Queen of Muerte recenzja

porcelanowa laleczka

Autor: @w_ksiazkowym_zaciszu ·2 minuty
2023-12-15
Skomentuj
1 Polubienie
"Jestem połamaną porcelanową laleczką, którą ktoś rzucił o ścianę, by rozbiła się w drobny mak. Ja jednak potrafiłam pozbierać się do kupy. Nie jestem i nigdy już nie będę tą samą krucha dziewczyną. Stałam się nietykalna i nieposkromiona. W sercu skrywam ogromną ranę, która nigdy nie przestanie krwawić, dlatego nikt nigdy nie będzie miał to niego dostępu"

Poznajcie Lucy Davis. Przywódczynię największego na kontynencie gangu Queen of Muerte. Jak to się stało, że dwudziestoczteroletnia kobieta stoi na szczycie mafii?

"Gdy człowiek dosięgnie dna swojego człowieczeństwa, a sumienie i dobro zgniją gdzieś w lochach umysłu, budzą się upiory. Monstra, które zawładnęły moją duszą, są bezwzględne i żądne krwi. Nie cofną się przed niczym, by osiągnąć swój cel."

Jednak co się stanie, gdy nieustraszona, groźna i niebezpieczna kobieta nagle zaginie? Co z mafia, którą tworzy i co się stanie z nią samą? Lucy ma zdecydowanie więcej wrogów niż przyjaciół, a jej ryzykowane decyzję nie wszystkim się podobały. Jednak w skutek wypadku Lucy traci pamięć, a ona sama trafia na nieziemsko przystojnego Huntera... Ostatnie wydarzenia przyniosą Lucy wiele zagadek, skomplikowanych pytań i rozterek. A wrogowie nie śpią...

"Kochamy się i nienawidzimy. Nasze wybuchowe charaktery jeszcze nieraz zaprowadzą nas na sam skraj przepaści i to mnie najbardziej pociąga. Jesteśmy na siebie skazani. Takie dwa zepsute dzieciaki nie nadają się do normalnego życia (...) Naszych zgniłych dusz nie wyleczy żaden lekarz".

Czekałam na tą powieść... Nie mogłam się jej doczekać. I w końcu jest, w całej swojej pięknej okazałość. Okładka - wow, tak samo wnętrze robi wrażenie. A fabuła... Jestem absolutnie zachwycona. Samo czytanie przypominało czasem jazdę bez trzymanki. Dynamizm akcji i świetne prowadzona, pierwszoosobowa narracja, wprawiał czytelnika w szybsze bicie serca. Relacja naszych bohaterów, rozkręcała się coraz bardziej a chemia między nimi była wręcz namacalna. W tle porachunki mafijne i cóż chcieć więcej. Kocham takie połączenia! Dodatkowo Lucy to nie jest delikatna i subtelna kobieta. A wręcz przeciwnie! przez to jakie traumy zasponsorował jej ojczym stała się silna, odważna i pozbawiona strachu. Jednak mur, jakim się otoczyła, kruszeje pod wpływem Huntera. Jak to się skończy? Piękną powieść zgotowała nam pani Natalia. Powieść, która wciąga i uzależnia. Daje moc wrażeń, emocji, dreszczyk napięcia, pobudza zmysły i rozpala wyobraźnię. Zagadka, z którą mierzy się Lucy, z każdą stroną wyjaśnia się coraz bardziej, przez co czytelnik odczuwa potęgującą ciekawość. Nieprzewidywalność wątków idealnie współgra z pędzącą akcją, a smaczku i pikanterii dodaje tu rodzące się uczucie i nieposkromiona żądza naszych bohaterów. Lepiej się nie da? Da się! Niesamowicie lekki styl autorki z lekką dozą humoru czyni powieść lekką i przyjemną w czytaniu. A zakończenie? Tego się nie robi! W takim momencie?! Z niecierpliwością czekam na kontynuację!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Queen of Muerte
2 wydania
Queen of Muerte
Natalia Kulpińska
9.8/10
Cykl: Queen of Muerte, tom 1

Mafia to bezwzględna organizacja, która nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Co się stanie, gdy nagle zaginie przywódczyni gangu? Najgroźniejsza i najbardziej niebezpieczna kobieta w ...

Komentarze
Queen of Muerte
2 wydania
Queen of Muerte
Natalia Kulpińska
9.8/10
Cykl: Queen of Muerte, tom 1
Mafia to bezwzględna organizacja, która nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Co się stanie, gdy nagle zaginie przywódczyni gangu? Najgroźniejsza i najbardziej niebezpieczna kobieta w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nie jestem człowiekiem, jestem potworem bez uczuć, a on podstępnie chciał te uczucia we mnie wyzwolić. Nie da się przykleić szatanowi skrzydeł i wmówić mu, że jest aniołem. Poza tym aureola haczyłab...

@marcinekmirela @marcinekmirela

"Zimno. To jedyne, co teraz czuję. Przenikliwe, kłujące zimno, które odbiera oddech. [...] Umarłam?" Budzisz się nagle. Jest Ci zimno, ciemność wokół nie nastraja pozytywnie. Czujesz ból, nie możesz...

@candyniunia @candyniunia

Pozostałe recenzje @w_ksiazkowym_zac...

Pomsta
recenzja

Macie ochotę na dobry kryminał? Oto i on ... "Kto i dlaczego zabija pochodzące z bogatych domów nastolatki? Jaki udział ma w tym warszawska mafia, dilerzy narkotyków k ...

Recenzja książki Pomsta
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Wenecja

Paul Strathern "WENECJA. OD MARCO POLO DO CASANOVY" współpraca Z czym wam się kojarzy Wenecja? Marco Polo, Casanova - ale nie tylko: Colleoni, kobiety, architektura, m...

Recenzja książki Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie