Pomoc z zaświatów. Duchy bliskich w służbie żyjących. recenzja

Śmierć kogoś bliskiego staje się początkiem naszego cierpienia. Mierzymy się wtedy z uderzającą nas falą uczuć i emocji. Śmierć bliskiej osoby jest przeważnie zmianą naszego życia, mimo, że bolesną to jednak doprowadza do naszego rozwoju. Po takiej stracie ciężko wrócić do normalnego życia, zaprzątamy sobie głowę tym, co dzieje się po śmierci. Maureen Hancock pokaże nam w swojej książce co dzieje się "po tamtej stronie".

Hancock mieszka w Irlandii, pochodzi z rodziny uzdrowicieli. Jak sama twierdzi posiada odziedziczone zdolności parapsychologiczne, które nasiliły się u niej po wydarzeniach z 11 września 2011 roku, oraz kilkakrotnym otarciu się o śmierć. Wraz z mężem wychowuje dwóch synów. Swoje zdolności wykorzystuje do pomocy innym. Ponadto prowadzi życie zwykłej kobiety, matki, mężatki.W książce "Pomoc z zaświatów" pokazuje jaką rolę odgrywa medium, którym jest tu ona sama. Tak oto, gdy zatruwa się ołowiem zapada w śpiączkę. W swoim pokoju widzi duchy i słyszy ich rozmowę. Dostaje od nich informację co się przytrafi członkom jej rodziny. Po tymże zatruciu istniało duże prawdopodobieństwo, że Maureen nie będzie mogła zajść w ciążę. W Meksyku nieopatrznie siada przy słupku płodności w ruinie miasta Majów. Okazuje się, że zaszła jednak w ciążę ze swoim mężem. Przytrafiają jej się rzeczy, które z medycznego punktu widzenia nie powinny mieć sytuacji. Ufa ona swojej intuicji i modlitwie, które prowadzą ją w tym, co robi. Swoim klientom udziela pomocy poprzez podawanie im informacji od ich zmarłych, których nie zdążyli przekazać.

Zamiarem autorki jest ukazanie roli jaką pełni medium. Opowiada o swoich przeżyciach z dzieciństwa, swój dar przedstawia jako możliwość pomocy potrzebującym w kontaktach ze zmarłymi. Przekazuje jednocześnie informację o zaświatach, opisuje spotkania ze zmarłymi.

"Pomoc z zaświatów" jest ciekawą książką, którą czyta się z zapartym tchem. Hancock potwierdza skuteczność swojej pomocy poprzez listy i maile od osób, które skorzystały z jej pomocy. Prezentuje również ćwiczenia, które pozwalają zgłębić istotę istnienia. Znajdziemy tu wzruszające chwile oraz te smutne, gdyż jak twierdzi autorka - "nic w naszym życiu nie dzieje się przypadkowo". Osobiście podchodzę do tej książki i przedstawionych w niej sytuacji z dystansem.