Ukochane równanie profesora recenzja

Piękna historia

Autor: @Aleksandra_99 ·2 minuty
2020-10-04
Skomentuj
8 Polubień
Matematyka jest jak gwiazda, nie da się wyjaśnić jej piękna.

Książka Yōko Ogawa pod tytułem Ukochane równanie profesora po prostu mnie zachwyciła. Wiem, że opinie o książce są pozytywne, jednak z kilku opinii wynika, że książka ta jest pozbawiona niezwykłości. Po prostu opowieść o gosposi, profesorze, jej synu i matematyce. O tym, że życie może zaskoczyć, dać tylko osiemdziesiąt minut pamięci. Odrobina matematyki, łatwy i zrozumiały sposób przekazu i humor sprawiły, że miałam naprawdę przyjemny wieczór. Książka uprzytomniła mi dlaczego polubiłam królową nauk. Dodatkowo poznałam książkę, którą zapamiętam na długo.
Sama historia jest ciekawa i wciąga nas już od samego początku. Mamy gosposie ledwo wiążącą koniec z końcem, która zostaje zatrudniona w domu profesora matematyki. Pamięta on tylko czasy przed wypadkiem i ostatnie osiemdziesiąt minut. Od samego początku wydaje się osobą dziwną, jednak bardzo interesującą. W trakcie historii tłumaczy gosposi i jej synowi zagadnienia matematyczne, które w pewien sposób czytelnik przyjmuję jak naukę dla siebie. Tym razem będzie to w pełni przyjemna nauka!
Liczby były dla niego tym, czym dla innych wyciągnięcie ręki na powitanie.

Książka nie jest długa. Pod koniec miałam problem czy ja, aby na pewno chce ją skończyć. Czyta się szybko i przyjemnie. Jako fanka matematyki od najmłodszych lat nie miałam problemu ze zrozumieniem wątków związanych z liczbami. Wydaje mi się, że nawet osoby uczulone na królową nauk powinny nie odczuwać skutków tej nieprzyjemnej alergii. Jest przekazane to w taki sposób, że po prostu intryguje. I od razu dodam, że nie jest o rzeczach, które można usłyszeć w przeciętnej szkole, nawet na profilu matematycznym. Niestety z taką pasją, jaką ma nasz profesor, trudno w dzisiejszych czasach spotkać nauczyciela.

Wskazywanie terenów jeszcze nieodkrytych miało dla niego taką samą wartość jak nauczanie o tym, co już zostało udowodnione.

Była to pierwsza przygoda z książką tej autorki, jak i literaturą japońską. Muszę powiedzieć, że w moim przypadku to dobra pozycja. Dzięki niej mam chęć poznać pisarzy z kontynentu azjatyckiego.

Historia, bohaterowie, matematyka, choroba. Cztery rzeczy, które są w tej książce ważne. Dobra fabuła z charyzmatycznymi bohaterami, wypełniona jedną z dziedzin nauk i czymś ludzkim czyli chorobą. Według mnie nic więcej nie jest potrzebne, z jednej strony chciałoby się więcej, ale te 191 stron (dla wtajemniczonych liczba pierwsza) daje to, co powinna dać czytelnikowi satysfakcję, po sięgnięciu dobrej pozycji.

https://myslidlawszystkich.blogspot.com/2020/09/matematyczna-historia.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-29
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ukochane równanie profesora
3 wydania
Ukochane równanie profesora
Yōko Ogawa
7.9/10

Jak przystało na wybitnego matematyka, Profesor ma swoje dziwactwa. Pewnego dnia w progu jego domu pojawia się nowa gosposia z synem, od tej pory nazywanym pieszczotliwie Pierwiastkiem. Wspólne życie...

Komentarze
Ukochane równanie profesora
3 wydania
Ukochane równanie profesora
Yōko Ogawa
7.9/10
Jak przystało na wybitnego matematyka, Profesor ma swoje dziwactwa. Pewnego dnia w progu jego domu pojawia się nowa gosposia z synem, od tej pory nazywanym pieszczotliwie Pierwiastkiem. Wspólne życie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaskoczyła mnie ta książka. Zaskakiwała mnie cały czas podczas czytania i myślę, ze długo zostanie w mojej pamięci. To najlepszy przykład małej, wielkiej powieści. Notka od wydawcy podpowiada: Jak p...

@bookieciarnia @bookieciarnia

Yoko Ogawa była czołową japońską pisarką przez dwadzieścia lat. W tej wzruszającej historii tworzy rodzinę z gosposią, jej dziesięcioletnim synem, oraz profesorem matematyki, któremu powierzono opie...

@danieldanielpojda @danieldanielpojda

Pozostałe recenzje @Aleksandra_99

Wieczne igrzysko. Imię duszy
Coś poszło nie tak

Na terenie Czech piekło otwiera swoją bramę. Na konfrontację z upiorami wysyłany jest specjalny oddział kanoników, który są gotowi oddać wiele, aby nie dać zwyciężyć złu...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszy
Niewolnicy modernizacji
Trochę o przeszłości

Książka wymagająca, jednak dla osób zainteresowanych tematem może być ciekawa i interesującą. Osobiście przypomina mi bardziej jakaś serię wykładów lub pracę naukową, du...

Recenzja książki Niewolnicy modernizacji

Nowe recenzje

Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Seryjni mordercy
Seryjni mordercy
@ladybird_czyta:

Czy przechodzą Cię dreszcze na myśl o okropieństwach, jakich w kultowym "Milczeniu owiec" dopuszczał się Hannibal Lecte...

Recenzja książki Seryjni mordercy
Caraval
Niezwykła przygoda
@czarno.czer...:

"Bę­dzie­my pró­bo­wa­li was na­brać, ale to tylko te­atral­na ułuda. Świat ilu­zji. Wpraw­dzie chce­my, by­ście dali s...

Recenzja książki Caraval
© 2007 - 2024 nakanapie.pl