Karkonosze. Spacerownik ilustrowany recenzja

Poczuj magię Karkonoszy...

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2020-12-21
1 komentarz
11 Polubień
...o każdej porze roku! To jedno z piękniejszych pasm górskich w naszym kraju oraz u naszych południowych sąsiadów, Czechów, rozciągające się na przestrzeni ponad 40 kilometrów. Większość z prawie 650 km² znajdują się po czeskiej stronie, ale polskie Karkonosze to 185 km², czyli blisko 30% powierzchni. Warto też wiedzieć, że najwyższym szczytem tego pasma, jak i całych Sudetów jest Śnieżka - 1603 m n.p.m., zaliczana do Korony Gór Polski, ale jest też najwyższym szczytem Republiki Czeskiej.

O samych Karkonoszach mógłbym opowiadać wiele. Możecie zajrzeć na mojego bloga i przeczytać o wycieczce na Śnieżkę, czy w "krainie wodospadów".
Spędziłem tam sporo czasu na wakacjach, schodziłem wiele pięknych szlaków, o którym mógłbym napisać niejeden przewodnik. Dlatego też z dużą przyjemnością sięgnąłem po pozycję Tomasza Drożdża - Karkonosze. Spacerownik ilustrowany. Książka ta została wydana przez Wydawnictwo Poligraf w Fortunet (system wydawnictwa, pomagający autorom wydać książkę). Tomasz Dróżdż jest wielkim pasjonatem tego regionu Polski, a zarazem miłośnikiem fotografii. W dużej mierze w spacerowniku znajdziemy sporo zdjęć, ale treść oddaje wiele dobrego o polskich i czeskich Karkonoszach. Przewodnik po Karkonoszach składa się z dwóch głównych rozdziałów. W jednym skupia się na Śnieżce i wschodniej części Karkonoszy, a w drugiej na Szrenicy i zachodniej części pasma. Jest też dodatek, w którym znajdziemy zdjęcia i praktyczne informacje o roślinach Karkonoszy, a także rozdział... z widokami z okien schronisk.

Ogromnym plusem spacerownika jest to, że autor pokazał piękno Karkonoszy w różnych porach roku. Czy to śnieg, czy pełnia lata, czy też różnokolorowa jesień, Karkonosze budzą ogromny podziw turystów i samego pana Tomasza, który w dosyć interesujący sposób opisuje "przeżywanie" tego, co widział w swoich licznych wędrówkach. Każdy, kto nie był w tej części polskich gór, po przeczytaniu spacerownika, z chęcią ruszy w te strony. I ja także udam się niedługo Do Szklarskiej Poręby, by nacieszyć oczy pięknym krajobrazem.

Jestem ciekawy, ile kosztowało pana Tomasza wydanie takiej pozycji? Sam z chęcią wydałbym książkę o Ziemi Kłodzkiej, którą trzymam w komputerowej szufladzie. Na koniec wrzucę też kilka swoich zdjęć z tego terenu.


fot. Michał Machnacki


fot. Michał Machnacki


fot. Michał Machnacki


fot. Michał Machnacki




Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-20
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Karkonosze. Spacerownik ilustrowany
Karkonosze. Spacerownik ilustrowany
Tomasz Drożdż
6.5/10

„Karkonosze. Spacerownik ilustrowany” to, w moim zamyśle, książka inna niż dotychczasowe przewodniki i albumy fotograficzne poświęcone tym górom. Opisując i ilustrując zdjęciami spacery po karkonos...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · prawie 4 lata temu
Och, Samotnia...Piękne zdjęcie i jeszcze piękniejsze wspomnienia...
× 1
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · prawie 4 lata temu
Uwielbiam te szlaki. I z Karpacza i Grzbietem Karkonoszy❤️
× 1
Karkonosze. Spacerownik ilustrowany
Karkonosze. Spacerownik ilustrowany
Tomasz Drożdż
6.5/10
„Karkonosze. Spacerownik ilustrowany” to, w moim zamyśle, książka inna niż dotychczasowe przewodniki i albumy fotograficzne poświęcone tym górom. Opisując i ilustrując zdjęciami spacery po karkonos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Śledztwo diabła
Wciągnięty w śledztwo

Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek

Nowe recenzje

Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów