Niezłomni recenzja

Od nienawiści do miłości i wątek pojednania rodzinnego, czyli recenzja "Niezłomnych"

TYLKO U NAS
Autor: @monia04101997 ·1 minuta
2024-09-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Książka pt. "Niezłomni" to dosyć typowa opowieść o miłości w stylu young adult.
Główna bohaterka Judy to mimo swojego młodego wieku osoba, którą już dosyć mocno pokiereszowało życie.
Pozostawiona i wręcz zdradzona przez ukochanego ojca, który był jej największym wsparciem.
Wydawałoby się, że znienawidzona i niechciana przez matkę, która wciąż zakłóca jej spokój.
Judy nie chce w swoim życiu miłości - ma najlepszą przyjaciółkę Megan i to jej wystarczy.
Jednak kiedy w jej życiu pojawia się Drake, z którym wszyscy przyjaciele widzą jej przyszłość.
Ale czy jej serce jest gotowe znów komuś zaufać?

Książka "Niezłomni" to debiut literacki Patrycji Czarneckiej i trzeba przyznać, że jak na debiut - jest to bardzo dobra książka.
Pomimo naprawdę klasycznego wątku "od nienawiści do pełnej pasji miłości" to wplecenie tej historii w świat boksu i innych sportów jest naprawdę przyjemny do lektury.
Osobiści jestem też fanką tego, jak została napisana postać Judy.
Nie jest to nazbyt prosta kreacja literacka.
Widzimy silną na zewnątrz, ale bardzo kruchą w środku młodą kobietę, która przeżyła już wiele rozczarowań i smutków w swoim życiu.
Jest sceptyczna w temacie miłości, ale powodowane jest to głównie tym, że wie jak mocno potrafi boleć miłość.
Dodatkowo podoba mi się jej cięty humor, który obfituje w riposty i żarty, które są naprawdę mocno przemyślane, dlatego nic w tej
postaci nie jest przypadkowe.
Mogę wręcz powiedzieć, że już po tej pierwszej powieści - Patrycja Czarnecka naprawdę potrafi świetnie budować postaci.
Wszystkie te kreacje były rzeczywiste, złożone i pełne trójwymiarowości - nieważne czy była to postać pierwszoplanowa, czy tylko epizodyczna.

Dodatkowo bardzo podobał mi się sposób stworzenia wątku rodzinnego i pojednania, na które Judy tak bardzo czekała.
Głęboka relacja i świetnie stworzone emocje, które towarzyszą w kontaktach z rodzicami potrafiły momentami ścisnąć za serce.

Sama książka jest naprawdę lekką i przyjemną lekturą.
Jest na pewno dobrą propozycją na zastój czytelniczy lub na jedną z pierwszych książek do przeczytania.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niezłomni
Niezłomni
Patrycja Czarnecka
8/10

Gdy życie wyprowadza cios, musisz zrobić unik Judy opuściła swoje rodzinne strony, aby odciąć się od bolesnej przeszłości i ludzi, którzy komplikowali jej życie. Powrót do miasta odczuwa więc jak na...

Komentarze
Niezłomni
Niezłomni
Patrycja Czarnecka
8/10
Gdy życie wyprowadza cios, musisz zrobić unik Judy opuściła swoje rodzinne strony, aby odciąć się od bolesnej przeszłości i ludzi, którzy komplikowali jej życie. Powrót do miasta odczuwa więc jak na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Niezłomni” to doskonały przykład idealnie zrealizowanego wątku enemies to lovers. Czytając tę książkę czujemy emocje, które towarzyszą bohaterom. Razem z nimi powoli zmieniamy nastawienie i przekonu...

@harpula.natalia16 @harpula.natalia16

Kolejny debiut który miałam przyjemność czytać, oraz kolejny który mnie nie zawiódł i narobił apatytu na więcej. Książka to romans utrzymany w gatunku young adult, z wyraźnym motywem sportowym. Judy...

@olilovesbooks2 @olilovesbooks2

Pozostałe recenzje @monia04101997

Największa radość, jaka nas spotkała
Rodzina, czyli "Największa radość jaka Nas spotkała"

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Podobno nasze społeczeństwo jest tak silne, jak silne są rodziny je tworzące. Rodziny pełne miłości, wsparcia i współczu...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Przyjechałaś, pojedziesz... jak zawsze
Pierwsza miłość, która do końca życia pozostaje w sercu, czyli Recenzja książki "Przyjechałaś, pojedziesz... jak zawsze"

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. "Kiedy człowiek pierwszy raz się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowa...

Recenzja książki Przyjechałaś, pojedziesz... jak zawsze

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka