Pas Deltory. Labirynt Bestii recenzja

"Pas Deltory. Labirynt Bestii" - Emily Rodda

Autor: @Tenshi ·2 minuty
2012-11-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

"Labirynt Bestii" to najnowsza - póki co - wydana w Polsce część cyklu o Pasie Deltory. Jeśli faktycznie do końca roku mają wyjść wszystkie pozostałe części, oznacza to, że przed nami dwa tomy i koniec. Choć książki Emily Roddy nie grzeszą wybitną oryginalnością, to tak na dobrą sprawę stanowią dla mnie źródło prostej i niewymuszonej rozrywki. I za tę jedną cechę cyklu "Pas Deltory" jestem autorce wdzięczna.

Szósty tom przybliża trójkę dobrze mi znanych bohaterów do skompletowania Pasa Deltory. Do tej pory Jasmine, Lief i Barda przeżyli mnóstwo przygód, narażając swoje życie, by zdobyć wszystkie klejnoty składające się na legendarny artefakt. Ci, którzy towarzyszą bohaterom od samego początku, pamiętają, że tylko Pas Deltory jest w stanie dopomóc rodzinie królewskiej w obaleniu Władcy Mroku.

Tym razem Lief wraz z przyjaciółmi podążają ku Labiryntowi Bestii, po drodze spotykając niebezpieczne Olsy - stwory, które przybierają dowolną postać i mogą naśladować ludzką mowę, a także nikczemnych piratów, przez których misji zagraża niepowodzenie. Tymczasem w Labiryncie Bestii czeka na nich stwór, z jakim do tej pory się nie mierzyli. Czy i tym razem całą trójką wyjdą cało z opresji? Zainteresowanych tematem zapraszam do lektury - a wiem, że wśród nas kilkoro z pewnością bym znalazła!

Emily Rodda niewątpliwie posiada jeden talent, a jest nim wybitna umiejętność trzymania stałego poziomu swoich książek. Co to oznacza? Ano to, że od samego początku nic a nic się nie zmieniło, nic nie uległo poprawie, ani mnie nie zaskoczyło. Książki Roddy są ciekawe i wciągające, ale trzeba wziąć poprawkę na to, że czytanie ich zajmuje maksymalnie dwie godziny nieprzerwanej lektury. Biorąc to pod uwagę, nie mogę przemilczeć faktu, że są one jałowe i utrzymane w jednym tonie. "Labirynt Bestii" czyta się jednym tchem, bo po prostu ma się świadomość, że nic nas nie zaskoczy! Przykre, lecz prawdziwe.

Cieszę się, że historia powoli zmierza ku finałowi. Liczę na to, że kolejne dwa tomy przyniosą odpowiedzi na moje pytanie (zwłaszcza te dotyczące rodziców Jasmine), a także nieuniknioną walkę o królestwo Deltory z Władcą Mroku. Mam nadzieję, że ten ostatni pokaże co nieco ze swojej nikczemności, bo teraz nijak nie wzbudza we mnie strachu. Wydaje mi się jednak, że nie ma sensu dłużej eksploatować jednego poletka - w końcu co za dużo, to niezdrowo.

Gdyby nie przewidywalność fabuły i jej jednostajność, książka byłaby naprawdę świetna. Ci, którzy zetknęli się z cyklem o Pasie Deltory, wiedzą, że ma on pewien urok, któremu ja nie mogłam się oprzeć. Jedno jest pewne: wszystkie tomy serii naprawdę cieszą moje oko, gdy co jakiś czas spoglądam na nie na półkę.

"Labirynt Bestii" poza tytułową bestią i innymi przygodami nie różni się niczym od swoich poprzedniczek. Nadal stanowi świetną odskocznię od bardziej wymagających lektur. Polecam go zwłaszcza na te długie, jesienno-zimowe wieczory, jako remedium na doskwierającą nam chandrę.

Ocena: 3,5/6 (powyżej dwunastu lat), 5/6 (poniżej dwunastu lat)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-11-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pas Deltory. Labirynt Bestii
Pas Deltory. Labirynt Bestii
Emily Rodda
8.7/10
Cykl: Pas Deltory, tom 6

Zły Władca Mroku wie już, że Lief, Barda i Jasmine szukają siedmiu zaginionych klejnotów z magicznego Pasa Deltory. Zdaje sobie sprawę, że jeśli kamienie wrócą na swoje dawne miejsce, moc pasa zagrozi...

Komentarze
Pas Deltory. Labirynt Bestii
Pas Deltory. Labirynt Bestii
Emily Rodda
8.7/10
Cykl: Pas Deltory, tom 6
Zły Władca Mroku wie już, że Lief, Barda i Jasmine szukają siedmiu zaginionych klejnotów z magicznego Pasa Deltory. Zdaje sobie sprawę, że jeśli kamienie wrócą na swoje dawne miejsce, moc pasa zagrozi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po udanej wyprawie na Górę Grozy, Lief, Barda i Jasmine ruszają na poszukiwanie kolejnego klejnotu do Pasa Deltory. Tym razem, ich celem jest Labirynt Bestii. Zdemaskowani i poszukiwani przez Szarą St...

@Avenix @Avenix

Ostatnimi czasy rynek zalewają książki fantastyczne dla młodzieży, pełno też pozycji dla starszego czytelnika. A co z młodszymi zjadaczami książek? Kto zadba o ich wyobraźnię oraz rodzącą się miłość ...

@Krasnoludek @Krasnoludek

Pozostałe recenzje @Tenshi

Wszechświaty
Teoria wieloświatów

Nic dziwnego, że Leonardo Patrignani napisał Wszechświaty - książkę z fabułą opartą na teorii wieloświatów. Sam jest przecież człowiekiem-orkiestrą: pisarzem, aktorem d...

Recenzja książki Wszechświaty
Król, królowa i królewska faworyta
Z ekranu telewizora na kart książki

Tudorowie na stałe wpisali się na karty historii jako dynastia niezwykle barwna i kontrowersyjna. Na poczynania jej członków oczy zwracała cała Wielka Brytania. Po dziś...

Recenzja książki Król, królowa i królewska faworyta

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl