Delirium recenzja

Oj ile cierpienia, bólu i samotności jest w dramacie Macieja Kapuścińskiego "Delirium". Wchodzimy w umysł bohatera, który obnaża się przed nami z wszelkich odczuć i wątpliwości.

Autor: @g.sekala ·2 minuty
2024-12-18
Skomentuj
7 Polubień
Oj ile cierpienia, bólu i samotności jest w dramacie Macieja Kapuścińskiego "Delirium". Wchodzimy w umysł bohatera, który obnaża się przed nami z wszelkich odczuć i wątpliwości. Jego gonitwa myśli udziela się czytelnikowi, który towarzyszy bohaterowi podczas jego długiego wewnętrznego monologu.
Książka ukazuje ludzką psychikę, a dokładnie to w jaki sposób człowiek reaguje, co czuje i co myśli gdy znajdzie się na krawędzi przepaści.







Krzysztof- główna postać w "Delirium" wpada w czarną otchłań, gdy zaczyna podejrzewać żonę o zdradę. To co zaczyna dziać się w jego głowie - to istny chaos. Pojawiają się skrajne emocje- złość, rozpacz, smutek, chęć odejścia- z drugiej strony jednak miłość i chęć budowania związku od nowa. Zwłaszcza, że w samym sercu tej burzy są dzieci, bez których nasz bohater nie wyobraża sobie życia. Można pogubić się w tym wszystkim.

W powieści Maciej Kapuściński zawarł tylko kilku bohaterów. Jednak każda osoba wspomniana przez autora wnosi ogromnie dużo w życie Krzysztofa. Monolog, który jest wygłaszany przez Krzysztofa jest przerywany krótkimi scenami- rozmowami z sąsiadami. Każda historia przedstawiona przez jego rozmówców jest cenną lekcją dla niego. Żadna osoba nie jest przypadkowa, każdy odgrywa jakąś (ważną) rolę w życiu Krzysztofa.

Cała historia zawarta w książce obejmuje de facto jedną noc jednak mentalnie zahacza o całe dotychczasowe życie Krzysztofa. Książka ukazuje ludzkie dramaty, które wdrapują się na szczyt ludzkiego umysłu robiąc mętlik w głowie. Podobnie czytelnik po skończonej lekturze miewa takowe odczucia. Miałam wrażenie, jakbym wszystkie emocja wypluła. Nie wiedziałam do końca co to się wydarzyło.

Historia wprowadza czytelnika w melancholijny stan. Trudno pozbierać myśli. Po skończonej lekturze- dość długo byłam rozbita emocjonalnie. Szczerze, to nadal nie wiem co myśleć o tym. Każda ludzka psychika jest inna to prawda, każdy inaczej reaguje na daną sytuację ale to co się wydarzyło w "Delirium" było szalenie zaskakujące.

Książka jest lekturą trudną. Mimo że gabarytowo można pochłonąć ją w jeden wieczór- to jednak lepiej poświęcić dla niej więcej czasu. Aby w trakcie podumać nad losem bohatera i dobrze zrozumieć jego los.

Jeśli lubujesz się w dramatach, gdzie pierwsze skrzypce odgrywa psychika bohatera, a ty zagłębiasz się w nią poznając coraz to nowsze emocje - to ta książka jest właśnie dla ciebie. Z pewnością przy niej nie odpoczniesz- ale zreflektujesz i nabierzesz dystansu do otaczającego świata.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-17
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Delirium
Delirium
Maciej Kapuściński
7.8/10

Co dzieje się w głowie człowieka, który stoi nad przepaścią? Przysypana śniegiem gdyńska dzielnica staje się tłem dramatu. Krzysztof zamierza spędzić noc u siostry, ponieważ tego wieczoru jego żonę ...

Komentarze
Delirium
Delirium
Maciej Kapuściński
7.8/10
Co dzieje się w głowie człowieka, który stoi nad przepaścią? Przysypana śniegiem gdyńska dzielnica staje się tłem dramatu. Krzysztof zamierza spędzić noc u siostry, ponieważ tego wieczoru jego żonę ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie jestem fanem książek, gdzie muszę zagłębić się w psychologię, jakieś rozkminy itp. Jednak spróbowałem wejść w świat przedstawiony w powieści Delirium Macieja Kapuścińskiego i powiem szczerze, bar...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

Książka Macieja Kapuścińskiego „Delirium” to rodzaj opowieści na styku psychologicznej czy kryminalnej, tytuł stał się główną przyczyną do sięgnięcia akurat po tę pozycje. Nie jestem fanem kryminałów...

@arcadio @arcadio

Pozostałe recenzje @g.sekala

Thirty one days
"Thirty One Days" Patrycji Drywy to debiut, który szczerze mnie zaskoczył. Trzymał w niepewności ale też pozwolił na chwilę relaksu. W książce są obecne subtelne wątki magiczne-za którymi nie przepadam-a jednak nie przeszkadzały mi w opowiadaniu.

"Thirty One Days" Patrycji Drywy to debiut, który szczerze mnie zaskoczył. Trzymał w niepewności ale też pozwolił na chwilę relaksu. W książce są obecne subtelne wątki m...

Recenzja książki Thirty one days
Plansza
Jesteśmy świeżo po lekturze jednak czy autorka zaserwowała nam takie emocje, które nawet najlepszego gracza potrafią zmieść z planszy? Hm...

Jesteśmy świeżo po lekturze jednak czy autorka zaserwowała nam takie emocje, które nawet najlepszego gracza potrafią zmieść z planszy? Hm... Zemsta to jeden z głównym m...

Recenzja książki Plansza

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl