Księżyc jest pierwszym umarłym recenzja

Petarda wśród polskiego fantasy dla mlodzieży

Autor: @milla ·1 minuta
2019-06-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Najnowsza powieść Kariny Bonowicz „Księżyc jest pierwszym umarłym” to prawdziwa petarda wśród polskiej fantastyki młodzieżowej. Świetnie skonstruowana, dynamicznie rozwijająca się akcja, ciekawi bohaterowie i obecność wątków słowiańskich czynią z tej książki tytuł, który moim zdaniem powinien poznać każdy - nie tylko młody - fan gatunku.

 

Życie siedemnastoletniej Alicji Kujadynowicz przewraca się do góry nogami, kiedy w wypadku samochodowym giną jej rodzice. Zaskoczona nastolatka dowiaduje się że ma ciotkę, która zostaje jej prawną opiekunką. Mieszkająca całe życie w dużym mieście dziewczyna zostaje zmuszona do przeprowadzenia się do niewielkiego, położonego na Podkarpaciu miasteczka Czarcisław. Pojawienie się w mieście kolejnej panny Korsakow, jak uparcie nazywają Alicję starsi i młodsi mieszkańcy, wywołuje niemałą sensację. Wiadomo, każda zmiana w niewielkiej, doskonale znającej się społeczności jest dobrym powodem do plotek i dyskusji… Czy to jednak jedyny powód wzmożonego zainteresowania siedemnastolatką?

 

Od samego początku bohaterka czuje się w Czarcisławiu nieswojo, a jej przyjazdowi towarzyszą dziwne wydarzenia. Wydaje się, że wszyscy mieszkańcy miasteczka doskonale znają dziewczynę. Jej przybycie budzi szczególnie gorące emocje zwłaszcza wśród osobliwych znajomych ciotki Tatiany oraz pewnej grupki uczniów, z którymi Alicja będzie chodziła do jednej klasy. 

 

„To wszystko było dziwne. Bardzo dziwne… A jak wiadomo, zasada jest jedna: dziwne, dziwniej, a potem to już tylko Stephen King” – tak w pewnym momencie nagromadzenie osobliwych wydarzeń wokół swej osoby i pełną napięcia atmosferę panującą w miasteczku komentuje Alicja, która nawet nie przeczuwa, jak trafne jest jej stwierdzenie i jak bardzo jej życie ulegnie zmianie. Miasto nieprzypadkowo nazywa się Czarcisław, a wilki wcale nie są największym niebezpieczeństwem, które czai się w pobliskich lasach…

 

„Księżyc jest pierwszym umarłym” to rewelacyjna powieść fantastyczna, która dostarczyła mi mnóstwa przedniej rozrywki. Fabuła niesamowicie mnie wciągnęła. Karina Bonowicz wykreowała cudowną, przepełnioną magią i mrocznymi tajemnicami historię, w której centrum umieściła grupę nietuzinkowych bohaterów „z pazurem” – ich pełne ironicznego humoru, nierzadko przepełnione złośliwymi, ciętymi ripostami rozmowy to złoto, podobnie jak dynamika zachodzących pomiędzy nimi relacji.  Warto przeczytać tę książkę, choćby tylko dla samych dialogów. 

 

Gorąco zachęcam do lektury tej fantastycznej pod każdym względem powieści. Mnie wykreowana przez Karinę Bonowicz opowieść zachwyciła i z niecierpliwością będę wypatrywała kolejnego tomu. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-06-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księżyc jest pierwszym umarłym
Księżyc jest pierwszym umarłym
Karina Bonowicz
7.9/10
Cykl: Gdzie diabeł mówi dobranoc, tom 1

Według legendy, wiele stuleci temu czwórka przyjaciół została wygnana z rodzinnej wioski, gdyż ludzie lękali się ich czarów. Rozeszli się w cztery strony świata, ale zadziwiającym zbiegiem okolicznośc...

Komentarze
Księżyc jest pierwszym umarłym
Księżyc jest pierwszym umarłym
Karina Bonowicz
7.9/10
Cykl: Gdzie diabeł mówi dobranoc, tom 1
Według legendy, wiele stuleci temu czwórka przyjaciół została wygnana z rodzinnej wioski, gdyż ludzie lękali się ich czarów. Rozeszli się w cztery strony świata, ale zadziwiającym zbiegiem okolicznośc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaleciało mi powiewem świeżości. Choć przyznaję, że jeżeli nałogowo pochłaniacie literaturę z elementami słowiańszczyzny, to ta przypadnie Wam do gustu, ale może Was nie zaskoczyć. Ja zostałam całkow...

@nalogowyksiazkoholik @nalogowyksiazkoholik

Podczas gdy zagraniczni autorzy urban fantasy umieszczają akcję swoich książek w wielkich aglomeracjach, wplatając magię głęboko w trzewia miasta, ciemne uliczki i mroczne zaułki, polscy pisarze tęsk...

@RuBrykaPopkulturalna @RuBrykaPopkulturalna

Pozostałe recenzje @milla

Rozgrywka królowej
Opowieść o Katarzynie Parr

„Rozgrywka królowej” autorstwa Elizabeth Fremantle to powieść historyczna, która zabiera czytelników na dwór króla Henryka VIII – jednego z barwniejszych władców europej...

Recenzja książki Rozgrywka królowej
Generał i panna
Zajmująca powieść historyczna

“Generał i panna” to powieść historyczna z niewielką domieszką romansu i motywów charakterystycznych dla powieści gotyckiej. Daphne du Maurier przenosi czytelników do po...

Recenzja książki Generał i panna

Nowe recenzje

Przepowiem ci przyszłość
"Przepowiem ci przyszłość"
@tatiaszaale...:

“W rozpaczy ludzie decydują się na kroki, których czasem gorzko żałują”. Marie nigdy nie miała łatwo, po śmierci matki...

Recenzja książki Przepowiem ci przyszłość
Bojkot
„Czy każdy może być winny?”
@zaczytana.a...:

W powieści "Bojkot" autorstwa Agnieszki Kulbat czytelnik zostaje wprowadzony w świat pełen emocji, dramatycznych wydarz...

Recenzja książki Bojkot
Klucz do szczęścia
"Klucz do szczęścia"
@tatiaszaale...:

“Nie chciała stracić męża. Jeśli teraz by się postawiła albo, co gorsza, powiedziała otwarcie, że nie chce mieć dzieci,...

Recenzja książki Klucz do szczęścia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl