Pod słońcem recenzja

Pod słońcem. Żyjesz? A wiesz, że świat wokół Ciebie także żyje?

TYLKO U NAS
Autor: @Czytanna ·1 minuta
2021-05-07
Skomentuj
2 Polubienia
Polska. Rosja. Rzeki. Bug. Narew. Bagna. Przyroda. Natura. Dzikość. Prosta, normalna historia ludzkich losów opleciona barwnym, literackim językiem. Powieść wielowątkowa. W tle przejawiająsięwojny, wielka, polsko-rosyjska, II wojna światowa. A na ich tle ludzkie życie. Trudne. Łatwe. Barwne. Związane z naturą.
Początkowo poznajemy losy Miszy. Wiejskiego chłopaka oczarowanego światem literatury, nie mogącego odnaleźć się w wiejskim świecie, w którym mieszka. Poznajemy także losy ojca Miszy i jego podróży w głąb Azji. Poznajemy jego uczucia i traumę, jaką stamtąd przywiózł. Poznajemy Nadzieję, matkę Miszy, ostoję rodziny. I ich życie, problemy, smutki i radości. Misza dorasta, choć jego wrażliwość na piękno nie maleje. Ono się jedynie rozwija. Poznaje Miłkę. Przyszłą żonę. Budująswoje gniazdo. Rozwijają się. Obok ich losów, tworzy się kolejne życie. A to Pani Ziemakowa, Pan Franciszek, Pani Marianna. Pojawia siępolska wieś. Cudowna wieś. Następnie, podglądamy skomplikowane życie Miszy i jego rodziny. Poznajemy jego oddanie do poezji, podróży i marzeń, a także zaangażowanie w pracę. Naszym oczom ukazuje sięproces kształtowania szkolnictwa w latach 60 XX wieku.
Julia Fiedorczuk stworzyła wielowątkową powieść. Zwyczajną. Normalne losy ludzkie. Nic specjalnego dla wytwornego czytelnika. Jednak czym urzeka i czy w ogóle urzeka? Stylem. Opisami. Barwnością. Autentycznością opisów przyrody, która w tej książce żyje. I wysuwa sięna pierwszy plan. Najpierw w czytelnika uderzają opisy przyrody. Budzącej siędo życia. Żyjącej. Umierającej. Opisanie powstanie rośliny zajmuje Fiedorczuk blisko stronę. Dzięki tej książce, można poczuć przyrodę. Można ją poznać ipokochać.
Książkę czyta się niezbyt łatwo. Samej historii jest mało i nie jest ona wyszukana, na oczytanym nie robi wrażenia. Przeważają opisy przyrody. Dużo jest tutaj także refleksji związanych z przemijalnością i opisu życia na wsi. Momentami, książka przytłaczała mnie do tego stopnia, że chciałam jąodłożyć. Miałam już dość opisów i chciałam poznać dalsze losy bohaterów. Tak naprawdę końcówka książki jest wolniejsza od natłoku opisów przyrody i uwalnia akcję.

Jest to dobra książka, poprawna językowo. I myślę, że właśnie ze względu na niego, warto ją przeczytać. Poznać barwność opisów. I poczuć, że nie tylko my żyjemy na tym świecie, ale jest jeszcze przyroda.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pod słońcem
Pod słońcem
Julia Fiedorczuk
6.3/10

Skomplikowane ludzkie losy, a w tle – powojenna Polska. Nikt dotychczas nie opowiadał w ten sposób o naszej najnowszej historii! Nowa powieść autorki nominowanej do Nagrody Literackiej „N...

Komentarze
Pod słońcem
Pod słońcem
Julia Fiedorczuk
6.3/10
Skomplikowane ludzkie losy, a w tle – powojenna Polska. Nikt dotychczas nie opowiadał w ten sposób o naszej najnowszej historii! Nowa powieść autorki nominowanej do Nagrody Literackiej „N...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Czytanna

Stworzeni dla losów szczęśliwych
Stworzenie dla losów szczęśliwych-fabryka refleksji politycznych

Pierwszy raz mam styczność z twórczością Zygmunta Barczyka. Postanowiłam więc, że dowiem sięczegoś o nim i spróbuję zrozumieć skąd pomysł na książkę i tak zaczęłam przeg...

Recenzja książki Stworzeni dla losów szczęśliwych
Kinofrenia
Scenariusz na dobry film

Jak wiele w Twoim życiu znaczy kino? dobry film? Jaki jest Twój ulubiony film? W jakim gatunku gustujesz? Zastanawiałeś się, ile trudu trzeba włożyć w scenariusz dobrego...

Recenzja książki Kinofrenia

Nowe recenzje

Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą
Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem