One last shot recenzja

One last shot

Autor: @w_ksiazkowym_zaciszu ·1 minuta
2024-07-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pierwsza miłość często nie jest tą "na zawsze", ale jednak czasem zdarza się być tą ostatnią - w każdym przypadku, kojarzyć się ona może z przysłowiowymi motylkami w brzuchu, zauroczeniem, pewnym szaleństwem, ale też bólem z powodu rozstania....ehh kiedy to było 😄
Historia Emerson i Thea zaczęła się w wieku nastoletnim, i zaczęła się dosyć dobrze, jednak w skutek kilku komplikacji ( jak to w życiu bywa) ich drogi rozeszły się na kilka lat. Ich ścieżki krzyżują się ponownie na skutek żartobliwego przypomnienia w telefonie - i od tego zaczyna się drugi rozdział tej historii. Jaki? Na pewno romantyczny, naładowany pewną dawką emocji, barwny i ciekawy. Postaci tu przedstawione obracają się w środowisku show biznesu, co dla mnie jest odległym tematem, nie mniej jednak, ciekawie wtapiały się w to tło, pasowały do niego. Na uwagę zasługuje na pewno relacja dwójki bohaterów, z motywem drugiej szansy - z powolnym budowaniem wzajemnego zaufania, przyjaźni, pokonania żalów i dawnych niedopowiedzeń. Zarówno Emerson, jak i Theo musieli zamknąć przeszłość, akceptując ją, aby wspólnie budować przyszłość - czy wspólną? Musicie się dowiedzieć. Pomimo dosyć przewidywalnej i prostej konstrukcji fabularnej, warstwa dialogowa została ciekawie poprowadzona, tak,że czytelnik odczuwa te emocje, rządzące postaciami. Przeplatanie się dwóch linii czasowych - przeszłości z teraźniejszością, przybliża czytelnikowi sytuację między Emerson i Theo. Dzięki temu możemy również lepiej poznać sylwetki bohaterów, zrozumieć ich uczucia, poznać ich decyzje i emocje. Taki zabieg zawsze dobrze się sprawdza w takich historiach romantycznych. I pomimo, że początek książki może nieco nużyć, co w miarę czytania akcja się rozpędza, przynoszący nam coraz to nowe wrażenia i sprawiając, że czytelnik ma ochotę na więcej. Jednak nie jest to taka przesłodzona historia - przynosi też ze sobą realistyczną wizję świata modelingu. Polubiłam bohaterów, polubiłam fabułę i pomysł na nią - niewymagająca, lekka książka, idealna na letni wieczór

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
One last shot
One last shot
Betty Cayouette
7.5/10

Supermodelka Emerson wiedzie na pozór idealne życie, jest jednak zmęczona szukaniem miłości nie tam, gdzie trzeba. Gdy w jej telefonie pojawia się przypomnienie o pakcie małżeńskim, który jako nastol...

Komentarze
One last shot
One last shot
Betty Cayouette
7.5/10
Supermodelka Emerson wiedzie na pozór idealne życie, jest jednak zmęczona szukaniem miłości nie tam, gdzie trzeba. Gdy w jej telefonie pojawia się przypomnienie o pakcie małżeńskim, który jako nastol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„One Last Shot” to debiutancka powieść Betty Cayouette, która zabiera czytelników w emocjonalną podróż przez świat mody, przyjaźni i miłości. Główna bohaterka, Emerson, jest supermodelką, która z poz...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Kolejny audiobook na moim koncie (przyznam Wam się, że nie myślałam że słuchanie książek wejdzie mi tak dobrze, że aż wyrobi się z tego swego rodzaju nawyk). Cieszę się, że wybrałam tę książkę, bo za...

AN
@anna.thebookaholicgirl

Pozostałe recenzje @w_ksiazkowym_zac...

Pomsta
recenzja

Macie ochotę na dobry kryminał? Oto i on ... "Kto i dlaczego zabija pochodzące z bogatych domów nastolatki? Jaki udział ma w tym warszawska mafia, dilerzy narkotyków k ...

Recenzja książki Pomsta
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Wenecja

Paul Strathern "WENECJA. OD MARCO POLO DO CASANOVY" współpraca Z czym wam się kojarzy Wenecja? Marco Polo, Casanova - ale nie tylko: Colleoni, kobiety, architektura, m...

Recenzja książki Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią