Piekło Florencji recenzja

Piekło Florencji

Autor: @Za_czy_ta_na ·1 minuta
2023-12-21
Skomentuj
1 Polubienie
Dziaiaj trochę o najnowszej książce Agnieszki Lingas – Łoniewskiej „Piekło Florencji”. Książce jakże innej od tych, do których autorka mnie przyzwyczaiła, ale niech mnie, jakie to było dobre i odświeżające doświadczenie.
Wiecie, że lubię autorkę i sięgam po jej książki w ciemno i tak też było i tym razem. Nie czytałam opisu, nie wiedziałam o tej książce absolutnie nic, poza tym, że napisała ją Pani Agnieszka. Byłam przekonana, że to będzie romans mafijny, a tymczasem dostałam o wiele więcej, bowiem autorka wplotła w fabułę wątki nadprzyrodzone.
Tak kochani, mamy tu diabły w ludzkiej skórze, i to dosłownie. Synowie szatana, którzy żyją sobie na Ziemi i wypełniają przeznaczenie.
Angelo Inferno pracuje jako kustosz w Galerii Uffizi we Florencji. Uwielbia sztukę, sam również maluje. Jest człowiekiem spokojnym, opanowanym i kulturalnym. Nie bawią go jednorazowe przygody z kobietami, nie interesują stałe związki, bo wie, że gdzieś na świecie jest ta jedna jedyna, dziewczyna, ze znamieniem. Jego… ich przeznaczenie.
Dante można by powiedzieć to całkowite przeciwieństwo brata. Właściciel modnego, Florenckiego klubu oraz boss mafijny, który nie stroni od dobrej zabawy. Szybkie auta, mocny alkohol i gorące kobiety, tak na co dzień żyje Dante Inferno.
Nikt nie wie, że obaj mężczyźni sprytnie ukrywają swoje prawdziwe pochodzenie. A kiedy w ich życiu pojawia się piękna Polka Joanna Medyńska wiedzą, że to jest właśnie dziewczyna, której tak długo szukali…
Czytało mi się tę książkę błyskawicznie. Autorka miała świetny pomysł na fabułę i widać, że od początku do końca wiedziała, jak ta historia ma wyglądać. Czułam jednak pewien niedosyt. Niektóre wątki mogłyby być bardziej rozwinięte. Żałuję, że książka tak szybko się skończyła.
Oprócz genialnego i zaskakującego diabelskiego wątku dostałam również wszystko to, za co książki Pani Agnieszki lubię. Przede wszystkim emocje, oj tych tutaj nie brakuje. Jest też dużo namiętności i pożądania. Tak, temperatura osiąga punkt krytyczny w końcu mamy tutaj piekielny trójkąt miłosny. Dodatkowym plusem są elementy sztuki wplecione w fabułę i opisy Florencji. Dodało to książce niepowtarzalnego klimatu.
Zakończenie sugeruje kontynuację, na co bardzo liczę.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piekło Florencji
Piekło Florencji
Agnieszka Lingas-Łoniewska
7.6/10

Angelo Inferno od urodzenia mieszka we Florencji, jest kustoszem Galerii Uffizi i wciąż szuka dziewczyny ze znamieniem na ramieniu. Jego brat, Dante, to właściciel modnego florenckiego klubu, a także...

Komentarze
Piekło Florencji
Piekło Florencji
Agnieszka Lingas-Łoniewska
7.6/10
Angelo Inferno od urodzenia mieszka we Florencji, jest kustoszem Galerii Uffizi i wciąż szuka dziewczyny ze znamieniem na ramieniu. Jego brat, Dante, to właściciel modnego florenckiego klubu, a także...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥RECENZJA 🔥🔥 @lingasloniewska.pisarka @wydawnictwo_jakbook Agnieszka Lingas Łoniewska 6/2024 Premiera 30.11.2023 Czytałam tą książkę dosłownie 5 dni ,to chyba mój najdłuższy czas na jedną powieść.A...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a tak naprawdę za mną spora większość powieści Agnieszki. Książka "Piekło Florencji" jest pierwszym tomem nowej serii pod tytułem "Inferno". To zupełn...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka