Okaleczone recenzja

Okaleczone.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2023-03-10
Skomentuj
19 Polubień
Debiutancka książka pani Anny Kaczanowskiej" Okaleczone " to poruszający thriller z wątkiem obyczajowym.

" Bestialski mord to dopiero początek… ", tak zaczyna się opis zachęcający do sięgnięcia po tę powieść.

Na peryferiach wsi znajdującej się w okolicach Wrocławia, znaleziono, w bestialski sposób okaleczone zwłoki pięcioletniej dziewczynki. Do sprawy została przydzielona prokurator Hanna Osuch, która pół roku temu straciła córkę i męża. Okoliczności śmierci najbliższych były nie do końca jasne, co spowodowało ogromną traumę u kobiety. Zaczęła brać lęki, a tęsknotę zapijać alkoholem. Teraz gdy kobieta zaczęła wychodzić z emocjonalnego dołka, została wrzucona na" głęboką wodę "i poproszona o pomoc w złapaniu mordercy dziewczynki w wieku podobnym do jej córki. Sprawa jest bardzo trudna, gdyż morderca nie pozostawił żadnych śladów, które pomogłyby na kierunkować policję na niego. Co więcej, snute są przypuszczenia, że śmierć dziewczynki nie stanowi pojedynczego przypadku i zwyrodnialec zabije w przyszłości ponownie, lub dokonał mordu już wcześniej, tylko nikt nie powiązał tych zbrodni ze sobą.

Prawda okazała się przerażająca, a o zakresie działania sprawcy nikt nawet nie podejrzewał.

Książka napisana jest lekkim stylem, z dużą ilością dialogów, co ułatwia i daje przyjemność podczas czytania. Cała historia opowiedziana jest bardzo nierówno. Czasami przedstawiona jest sprawa z drobnymi detalami, innym razem, brakowało mi właśnie tych szczegółów. Lektura, choć ma swój charakter i zaciekawia to nie ma w niej zwrotów akcji, a mylenie tropów występuje tylko na początku.

Pomimo iż sprawa dotyczy morderstwa małej (małych?), dziewczynek, to nie udało się autorce wywołać dużych emocji.

Choć nie przewidziałam wszystkich faktów, które wyjaśniły się na końcu, to mordercę, nietrudno wytypować.

Całość napisana poprawnie. Liczę na to, że pojawią się niebawem kolejne książki autorki.

Powieść debiutancka dla mniej wymagającego czytelnika. Pomimo mocnego tematu, brakuje trudnych scen, co pozwala na nieco łagodniejsze przyjęcie lektury.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-10
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okaleczone
Okaleczone
Anna Kaczanowska
7.1/10

Takiej zbrodni mogła dokonać tylko bestia. A ofiar będzie więcej… Prokurator Hanna Osul wraca do pracy po półrocznej przerwie spowodowanej tragicznymi wydarzeniami w jej życiu – w niewyjaśnionych...

Komentarze
Okaleczone
Okaleczone
Anna Kaczanowska
7.1/10
Takiej zbrodni mogła dokonać tylko bestia. A ofiar będzie więcej… Prokurator Hanna Osul wraca do pracy po półrocznej przerwie spowodowanej tragicznymi wydarzeniami w jej życiu – w niewyjaśnionych...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Brutalne zbrodnie szokują od zawsze, a autorzy często wykorzystują właśnie takie działania wykreowanych przez siebie morderców, by wzbudzić w czytelniku ogrom emocji. Anna Kaczanowska również odważni...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @Malwi

Czas śmierci
Czas śmierci

Fabuła zaczyna się od wstrząsającego zdarzenia – brutalnego napadu na dom w Gdańsku, którego ofiarą pada kobieta. Jej mąż zostaje odnaleziony przywiązany do krzesła, a i...

Recenzja książki Czas śmierci
Ostatni samobójca
Ostatni samobójca

Gdy zaczęłam czytać „Ostatniego samobójcę” Tomasza Wandzela, miałam wrażenie, że oto trafiłam na kolejny kryminał, który standardowo zaczyna się od martwego ciała i sche...

Recenzja książki Ostatni samobójca

Nowe recenzje

Karcer
Żyjemy w czasach, w których istnieje realne zag...
@g.sekala:

Żyjemy w czasach, w których istnieje realne zagrożenie w postaci wybuchu Trzeciej wojny światowej. Pojawia się wiele sp...

Recenzja książki Karcer
Noc spadających gwiazd
Szalona noc i jej skutki
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli nasze serce jest wolne od lęku, wtedy niezależnie od tego, gdzie będziemy przebywać, będziemy czuć ...

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Miłość na kredyt
Czy można kochać...na kredyt?
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przychodzę z kontynuacją książki, o której wspomniałam Wam ostatnio. Nie wiem, czy czytaliś...

Recenzja książki Miłość na kredyt
© 2007 - 2024 nakanapie.pl