Imogen, oczywiście recenzja

Oczywiście!

Autor: @candyniunia ·1 minuta
13 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
Macie takie słowo, którego nadużywacie?

Nasza tytułowa bohaterka, Imogen, ma.
Oczywiście.

Tak, tytuł zawiera jej ulubione słówko.

To świetna, przepełniona humorem historia z ważnym przesłaniem, wywołująca szereg różnorodnych emocji.

Dziewczyna niedługo zaczyna studia i odwiedzając przyjaciółkę na kampusie zaczyna czuć coś, czego wcześniej nie czuła.

Imogen zmaga się ze swoją tożsamością i odkrywa, że jej orientacja nie jest jednak taka, jak myślała.

Wspaniale ukazany problem natury psychologicznej, bohaterka ma w głowie totalny mętlik i próbuje w tym wszystkim odnaleźć siebie.
Jednocześnie stara się zadowolić wszystkich wokół niej zapominając o sobie samej.

Genialnie przedstawione różne postacie, które były także przeróżnej orientacji seksualnej.
Osoba autorska pokazała nam, że to są tacy sami ludzie jak my i że nikt nie powinien być oceniany za to, kto wywołuje u niego pociąg, jaką ma orientację czy wygląd.
Liczy się wnętrze.

Gretchen - jako osoba ze środowiska lgbtq strasznie mnie denerwowała, bo zawsze chciała być w centrum uwagi.
Uważała się za osobę, która jest na wskroś tęczowa i wszelkie normy wystające poza jej wyobrażeniem były niedopuszczalne.

Bardzo mnie zdenerwowała tym, jak naskoczyła na Imogen bo ta odkryła swoją tożsamość później niż przyjaciółka.

Moim zdaniem tak to właśnie jest, że człowiek nie zawsze wie, że w tej szafie siedzi dopóki jakiś bodziec tych drzwi nam nie otworzy.
Nieważne, czy wiesz już od dziecka jaka płeć cię pociąga, jesteś chłopcem, dziewczynką czy osobą niebinarną.
Nieważne, czy dopiero jako nastolatek lub dorosły pojał*ś swoją tożsamość płciową i seksualną.


Książka opowiada o tym, że życie może nie raz nas zaskoczyć i czasem późno dostrzegamy to, co oczywiste.
Także o tym, że nie każdego osobnika z tęczowej społeczności można "wyczaić" po wyglądzie i zachowaniu.

Mamy poruszone także tematy napiętnowania takich osób, czego musiały doświadczać.
Strasznie mi przykro i wstyd, że osoby hetero normatywne z góry uważają się za lepsze, jedyne wzorce tego jak żyć.

Cieszę się, że uniwersytet, na który wybiera się Imogen jest tak tolerancyjny.



Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Imogen, oczywiście
Imogen, oczywiście
Becky Albertalli
8.3/10

Nowa powieść autorki A jeśli to my napisanej z Adamem Silverą Becky Albertalli z humorem i wnikliwością przygląda się niuansom przyjaźni, orientacji seksualnej i sojusznictwa. Może Imogen Sco...

Komentarze
Imogen, oczywiście
Imogen, oczywiście
Becky Albertalli
8.3/10
Nowa powieść autorki A jeśli to my napisanej z Adamem Silverą Becky Albertalli z humorem i wnikliwością przygląda się niuansom przyjaźni, orientacji seksualnej i sojusznictwa. Może Imogen Sco...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do sięgnięcia po powieść „Imogen, oczywiście” skłonił mnie ciekawy i intrygujący opis, ale i cudowna i urocza okładka. Ostatnio po kilku cięższych książkach chciałam się oderwać, a „Imogen, oczywiści...

@aneta5janiec12 @aneta5janiec12

Imogen Scott - dziewczyna wiedzie spokojne życie, otaczającąc się swoimi przyjaciółmi. I choć jest zdeklarowaną hetero, to wie wszystko o queerowych społecznościach, bo w ich kręgach się obraca. Ma d...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @candyniunia

W umyśle mordercy
Cień bestii

Sięgając po tę książkę niczego nie zakładałam. Spodobał mi się opis, tytuł i tematyka. Moja nota to 6/10 i zaraz Wam powiem dlaczego. Przeczytaniu tej książki mam uczuc...

Recenzja książki W umyśle mordercy
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Nie tylko dla dzieci

Przychodzimy dzisiaj z książką dla dzieci i nietylko! Gotowi poznać szkołę dla oszustów? Muszę powiedzieć, że chyba pierwszy raz spotykam się z taką tematyką. Ta szkoł...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów

Nowe recenzje

Dom Naszej Pani
Dom Naszej Pani.
@Malwi:

Moja opinia o książce "Dom Naszej Pani" Anny Klejzerowicz jest mieszana. Z jednej strony, znowu spotykamy się z Emilem ...

Recenzja książki Dom Naszej Pani
Cieniobójcy
I o to chodzi!
@Aleksandra_99:

Czy debiut, na dodatek fantastyka to dobry pomysł? Coraz więcej książek przekonuje mnie, że tak! Mateusz Żuchowski w ks...

Recenzja książki Cieniobójcy
13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl