Piekielny układ recenzja

Piekielny układ

Autor: @rudemysli71 ·2 minuty
2020-10-06
Skomentuj
3 Polubienia
Sięgnęłam po książkę A.S. Sivar Piekielny układ z czystej ciekawości , bo po raz pierwszy słyszę o takiej autorce. Jak wynalazłam w czeluściach internetu to trzecia książka w jej dorobku. Wiecie doskonale, że lubię tak debiuty jak i poznawać twórczość nieznanych mi twórców. Piekielny układ zachęcił mnie opisem:

" Pikantna historia miłości z piekła rodem.
By ochronić swoją młodszą siostrę, Nicole jest gotowa na wiele, a nawet więcej. Gdy ojciec dziewcząt oferuje wierzycielowi jedną z córek, starsza z nich wyrusza do klubu go-go, aby negocjować z właścicielem. Spodziewa się wszystkiego, tylko nie spotkania z nieziemsko przystojnym bad boyem, roztaczającym wokół siebie zabójczy urok - a taki właśnie jest Bruno Cabrera. Oboje natychmiast zdają sobie sprawę, że właśnie znaleźli się w punkcie, z którego nie ma już powrotu. Rozpoczynają więc niebezpieczną grę, pełną niedopowiedzeń i narastającego erotyzmu..."

Nie sięgam często po tego typu książki, bo scenariusz zdaje się być oklepany i przewidywalny. On, ona i miłość jak z bajki. Piekielny układ A.S. Sivar nie odbiega od tego schematu, ale jednak książka ma w sobie to coś co czyni, że czytamy z wypiekami na twarzy i chcemy jak najszybciej dowiedzieć się co będzie dalej. Być może za sprawą głównej bohaterki, którą polubiłam od pierwszej strony, a być może za sprawą postaci drugoplanowych, które wnoszą do książki urozmaicenie.
Nicole ma dwadzieścia siedem lat i pracuje jako trenerka fitnessu. Ma młodszą siostrę, ojca i macochę. ma też cięty język, wali z mostu to co myśli, uwielbia imprezy i niegrzecznych chłopców. Gdy pewnego dnia w drzwiach jej mieszkania staje młodsza siostra Amy, która musi odpracować dług zaciągnięty przez niefrasobliwego ojca. Może i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie miejsce, w którym ma pracować, a mianowicie w klubie go-go. Już ten sam fakt był dla mnie bulwersujący, bo co to za ojciec który kupczy własnym dzieckiem. Cóż.. pozostawię to bez komentarza. Na szczęście nasza bohaterka postanawia to wziąć na siebie i to ona udaje się do owego nocnego klubu, gdzie jako kelnerka ma odpracowywać błędy tatusia. Jej nowym pracodawcą zostaje przystojny jak sen Bruno Cabrera. Co wyniknie z tego spotkania i czy Nicole uda się odpracować dług? Tego wszystkiego dowiecie się sięgając po Piekielny układ A.S.Sivar.
Piekielny układ to książka, którą czyta się piekielnie szybko. Tutaj nie ma miejsca na nudę i nie brakuje ognia. Nicole i Bruno są jak ogień i woda, ale nie sposób ich nie polubić. Autorka zabiera nas w świat nocnych klubów i nielegalnych interesów . Jak na powieść erotyczną nie brakuje tu zbliżeń i uniesień, ale i znajdziemy tu i romantyczne chwile. Książka ma dobrze zarysowaną fabułę, która sprawia, że książkę czyta się szybko, a nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że błyskawicznie.
To moje pierwsze spotkanie z A.S. Sivar i uważam je za całkiem udane. I chociaż książka jest przewidywalne to pozwala na oderwanie się od codzienności. Ja nie żałuję, że po nią sięgnęłam, a Wam mogę z czystym sumieniem polecić.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-06
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piekielny układ
Piekielny układ
"A.S. Sivar"
7.5/10

Pikantna historia miłości z piekła rodem. By ochronić swoją młodszą siostrę, Nicole jest gotowa na wiele. Gdy ojciec dziewcząt oferuje wierzycielowi jedną z córek, starsza z nich wyrusza do klubu go-...

Komentarze
Piekielny układ
Piekielny układ
"A.S. Sivar"
7.5/10
Pikantna historia miłości z piekła rodem. By ochronić swoją młodszą siostrę, Nicole jest gotowa na wiele. Gdy ojciec dziewcząt oferuje wierzycielowi jedną z córek, starsza z nich wyrusza do klubu go-...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Piekielny układ" była moją pierwszą stycznością z twórczością tej autorki. Czy ostatnią? Myślę, że z chęcią zapoznam się z kolejnymi książkami A.S.Sivar. Główna bohaterka — Nicole Brandt to dwudz...

@Kantorek90 @Kantorek90

Dla wielu osób rodzina powinna być kimś najważniejszym. A rodzic powinien dać poczucie bezpieczeństwa i kochać bezgranicznie swoje dzieci i nie faworyzować ich. Nicky nie miała takiego szczęścia. Po...

@WritersLullaby @WritersLullaby

Pozostałe recenzje @rudemysli71

Narkoza
Narkoza

Po książkę Rafała Artymicza Narkoza trafiłam zupełnie przez przypadek. Jak wiecie kocham debiuty, a Narkoza właśnie nim jest, więc nie mogłam jej nie przeczytać. Początk...

Recenzja książki Narkoza
Błękitny dom nad jeziorem
Każdy zasługuje na swoje miejsce na ziemi

Podczas przeglądania mojego ukochanego Legimi i zapychania aplikacji do granic możliwości wpadła w moje oczy seria Pani Katarzyny Janus Błękitny dom. Mało tego seria na...

Recenzja książki Błękitny dom nad jeziorem

Nowe recenzje

Porwani
Porwani
@Marcela:

Marcel Moss to pseudonim tajemniczego autora facebookowego profilu ZWIERZENIE. Jego książki podbiły listy bestsellerów ...

Recenzja książki Porwani
Gorący lód
Gorący lód
@Gosia:

„Gorący lód” to kolejna książka Nory Roberts, po którą sięgnęłam i ponownie muszę przyznać, że autorka znowu zachwyciła...

Recenzja książki Gorący lód
Upiór w moherze
Kryminał pełen humoru
@kontakt_23:

Ostatnio zdarza mi się przeglądać książki Pani Iwony Banach częściej niż Facebooka po jego awarii. Uwielbiam jej poczuc...

Recenzja książki Upiór w moherze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl