Po latach w Paryżu recenzja

Paryska kapsuła czasu

Autor: @ksiazkirabe ·1 minuta
2020-02-06
Skomentuj
2 Polubienia
Cat Jordan to młoda Amerykanka, która pracuje jako fotograf i jest w związku z bogatym i bardzo zapracowanym Christianem. Jej uporządkowane życie burzy jednak tajemnicza przesyłka z Francji - pięknie zapakowane pudełko zawierające stary klucz i list, z której kobieta dowiaduje się, że odziedziczyła spadek po zmarłej Isabelle de Florian. Cat nie przypomina sobie, żeby znała osobę o takim imieniu i nazwisku, więc zupełnie niespodziewanie dla samej siebie postanawia udać się do Francji w celu wyjaśnienia tej historii. Podróż do Paryża może być dla niej pretekstem do zmiany życia i odkrycia ciekawych tajemnic przeszłości...

Historia głównej bohaterki opisana w tej książce nie jest szczególnie odkrywcza, raczej powielająca schematy fabularne opowieści obyczajowo-romansowych, niemniej, napisana jest z dużą lekkością i dbałością o szczegóły. Czuć w niej też miłość autorki do Francji, widać ją szczególnie w opisie Paryża, ale i małych miasteczek na południu tego kraju, które możemy odwiedzać wraz z główną bohaterką.

Najciekawszym wątkiem powieści jest grzebanie w przeszłości i wspomniane francuskie podróże w celu rozwiązania zagadki tajemniczego apartamentu, który odziedziczyła Cat. W posłowiu autorka przyznała, że pomysł na ten motyw wzięła z prawdziwej historii, dodała do niej nieco fikcji i w ten sposób napisała całkiem interesującą opowieść poboczną. Żałuję, że nie skupiła się właśnie na tej historii, tylko zajęła się bardziej życiem Cat. Problematyka przeszłości, właścicielki apartamentu i paryskiej Belle Époque jest tu bowiem zarysowana w sposób całkiem atrakcyjny i gdyby autorka skupiła się na tym, wyszłoby prawdopodobnie coś ciekawszego. Tymczasem, postawiła ona na wątek głównej bohaterki, który jest niestety do bólu powtarzalny.

"Po latach w Paryżu" to książka jakich wiele, niewyróżniająca się wśród innych powieści obyczajowych, bez żadnych fabularnych niespodzianek, czy nieoczekiwanych zwrotów akcji. Napisana jest lekko i przyjemnie, czyta się ją szybko, ale zarazem brak jej jakiegoś dynamizmu, czasem jest też nieco chaotyczna, a momentami nawet niekoniecznie logiczna. Nie jest to książka, którą będzie się długo pamiętać, raczej sympatyczna, niezobowiązująca lektura na urlop, czy ponure, zimowe wieczory.


Książka przeczytana w ramach Olimpiady Czytelniczej

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Po latach w Paryżu
Po latach w Paryżu
Ella Carey
8.1/10
Cykl: Trylogia paryska, tom 1

Cat dziedziczy paryskie mieszkanie, które nie było otwierane od 70 lat. Dziewczyna chce się dowiedzieć, dlaczego trafiło akurat do niej, a pomaga jej w tym wnuk dawnej właścicielki. Cat Jordan utrzy...

Komentarze
Po latach w Paryżu
Po latach w Paryżu
Ella Carey
8.1/10
Cykl: Trylogia paryska, tom 1
Cat dziedziczy paryskie mieszkanie, które nie było otwierane od 70 lat. Dziewczyna chce się dowiedzieć, dlaczego trafiło akurat do niej, a pomaga jej w tym wnuk dawnej właścicielki. Cat Jordan utrzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po latach w Paryżu to pierwszy tom cyklu Trylogia paryska. Po sięgnięcie książki jak zwykle zachęciła mnie okładka, bo czy nie jest cudna? Taka lekka, romantyczna i subtelna.Mnie osobiście oczarowała...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @ksiazkirabe

Sprawa lorda Rosewortha
"Kto by pomyślał, że kłamstwo może doprowadzić do prawdy?"

"Sprawa lorda Rosewortha" śledzi losy Jonathana Harpera, prywatnego detektywa, który na prośbę znajomej podejmuje się rozwiązania sprawy zabójstwa tytułowego lorda Thade...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha
Warszawianka
Zbrodnia, miłość i XIX-wieczna Warszawa

Warszawianka zaczyna się mocno - w pewien ponury listopadowy wieczór 1885 roku znany warszawski adwokat zostaje znaleziony bez życia w jednym z domów uciech, na dodatek ...

Recenzja książki Warszawianka

Nowe recenzje

Wieczne igrzysko. Imię duszy
Intrygujący początek serii
@Monika_2:

[Współpraca barterowa z Wydawnictwem @Link ] "Rycerze, kasztelani i pozbawione imion sieroty, podobnie jak Bytom i Jaw...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszy
Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
„(…) chwila bez jutra (…)”(*)
@Carmel-by-t...:

W zasadzie nie mamy wyboru interesując się czarnymi dziurami, szczególnie jeśli szukamy najgłębszych fundamentów realno...

Recenzja książki Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
Zniszcz mnie jeszcze raz
Zniszcz mnie jeszcze raz
@iza.81:

Paryż, motyw baletu, nauczyciel i uczennica, zakazane uczucie, różnica wieku, toksyczna rodzina - czyż te motywy nie za...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz