi dziesięć kolejnych. Czy w takim przypadku da się żyć spokojnie i być szczęśliwym?
Niektóre sytuacje były dla mnie dość irracjonalne. Już samo to, że policja pozwala Ci zatrzymać obce dla ciebie dziecko, w trakcie postępowania i dać mu chwilowy dach nad głową, nie jest dla mnie realną sytuacją. Może nie znam się na prawie, ale ciężko mi to sobie wyobrazić.
Alex Dahl potrafi zawładnąć umysłem czytelnika, wprowadzić go do trudnego świata bohaterów, pokazując przy tym ich brudne sekrety. Książka może nie wywołała u mnie ciar na skórze, ale nie mogę też napisać, że mi się nie podobała. Styl Autorki jest całkiem przyjemny, choć liczyłam na większą ilość dialogów. Historię "Obcego chłopca" poznajemy z trzech perspektyw, dzięki czemu odkrywana jest przeszłość bohaterów, ich myśli i emocje, które nimi targają w danym momencie. Zostajemy skłonieni do refleksji, jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć, by zachować najgłębszą tajemnicę i spokój. Całkiem dobry thriller psychologiczny i polecam przekonać się samemu, czy przypadnie Wam do gustu.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obcy chłopiec
Obcy chłopiec
Alex Dahl
7.4/10

Do czego się posuniesz, by zachować to, co posiadasz ? Cecilia Wilborg ma wszystko – kochającego męża, dwie piękne córeczki i wspaniały dom w bogatej dzielnicy małego miasteczka. I ciężko pracuje, b...

Komentarze
Obcy chłopiec
Obcy chłopiec
Alex Dahl
7.4/10
Do czego się posuniesz, by zachować to, co posiadasz ? Cecilia Wilborg ma wszystko – kochającego męża, dwie piękne córeczki i wspaniały dom w bogatej dzielnicy małego miasteczka. I ciężko pracuje, b...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Alexandria Bockfeldt Dahl (ur. 1982), znana jako Alex Dahl , to amerykańsko-norweska autorka 6 książek z gatunku kryminału/thrilleru. Urodziła się w Oslo, jej ojciec jest Norwegiem a matką Amerykanką...

@Marcela @Marcela

" Myśli o przeszłości wdzierają się we mnie jak wąż, gotów uwolnić jad i zatruć to nieskazitelne życie, o które tak mocno walczyłam." ( str.60) Jest to smutna historia o skomplikowanych relacjach ro...

@asach1 @asach1

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Krew na rękach
Krew na rękach

Manipulacja. Narzędzie, które potrafi wywołać katastrofalne skutki. Narzędzie, które może doprowadzić do obłędu. Narzędzie, które może doprowadzić do utraty życia. Agni...

Recenzja książki Krew na rękach
Deliverance
Deliverance

Zawsze wydawało mi się, że wpływowi ludzie mają życie jak z bajki. Wiecie, ludzie bogaci, lubiane przez nas gwiazdy są zawsze uśmiechnięci, bywają na salonach tak piękny...

Recenzja książki Deliverance

Nowe recenzje

Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
Gdy nagle stajesz się kimś
@iszmolda:

Pewnie nie raz marzyliście, by wasze życie się zmieniło, by wreszcie uśmiechnęło się do was szczęście, a koło fortuny w...

Recenzja książki Amanda Black i niebezpieczne dziedzictwo
Śleboda
Śleboda
@Malwi:

Rozpoczynając lekturę „Ślebody” Małgorzaty Fugiel-Kuźmińskiej i Michała Kuźmińskiego, miałam nadzieję na solidny krymin...

Recenzja książki Śleboda
In nomine Diaboli
Walka o godność
@asiaczytasia:

„Kobiety, zwłaszcza te z niższych warstw społecznych, miały małe możliwości szukania sprawiedliwości w męskim świecie, ...

Recenzja książki In nomine Diaboli
© 2007 - 2025 nakanapie.pl