Zosia z Wołynia. Prawdziwa historia dziewczynki, która ocaliła żydowskie dziecko recenzja

Poruszająca opowieść Zosi

Autor: @Zaneta ·1 minuta
2020-09-17
Skomentuj
2 Polubienia
Szukał niezwykłej historii i znalazł ją w swojej rodzinie. Zosia z Wołynia miała mu wiele do powiedzenia.


Trudne dzieciństwo, wojna, jedni i drudzy oprawcy. Życie w tyglu kulturowym i ogromna bieda. Jak to możliwe, że przetrwali? Że jakoś sobie poradzili? Posłuchajcie niezwykłej opowieści. „Zosia z Wołynia” Mateusza Madejskiego, wydana przez Znak Horyzont to poruszająca opowieść nie tylko i historii, ale przede wszystkim o tym, ile siły tkwi w człowieku.

Wołyń, wojna i rzeź

Opowieść Zosi jest bardzo przejmująca. Momentami czuć, że kobiecie trudno opowiadać o przykrych, a nawet traumatycznych wydarzeniach. Zaczynamy od dzieciństwa. To bardzo trudny czas, ukochany Wołyń, bieda i mnóstwo problemów, tygiel kulturowy. Mimo to, Zosia wspomina ten czas z pewnym sentymentem, to w końcu wspaniały powrót do jednych z najbardziej beztroskich i pięknych chwil w życiu każdego człowieka, nawet jeśli tak szybko musiała dorosnąć. Sanki z drutów? Proszę bardzo! Własnoręcznie uszyte ubrania, a nawet buty z miękkimi podeszwami, przez bardzo długi czas. A żeby posłuchać radia, tworzono cudaczne konstrukcje, ciągnące się przez całe podwórko…

Później robi się coraz trudniej. Przychodzi wojna i życie zmienia się całkowicie. Jak opowiada Zosia, sąsiedzi, którzy żyli ze sobą w zgodzie, jak za pstryknięciem palców stają się wrogami. Ot, tak sobie. Mówi o Rosjanach w łachmanach i o Niemcach, którzy zgotowali im prawdziwą rzeź.

Życie pełne zakrętów i zawirowań

Z perspektywy czasu trudno sobie wyobrazić, jak Zosia to wszystko przeżyła. Jej losy są naprawdę niezwykłe i świadczą o niesamowitej sile charakteru. Jej losy splatają się z historią Inki, skazanej na śmierć. Mateusz Madejski dopytuje o wydarzenia, które są bardzo bolesne. Jego rozmowa z babcią jest pełna emocji, wzruszeń, bardzo osobista. Naprawdę trudno przy lekturze tej książki powstrzymać emocje.

„Zobaczyłam wygłodzone dziecko, uznałam więc, że muszę po prostu przynieść jej tyle kawałków chleba, ile dam radę”.

Do przeczytania i przeżywania

„Zosia z Wołynia” to książka, do której miałam spore wymagania. Wołyń to dość popularny temat w ostatnim czasie. Nie zawiodłam się. Historia jest niesamowita i przy okazji również doskonale skonstruowana przez autora. Pozostanie bliska memu sercu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zosia z Wołynia. Prawdziwa historia dziewczynki, która ocaliła żydowskie dziecko
Zosia z Wołynia. Prawdziwa historia dziewczynki, która ocaliła żydowskie dziecko
Mateusz Madejski
8/10

Niezwykła historia kobiet, które połączył Holokaust! Najgorsze chwile zawsze się pamięta. To, jak nas podpalili, jak na brzuchu doczołgałam się do ojca – do dziś to widzę, gdy nie mogę zasnąć. I wzro...

Komentarze
Zosia z Wołynia. Prawdziwa historia dziewczynki, która ocaliła żydowskie dziecko
Zosia z Wołynia. Prawdziwa historia dziewczynki, która ocaliła żydowskie dziecko
Mateusz Madejski
8/10
Niezwykła historia kobiet, które połączył Holokaust! Najgorsze chwile zawsze się pamięta. To, jak nas podpalili, jak na brzuchu doczołgałam się do ojca – do dziś to widzę, gdy nie mogę zasnąć. I wzro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

📌 RECENZJA 📌 Macie tak czasem, że nim docenicie daną książkę musicie przeczytać ją jeszcze raz? Wrócić do niej po czasie, w odpowiednim momencie, dojrzeć do niej albo bardziej skupić na treści, form...

@aleksandraczarnecka1989 @aleksandraczarnecka1989

Kiedy zobaczyłam tę książkę w zapowiedziach wydawniczych w zeszłym roku, od razu wiedziałam, że muszę ją przeczytać, gdyż nie dość, że dotyczy ona tematyki wojennej, czyli tej najbardziej mnie intere...

@MargaritaCzyta @MargaritaCzyta

Pozostałe recenzje @Zaneta

Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Miłosne przyciąganie

PRZYCIĄGANIE MIŁOŚCI Obchodź się z tym ostrożnie. Wielu z nas lubi sobie poczytać czasami horoskopy. Ja je uwielbiam. Moje życie w horoskopach często bywa znacznie b...

Recenzja książki Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Kucharka Fridy
Miłość i porażka idą w parze

MIŁOŚĆ I PORAŻKA IDĄ W PARZE Historia Fridy, ale Nayeli trochę bardziej. Sięgnęłam po tę książkę oczywiście z wielkiej miłości do Fridy. Ale bardzo szybko zaintereso...

Recenzja książki Kucharka Fridy

Nowe recenzje

Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz