Pchła recenzja

Pchła

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2023-08-13
Skomentuj
13 Polubień
Tegoroczne lato to dla mnie, jeśli chodzi o literaturę, to odkrywanie nowych autorów, zarówno tych rodzimych jak i zagranicznych. Sugerując się Waszymi, bardzo pozytywnymi opiniami, postanowiłam sięgnąć po książki Anny Potyry, która bez medialnego, szumu ale jednak skutecznie i z klasą toruje sobie drogę na szczyt listy docenianych i lubianych przez czytelników pisarzy powieści kryminalnych.

Tak się ciekawie złożyło, że po "Pchłę", pierwszy tom z serii z komisarzem Adamem Lorenzem sięgnęłam na początku sierpnia, kiedy to Warszawa w której mieszkam, uroczyście świętuje rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego. Motyw tego zrywu mieszkańców stolicy jest bowiem motywem, który przewija się w tej książce. Jako warszawianka bardzo to doceniam, jak również to, że Warszawa jest cichą bohaterką drugiego planu tej powieści. Ogromną przyjemność sprawiło mi podążanie śladami bohaterów, poruszających się po "moim" mieście, po ulicach i zaułkach które doskonale znam.
Bohater "Pchły" komisarz Adam Lorenz to mężczyzna po przejściach, który po rodzinnej tragedii bez reszty poświęcił się pracy. Wpisuje się więc w obraz wzorcowego, książkowego gliny (na szczęście nie pije, ani nie odurza się innymi używkami). W Wigilię Bożego Narodzenia zostaje wezwany na miejsce zbrodni, które w niczym nie przypomina tych, które widział wiele razy wcześniej. Jest czysto, schludnie, a denat trzyma w dłoniach kwiat białej róży i starą fotografię z czasów wojny. To jedyny ślad, który zostawił po sobie morderca, morderca, który dopiero zaczął swoją krucjatę. Poznanie motywów jego działania pozwoli zapobiec kolejnym tragediom i uratować życie niewinnych ludzi.
W tym zadaniu pomaga komisarzowi profilerka Iza Rawska, której cenne uwagi i spostrzeżenia pozwalają pchnąć śledztwo do przodu. Aby rozwikłać tę sprawę trzeba będzie cofnąć się do przeszłości, do roku 1944, kiedy to Warszawa na oczach całego świata wykrwawiała się na śmierć.

Urzekło mnie w tej książce tło historyczne niezwykle misternie wplecione w intrygę kryminalną. Polubiłam dwójkę głównych bohaterów, ich profesjonalizm, zaangażowanie i bystrość umysłów. Po skończeniu "Pchły" od razu zabrałam się za kolejny tom z serii. Polecam!

Moja ocena:

× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pchła
Pchła
Anna Potyra
7.6/10
Cykl: Komisarz Adam Lorenz, tom 1

Demony przeszłości powracają… Wigilia Bożego Narodzenia. Ulice Warszawy pustoszeją, mieszkańcy zaszywają się w zaciszu swych domów, by zasiąść przy świątecznych stołach. Jednak nie wszyscy. Adam Lor...

Komentarze
Pchła
Pchła
Anna Potyra
7.6/10
Cykl: Komisarz Adam Lorenz, tom 1
Demony przeszłości powracają… Wigilia Bożego Narodzenia. Ulice Warszawy pustoszeją, mieszkańcy zaszywają się w zaciszu swych domów, by zasiąść przy świątecznych stołach. Jednak nie wszyscy. Adam Lor...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Czy myślisz, że twoje życie jest takie duże? Jesteś jak pchła”. Wartka akcja, konkretnie i rzeczowo. Cały czas coś się dzieje. Fajny styl pisania, lekki dzięki czemu książka przeczytana w dwa wie...

@paulama @paulama

Ostatnio zaobserwować możemy, że wielu autorów robi skok w bok. Nie chodzi tu oczywiście o zdradę, bo nadal komputer, notatki i głowa pełna pomysłów stoją na pierwszym miejscu, ale pisarze często pró...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @Jezynka

BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!
Zamknięte drzwi
Zamknięte drzwi

Zabrałam tę książkę ze sobą na wakacje, ciesząc się, że jej niewielkie gabaryty pozwolą im spakować jeszcze kilka innych pozycji do walizki (tak, nie korzystam z czytnik...

Recenzja książki Zamknięte drzwi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka