Złodziejki żon recenzja

Oblicza miłości

Autor: @teskonieczna ·1 minuta
2023-08-24
Skomentuj
2 Polubienia
Powieść obyczajowa „Złodziejki żon” nie jest debiutem literackim Celiny Mioduszewskiej. Autorka ma w już w swoim dorobku inne powieści obyczajowe. Jest absolwentką polonistyki więc powieść napisana została piękną polszczyzną. Premiera miała miejsce 3 sierpnia 2023 roku.
Okładka i intrygujący tytuł przyciąga uwagę. Książka została wydana przez wydawnictwo Novae Res ze skrzydełkami na których znajduje się krótka notka o autorce i jej zdjęcie. Nie jest obszerna, ma 241 stron więc wystarczy jeden wieczór aby rozkoszować się tą literaturą.
Akcja „Złodziejki żon” dzieje się w małej miejscowości na Podlasiu, główną bohaterką jest Kalina. Jest rok 1985, Kalina z powodzeniem zdaje maturę i rozpoczyna pracę. Ma kochającą matkę i swojego chłopaka Marcina. Jest zaradną, mądrą i atrakcyjną dziewczyną. Los nie zawsze jej jednak sprzyjał i czasami rzucał kłody pod nogi. „Rozczarowana niewiernością mężczyzny, którego kochała wielką miłością, nie potrafiła wyrwać jej korzeni zapuszczonych w głąb serca, duszy i ciała.” Związkowi Kaliny i Marcina nie sprzyjało rozstanie, kiedy Marcin musiał odbyć obowiązkową wówczas służbę wojskową. Młodzi mogli tylko pisać do siebie wzruszające listy, opisując swoją codzienność. Autorka opisuje przeżycia Kaliny, ale robi też odniesienia do lat wcześniejszych, do przeżyć babci i matki dziewczyny. Celina Mioduszewska trafnie opisała życie pod koniec lat osiemdziesiątych, brak towarów w sklepie, zakupy za dolary w Pewexie, wyjazdy wycieczkowe w celach zarobkowych itp. Książka spełni oczekiwania zarówno młodych czytelników, jak i tych w podeszłym wieku. Doskonale pamiętam tamte czasy. Młodsi czytelnicy mogą poznać jak wyglądało choćby świętowanie Dnia Kobiet w tamtych latach.
„Złodziejki żon” to powieść bardzo autentyczna, wszystko to mogło się zdarzyć . Autorka opisuje różne oblicza miłości, zawirowania i szczęśliwe chwile codziennego życia. To nostalgiczna i pełna emocji opowieść o przeżyciach miłosnych kobiet z trzech pokoleń: Heleny, Alicji i Kaliny.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złodziejki żon
Złodziejki żon
Celina Mioduszewska
7/10

Jak żyć ze wspomnieniem miłości, która przyniosła jedynie cierpienie? Podlasie, późne lata 80. Kalina zdaje maturę, ale wbrew nadziejom swojej matki, Alicji, nie zamierza iść na studia. Powód tej de...

Komentarze
Złodziejki żon
Złodziejki żon
Celina Mioduszewska
7/10
Jak żyć ze wspomnieniem miłości, która przyniosła jedynie cierpienie? Podlasie, późne lata 80. Kalina zdaje maturę, ale wbrew nadziejom swojej matki, Alicji, nie zamierza iść na studia. Powód tej de...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„W labiryncie życiowych dróg każdy odnajduje swoją autostradę, szosę, gościniec, aleję czy brukiem usłany szlak” „Złodziejki żon” Celina Mioduszewska Dziś przygotowałam dla Was niespodziankę, k...

@aleksandra.z.ksiazka @aleksandra.z.ksiazka

Przyznam się, że już sam tytuł mnie zaintrygował. I zastanawiałam się, czego mogę się spodziewać po tej lekturze. Tym bardziej zrobiło mi się miło, gdy Autorka zaproponowała mi zrecenzowanie tej powi...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Pozostałe recenzje @teskonieczna

(Nad)Zwyczajni
Historia pewnej miłości

„(Nad)zwyczajni” to debiut literacki Barbary Paszkowskiej. Głównymi bohaterami tej powieści są Marcin i Paweł oraz ich rodziny i znajomi. Paweł studiuje ratownictwo medy...

Recenzja książki (Nad)Zwyczajni
Słowiańskie boginie ziół
Boginie

Tak pięknie wydanej książki dawno nie widziałam. Twarda okładka z kolorową wyklejką. Ilustracje na okładce przyciągają wzrok; maki, jabłoń, rumianki, jarzębina pięknie s...

Recenzja książki Słowiańskie boginie ziół

Nowe recenzje

Złote godziny
Ta historia Was otuli.
@szulinska.j...:

Kiedyś w pewnej recenzji przeczytałam, że „ta historia otula niczym ciepły koc”. Zapamiętałam to zdanie bo nie mogłam s...

Recenzja książki Złote godziny
Chłopcy
Przeciętna
@oliwia.k:

Przeciętna. Bardzo przeciętna. Pomysł naprawdę fajny, ciekawy, lecz moim zdaniem wykonanie jest średnie, a szkoda bo ba...

Recenzja książki Chłopcy
Alfabet wojny
Wojna nas nie dotyczy
@MichalL:

"Alfabet wojny" to temat wojny dedykowany każdemu Kowalskiemu, czy Kowalskiej, który jest kontynuacją, a może nawet roz...

Recenzja książki Alfabet wojny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl