Nowohucka telenowela recenzja

Opowiem Wam o Nowej Hucie

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2021-01-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
* Nowa Huta: prawda i fikcja;

* Kiedyś miasteczko w duchu ateistycznym, dziś prężnie rozwijająca się dzielnica Krakowa;

Mojej nieodżałowanej pamięci dziadek w naszych rozlicznych pogawędkach często przytaczał taki wierszyk:

Za Lenina- strzelanina

Za Stalina- dyscyplina

Za Bieruta- Nowa Huta

Za Gomułki- puste półki [ ja znam wersję: suche bułki]

Za Gierka- trochę serka

Za Kani- ani, ani

Bo nastały takie czasy,

że brak mięsa i kiełbasy
Czas na krótką historię.
Nowa Huta w Krakowie nie jest ani ładna, ani przyjemna. Naznaczona śladem historii. Powstała w 1949 roku z przeznaczeniem dla pracowników kombinatu metalurgicznego. W 1951 roku została włączona do Krakowa. Z założenia miała być ateistyczna, czas pokazał, że było różnie.

To nie są reportaże. To historia Nowej Huty opowiedziana przez mieszkańców, którzy noszą ją w sobie, albo nosili (kilku bohaterów telenoweli już nie żyje). Niekiedy pewnie upiększają, czasem przejaskrawiają, wiele zapominają (może celowo), ale mają do tego pełne prawo, bo to nie tylko historia ich dzielnicy, ale przede wszystkim ich życie. Czasem telenowelowo naiwne i melodramatyczne - wysłuchane i zapisane.Renata Radłowska w krótkiej syntezie Nowohucka Telenowela zgromadziła relacje mieszkańców tej części Krakowa. Historie są różnorakie i wielostronne, pewne rzeczy można zrzucić na karb niepamięci. Lecz często bohaterowie ubarwiają swoje opowieści. Publikacja weryfikuje narosłe mity, legendy.
"»Nowohucka telenowela« to niezwykły zapis dzisiejszej świadomości budowniczych i mieszkańców Nowej Huty, a zarazem świadectwo działania heroicznych (pokoleniowych) mitów, które z upływem czasu stają się nierzadko »kuchennymi opowieściami«.
Mieszkałam na Wzgórzach Krzesławickich.Nie dostrzegłam niczego wyjątkowego, żadnej mistyczności.

Mamy tu do czynienia z domowymi opowieściami, zapisanymi najczęściej tak jak były wygłoszone, a więc w języku mówionym, który dziś jest jednym z najważniejszych kryteriów autentyzmu zjawisk kulturowych. Na tym polega m.in. niezaprzeczalna wartość tej książki, jej oryginalność, ukryta w chwytliwym dziś określeniu gatunkowym: telenowela.
Przeczytajcie Nowohucką Telenowelę.


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowohucka telenowela
3 wydania
Nowohucka telenowela
Renata Radłowska
7.6/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Równo siedemdziesiąt lat temu ruszyła budowa Nowej Huty. Zaplanowana jako osiedle dla pracowników pobliskiego kombinatu, stała się domem dla tysięcy ludzi z całej Polski, szukających lepszego jutra w ...

Komentarze
Nowohucka telenowela
3 wydania
Nowohucka telenowela
Renata Radłowska
7.6/10
Seria: Reportaż [Czarne]
Równo siedemdziesiąt lat temu ruszyła budowa Nowej Huty. Zaplanowana jako osiedle dla pracowników pobliskiego kombinatu, stała się domem dla tysięcy ludzi z całej Polski, szukających lepszego jutra w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl